Totalna porażka - wracam na XPka...

Założyłem konto na tym forum, tylko i wyłącznie po to, aby skomentować ten system... Nie ukrywam faktu, iż instalując go i czytając opinie innych użytkowników, miałem nadzieje ze posiedzi u mnie trochę czasu... jednak z biegiem czasu a dokładnie po 3 tygodniach mogę stwierdzić, że jeśli ktokolwiek mnie zapyta jaki jest najgorszy system obecnie na świecie, odpowiem mu bez wahania - Windows Seven czy 7 nie wiem jak się pisze... jest tak żałośnie niekomatybilny ze wszystkimi programami, że to jest po prostu masakra... pomijając fakt ze mam 8Gb ramu, procesor E7200, 2 karty graficzne to i tak Vista chodziła mi jakieś 5 razy szybciej i lepiej... żeby zagrać w typowa gierkę Counter-Strike możemy zapomnieć już na starcie, gdyż moduł administratora i chęć zrównania się z linuksowymi metodami rootowania został tak doszczętnie zmaszczony, że nie ma opcji żeby normalnie pograć... minimalizować też oczywiście nie ma opcji, ale to już jest stary obcykany bug... jednak co najbardziej mnie uderza to akcje typu, komputer dead - zawieszony... ale posłuchać muzyki z foobara owszem mogę... pooglądac obrazki na pulpicie też mogę, pogadać z kimś na aqq wiadomo - tez mogę... ale wykonać prostą operacje nie licząc na wyskoczenie głupiego błedu - nie ma mowy...

Instalując wersję x64 mamy z głowy większość softwaru, tutaj opcja integracji programów x86 do x64 jest zerowa... żaden program nie działa poprawnie z tych, których używam czyli ventrilo, skype, aqq, opera, firefox, mirc, STEAM, jakikolwiek firewall, jakikolwiek antywirus.

Następny ciekawy fakt - sterowniki i programy sterowania sprzętem... tu jest najciekawszy psikus bo wszystko na pozór wygląda sprawnie... zero problemów podczas instalacji itd... jednak po głębszej analizie dla prostego przykładu - jeśli ktoś ma kartę dźwiekową realteka, może zapomnieć o podpinaniu zestawu 5.1 bo nie wiem jak wygląda sprawa z 7.1, ale tutaj jest już pies pogrzebany... po prostu Windows Seven nie umie poradzić sobie z wejściami audio i miesza np subwoofer z całkowicie innym głosnikiem... ustawianie centrali realteku jest daremne, gdyż żeby poprawnie działało, musimy ustawić (biorąc pod uwagę, iż posiadamy 5.1) 7.1 i w zakładace efekty ustawić "pokój" wtedy dopiero mamy dźwiek... to jest paranoja.

Jedyny pozytywny akcent jaki zauważylem to wygląd, chociaż po tygodniu mi się znudził i wróciłem do starego windowsowego wyglądu klasycznego.

Problemy z routerem i wykrywaniem internetu - wiadoma sprawa dla tego systemu. Nie ma mowy o szybkim i sprawnym połączeniu się z lokalna siecią, gdyż jakiś idiota ze staffu Microsoftu wpadł na genialny pomysł super zaawansowanego trybu wybierania połączenia z internetem... gdzie możemy sie połączyc przez router z dwoma sieciami na raz ale zwyczajnie za pośrednictwem kabla nie ma opcji.

Gry chodzą na oko jakies 3 razy wolniej niż na Viście...

PODSUMOWANIE: (plusy i minusy)
(-) Brak kompatybilności z oprogramowaniem (nie mowie ze nic sie nie da zainstalowac, ale nic po prostu nie działa zgodnie z opisem programu).
(-) Brak kompatybilności ze sterownikami.
(-) Częste zwiechy.
(--) Idiotyczny moduł uprawnień administratora do wykonywania zwykłych ruchów...
(-) Aero (czy co to jest) spowalnia komputer o 50%.
(-) Brak kompatybilności z instalowaniem sieci.
(-) Wydajnośc spada w grach o 50% biorąc punkt odniesienia Vistę...
(-) Żałosne menu start... nie da się wrócić do klasycznego...
(-) Beznadziejne grupowanie aplikacji na pasku, którego też nie da się wyłaczyc...
(-) Spolszczenia Microsoftowe obejmują (żeby nie skłamać) 40% całego systemu
(+) Ładne tapety i style

Ogólnie jestem zażenowany tym systemem... własnie walczę 3 godzinę z usunięciem tego ścierwa z komputera... jednak dla przykładu, jeśli chcemy sformatować usb - nie ma opcji, nie masz praw administratora... smutne.
Odradzam z całego serca

Test przeprowadzany na systemie Windows Seven wersja normalna build 7201
Specyfikacja komputera:
core 2 duo E7200
2x ati radeon hd 4870 (żeby wykryło mi 2 karty męczyłem się połtorej godziny. na XPku dla porównania nie było w ogóle problemu)
2x 4GB kingston ddr2
realtek sound

Pracuję na tym systemie już dobrych kilka miesięcy i przeskakiwałem już wszystkie buildy jakie tylko można było pobrać. Bazując na własnych doświadczeniach mogę stwierdzić, że żadne z powyższych problemów mnie nie dotyczą. Przy tym systemie nie miałem problemów z żadnym sprzętem ani programem nawet na obu wersjach x86 i x64. A tak na marginesie poziom twojego "fachowego" tekstu jest dość niski co może wiele tłumaczyć... BTW czego spodziewałeś się po niedopracowanej wersji systemu? Poza tym może Twoje problemy spowodowane są tym, że masz wersję "normalną"... Poczekaj na wersję finalną i wtedy możemy pogadać. Pzdr

ja działam na 32 bitach i mam 768 ramu. a i tak hula i śmiga. I gram (call of duty 2 i 4) i pracuję- subiekt gt.
Jedyny problem jak na razie- allplayer. Zaczynam używać bestplayera

Nie rozumiem Twojego oburzenia Masz pretensje do systemu, który jest w fazie testów, a raczej był do wczoraj i porównujesz go do innych, a szczególnie jednego, który jest już dobrych kilka lat na rynku... To jest oczywiste, że potrzeba jakiegoś czasu, aby programiści wypuścili nowe wersje swoich produktów kompatybilne z nowym, jak by na to nie patrzeć jeszcze niedokończonym systemem. Jak można porównywać świeży produkt do tego, który jest już dawno przyjęty, połatany itd.

Nie rozumiem Twojego sposobu wypowiedzi... Chcesz się pochwalić sprzętem? Piszesz co Ty nie robiłeś, jak się nie napociłeś, żeby coś poustawiać, a nie wiesz nawet, że istnieje coś takiego jak UAC, który też można skonfigurować w bardzo prosty sposób. Piszesz o minusach, że to czy tamto, że pasek ma grupowanie okien (które można wyłączyć i powrócić do klasycznego)... I wiele innych rzeczy.

Widocznie zrobiłeś sobie taką konfigurację sprzętu, z którą możesz mieć problem pod tym systemem, a może Twoje problemy wynikają po prostu z niewiedzy. U mnie, jak i u innych system działa bardzo stabilnie i szybko, nie ma porównania jego zwinności działania do np. kobylastej Visty. Jedyna rzecz, która u mnie nie działa to sterowniki do telefonu. Ale wystarczy poczekać, dać chwilę czasu i się pojawią i one.

To, że u Ciebie system nie działa stabilnie (co może mieć sto tysięcy powodów) nie znaczy, że jest ścierwem i najgorszym z najgorszych skoro u wszystkich (prawie wszystkich) nie ma z nim większych lub mniejszych problemów. Gdyby większość miała problemy to można tutaj mówić o ścierwie i niedopracowaniu, ale nie rozpatrując odosobnione przypadki...

Tak więc życzę szczęścia i cierpliwości, będzie potrzebna

Największym absurdem Twojej wypowiedzi jak dla mnie jest "... zaden program nie dziala poprawnie z tych ktorych uzywam czyli ventrilo, skype, aqq, opera, firefox, mirc, STEAM, jakikolwiek firewall, jakikolwiek antywirus." a to dziwne bo użytkuję OS Seven już bardzo długo i np.
Opera - moja domyślna przeglądarka i zero problemów,
Skype - często rozmawiam i zero problemów,
Firewall/Antwirus - u mnie np. Kaspersky i zgadnij co ? zero problemów, o grach nie wspominam bo jest wiele sposobów na "odpalenie opornych" wystarczy poczaszkować Pozdrawiam użytkowników Win Seven

jakubi - to jest twoja opinia, a kazdy ma prawo wyrazic swoja... moj fachowy tekst ; O? proponuje poczytac pare lektur dotyczacych czytania ze zrozumieniem - to moze wiele tlumaczyc... twoj post nie wniosl nic do tematu, a bajerki typu "instaluje wszystko, wszystko dziala" sa tak daremne w twojej wypowiedzi ze przechodza ludzkie pojecie... jak mozna w dwoch zdaniach napisac zarazem ze wszystko dziala a nastepnie pisac ze to wersja beta, wiec wiadomo ze nie bedzie sprawna w 100%. Kocham spojnosc wypowiedzi he ; S?

2099 - i jak dlugo juz tak smigasz? wydaje mi sie ze na 32 bitach tez polowa moich problemow by odpadla... zawsze uzywalem bestplayera czy subedita (subedit np nie dziala w 'sewen' wiec zostal sie bestplayer)

lc0one - oburzenia? nie rozumiem? w ktorej czesci mojego tekstu napisalem ze jestem oburzony? nie porownuje a jedynie dalem punkt odniesienia zeby dac odczucie jaki ten system (na razie w fazie testow) jest mierny... czy uwazasz ze za kazdym razem mam pisac w nawiasie ze chodzi mi o system ktory jest w fazie testow i oczywiscie rozumiem ze za 5 lat bedzie super ekstra swietnie kompatybilny ze wszystkim mozliwym softwarem na kuli ziemskiej? SMUTNE.
Tutaj kolejny zalosny tekscik w stylu "chciales sie pochwalic?" widocznie nie umeisz czytac ze zrozumieniem jak twoj kolega jakubi, przeanalizuj moj tekst jeszcze raz a MOZE uda ci sie cokolwiek zrozumiec bo jak narazie 'to nie rozumiem twojego sposobu wypowiedzi' - probujesz mnie pouczyc? sprowadzic na dobra droge? oczkujesz ze napisze "tak masz racje, przepraszam?" wnioskuje ze miales problemy w przeszlosci i starasz sie nadrobic to wypisujac glupoty na internecie bardzo rozbawiles mnie juz z samego rana
Wracajac do sedna... to ze system nie dziala kompatybilnie i sprawnie TO TAK - oznacza ze jest scierwem... system ma umilac korzystanie z komputera a nie umozliwiac rozwiklanie zagadek niczym szerlok holmes, idac twoim tokiem rozumowania, normalna osoba o przecietnej znajomosci informatyki czy obslugi systemow operacyjnych nie ma najmniejszej szansy na pomyslne uzytkowanie systemu windows Seven tak? - pomysl troszke BLAGAM... tak wiec zycze szczescia i lepszego czytania ze zrozumieniem

herbiedeejay - super ze sie pochwaliles co u ciebie dziala ale fakt jest faktem ZE JESLI CHODZI O MNIE i o moj temat to w moim przypadku kaspersky dziala TYLKO czasami... a w 30% po prostu sie zawiesza, badz jest przyczyna zawieszenia sie calego systemu.
skype - jak czesto rozmawiasz? po 4 godziny dziennie? nie sadze...
Akurat opera ze wszystkich programow jakie napisalem dziala w sumie dobrze, ale po glebszej analizie - niektore skrypty java, obsluga skryptow activeX czy odtwarzaczy medii online potrafi dac w skore...
NAJWIEKSZYM ABSURDEM JAKIM SLYSZALEM jest stwierdzenie ze nie ma zadnych problemow z grami na windowsie sev. w fazie testow... jak mozna okreslic system W FAZIE TESTOW jako zero problemowy jesli chodzi o kompatybilnosc z najwiekszym testem kompatybilnosci systemow - GRAMI : O nie mowie juz o samym odpalaniu bo tutaj wystarczy zmienic 2 opcje czy zrobic 3 ruchy, ale po prostu gry chodza tragicznie... albo nie da minimalizowac, albo gry chodza gorzej niz na spektrum, jest tez opcja ze w ogole nie zobaczymy obrazu gdyz SYSTEM W FAZIE TESTOW nie potrafi rozczytac zaawansowanych ustawien gry.

jedyna sensowna wypowiedz ktora nie zawiera bzdur to wypowiedz uzytkownika 2099. A podejrzewam ze po moim poscie znowu posypie sie falanga bezsensownych postow z udzialem wyzej wymienionych autorow, ale juz nawet nie bede na nie odpowiadal bo w wiekszosci przypadkow wystarczy napisac "czytaj ze zrozumieniem". W sumie przyznaje - czego moglem sie spodziewac wchodzac na oficjalne forum windowsa7, ale zabawne, ze tylko w polsce sa tacy fanboye danych produktow, zapatrzeni na jedna rzecz i nie dopuszczajac nawet cienia prawdy ze system jest W FAZIE TESTOW (pozdrawiam lc0ne) i nie potrafi poradzic sobie z prostymi rzeczami jakimi sa zainstalowanie i obsluga zwyklego programu do rozmowy glosowej. S M U T N E

nie moge sie powstrzymac: najlepszy tekst usera lc0one "Chcesz się pochwalić sprzętem?" - to nie ja trzymam w sygnaturce szczegolowe dane na temat swojego komputera ;DDDD dobry motyw tez z absurdem "liczne bledy i...." nie byles lubiany na podworku prawda? starasz sie zaistniec ?

Nie wiem jakiego Sevena testowałeś ale to musiał być system z innej bajki,ponieważ w mojej bajce przetestowałem kilka wersji Sevena przez ostatnie 3 miesiące i z żadnym nie miałem podobnych problemów i zaznaczę tu że używałem wszystkich (99%)programów które wymieniłeś i zgadnij co zero problemów.Dla mnie Seven to bardzo udany produkt mimo że jeszcze nie ma go w sprzedaży.Jak tylko wyjdzie i dopracują kilka drobiazgów z pewnością prześcignie XP (którego byłem wiernym fanem od lat do czasu aż ujrzałem 7). Pozdrawiam i życze więcej szczęścia.

o! w koncu moge cos normalnie skomentowac )
a jakbys jeszcze mogl podac build swojej wersji i czy to byla aby na pewno wersja x64?
fakt faktem z tymi czestymi zwiechami moze przesadzilem... ale tylko z tym faktem ; >

drNK...
Czytalem twoje posty i jakos chcialem tez zajac zdanie w dyskusji. Po pierwsze masz racje, w tym co piszesz. Masz racje jak tysiace ludzi zaraz po wprowadzeniu Windowsa XP. Pamietacie czasy ile to gier nie dzialalo? pamietacie ile bylo problemow zwiazanych z interfejsem, programami, ile to sterownikow nie dzialalo... Ja pamietam bo jako, jedyny z tej grupy (chyba) testowalem Xpeka w wersji beta. Na tamte czasy forow zwiazanych z tym tematem (poskich) byl moze 1... wszystko tragiczne i kiepskie... nawet po premierze gdy systemowe zabezpiecznia wypadly tragicznie (1 serwis pcak poprawil dziury) nadal wiele nie dzialalo... przypominasz to sobie?

Na szczescie mamy to juz za soba. Na rynku niepodzielnie rzadzi XP i gry ktore zostaly napisane i przetestowane przez innych graczy, programy dzialaja sprawnie i dobrze. Teraz mamy premiere Windows 7 nawet nie premiere, ale powiedzmy wersje przedpremierowa i co? Porownujac Windowsa XP (ktorego tak wspaniale bronisz) i Windows 7, powinienes porownywac je na tym samym etapie wdrazania systemów. Gdy jeszcze producenci gier (a pewnie wiesz ze gre sie pisze czasami latami) nie mieli nawet pojecia o 7, wydawali swoje dziala, porownaj czas gdy wszystkie gry chodzily pod windows ME, gdy dostac sterownik pod XPeka graniczlo z cudem... pamietasz to? bo ja calkiem dobrze...Pomysl jeszcze o ludziach ktorym trzeba zaplacic za napisanie sterow do danego urzadzenia. Pomysl sobie ze jestes ich szefem... dasz im czas, kase, wreszcie zasoby na napisanie sterowniko dla systemu ktory jest w fazie testow?... pewnie tak, jesli jestes gigantem i wynajecie kilku ludzi na jakis czas nie stwarza problemow, ale gdy jestes mala firma .... kazesz robic, czy poczekasz do oficjalnej premiery...

Resumujac. Pomimo trudnosci a mam je podobne jak Ty, wynikajace zarowno z mojej niewiedzy (dopiero ucze sie systemu), braku odpowiedniego oprogramowania, wreszcie szeroko rozumianej pseudo "kompatybilnosci wstecznej" oceniam ten system bardzo pozytywnie. mi tez nie dziala wiele rzeczy (zwiesila mi sie przegladarka podczas pisania tego posta i musialem go pisac od nowa) steru do modemu nie istnieja, od grafy od biedy ale sa... ale ... widac juz ile mniejsza droge musi pokonac ten system by stal sie Xpekiem rynku.... Pomysl nad tym... pomysl bo dla mnie 7 jest systemem o niebo lepszym, o niebo lepiej przygotowanym do rynku niz Xpek. pozdrawiam

Kolego drNK jako że zainteresował mnie twój temat chciał bym wyrazić swoją obiektywną opinię.
Zaczynając od podstaw nie jestem chłopcem z prowincji, który jest z pierwszej lepszej łapanki i posiadam tytuł Informatyka... Jako że byłem wiecznie zapalonym XP-kowcem, a wcześniej siedziałem na Win98 i troszkę na 95 oraz 3.11 wiem o czym piszę ponieważ Windowsa znam dość dobrze... Otóż ja przesiadałem się z XP ponieważ twoja Vista, którą tak wywyższasz to bezużyteczne gówno - jak dla mnie. Moje pierwsze spojrzenie na Windows 7 miało miejsce jakieś 4 miesiące temu gdy na praktykach testowaliśmy ten system. Jako pierwsza rzecz, która mi się rzuciła w oczy była właśnie bezawaryjna obsługa wielu urządzeń z którymi Vista samodzielnie nie dawała sobie rady (np. bluetooth). Twoja opinia jest nieuzasadniona, a to dlatego że siedziałeś tylko 3 tygodnie. Osobiście Windows 7 uczę się dopiero 4 miesiące i dopiero teraz nie mam z nim problemów o których ty piszesz wyżej... Dlaczego tak? Odpowiedź jest prosta - bo poświęciłem multum czasu na to aby tego Windowsa poznać i nauczyć się co jak się robi. Obecnie jestem zadowolonym użytkownikiem buildu 7600 i wszystko mi działa. Począwszy od Sterowników, Aplikacji tj. Deamon Tools, Kodeków, Nero, a skończywszy na grach typu Crisis, Anno 1404, GTA 4, Call of Jurez.
Mój konfig to:
AMD 7750 oem
Abit AX78
4GB A-data 800mhz
ATI 2900Pro
Baracuda 250GB SATA II
DVD-RW 16x LG ATA

(23.07.2009 19:12)magnatos napisał(a):  Kolego drNK jako że zainteresował mnie twój temat chciał bym wyrazić swoją obiektywną opinię.
Zaczynając od podstaw nie jestem chłopcem z prowincji, który jest z pierwszej lepszej łapanki i posiadam tytuł Informatyka... Jako że byłem wiecznie zapalonym XP-kowcem, a wcześniej siedziałem na Win98 i troszkę na 95 oraz 3.11 wiem o czym piszę ponieważ Windowsa znam dość dobrze... Otóż ja przesiadałem się z XP ponieważ twoja Vista, którą tak wywyższasz to bezużyteczne gówno - jak dla mnie. Moje pierwsze spojrzenie na Windows 7 miało miejsce jakieś 4 miesiące temu gdy na praktykach testowaliśmy ten system. Jako pierwsza rzecz, która mi się rzuciła w oczy była właśnie bezawaryjna obsługa wielu urządzeń z którymi Vista samodzielnie nie dawała sobie rady (np. bluetooth). Twoja opinia jest nieuzasadniona, a to dlatego że siedziałeś tylko 3 tygodnie. Osobiście Windows 7 uczę się dopiero 4 miesiące i dopiero teraz nie mam z nim problemów o których ty piszesz wyżej... Dlaczego tak? Odpowiedź jest prosta - bo poświęciłem multum czasu na to aby tego Windowsa poznać i nauczyć się co jak się robi. Obecnie jestem zadowolonym użytkownikiem buildu 7600 i wszystko mi działa. Począwszy od Sterowników, Aplikacji tj. Deamon Tools, Kodeków, Nero, a skończywszy na grach typu Crisis, Anno 1404, GTA 4, Call of Jurez.
Mój konfig to:
AMD 7750 oem
Abit AX78
4GB A-data 800mhz
ATI 2900Pro
Baracuda 250GB SATA II
DVD-RW 16x LG ATA

a to sie kolego przedstawiles w nieciekawym swietle... mowisz ze Vista to g... hmm.... ja bym przemyslal taka opinie... z kilku spraw raczej nie zdajesz sobie sprawy a moze i zdajesz ale słabo. Wiesz czy nie, 7 bazuje na jadrze Visty... niestety tak jest. Pomijam miliony zmian w udoskonalaniu interfejsu obslugi urzadzen, i innych wprowadzonych zmian 7 to dla mnie jednak tez Vista zreszta w oficjalnej opinii microsoftu system ten bazuje na tym samym co Vista jadrze... roznica polega tylko na tym ze 7 tylko ze dopracowana i tak powinna wygladac w dniu wprowadzenia... tak, tak - wlasnie Vista ... Tez z pracowalem na 3.11, 95, 98 ME i Xpeku oraz viscie. czyli jak to mowiac przelecialem te systemy dosc mocno. Vista pomimo ze niedopracowana nie byla do konca zlym systemem, programisci popelnili duzo wiekszych lub mniejszych bledow ktore rzucily sie swiatlem na jej pozniejsza premiere (ktory nie slyszal o zuzyciu mocy obliczeniowej proca orzy kopiowaniu?) czy tez o olbrzymich zasobach sprzetowych... prawda jest taka ze w pozniejszym etapie wdrazania projektu bledy te szybko zostaly usuniete i system zaczal pracowac sprawnie i dobrze. I uwierz mi wiem co mowie.

Pozdrawiamn

draxterix, owszem masz racje ale moj post nie ma na celu porownania Windows 7 do xpka nawet w jednej tysiecznej... po prostu PRZY OKAZJI mowiac jak bardzo cos mi przeszkadza dalem porownanie ze w obecnej sytuacji 5 razy lepiej chodzi mi np na xpku, czyli twoj mozg mysli sobie "aha czyli jak 5 razy slabiej to faktycznie bardzo lipnie" oczywiscie biore to pod uwage ze ten system sie dopiero rodzi, nie jest nawet w polowie polowy zablysniecia... z tego co slysze to dopiero 2 dni temu wyszedl publicznie - wiec nie da sie porownywac tak nowego systemu z tak dobrze dopracowanym (bo starym) systemem XP... dobrze pamietam jak windows XP zaczynal... mial bardzo zla opinie ktora ciagnela sie jeszcze te pare dni przed service packiem 2, dopiero wtedy zaczela sie ta dobra passa xpka... ale to nie zmienia faktu iz W TYM ETAPIE system Windows 7 nie spelnia moich oczekiwan pod wzgledem wydajnosci... i pomimo tego ze jest tak tragiczny to dalej go posiadam... nurtuje mnie dajmy na to sprawa glupiego polaczenia sie z ventrilo ktore mi strasznie laguje.(znajac zycie wina lezy w firewallu sewena, ktore trzeba odpowiednio skonfigurowac) wiec nie mialem na celu porownywanie zadnych systemow, dalem po prostu punkt odniesienia.

mnie jakos tez Vista nie przekonala, nie mniej wiecej rzeczy jestem wstanie zainstalowac na niej... tyle ze niektorektore akcje sewena po prostu mnie powalaja...

Się ciekawie zrobiło... ;]

Witam!

Chciałbym też dorzucić swoje trzy grosze. mam W7 od ~1 miesiąca. Po "przygodach" z instalacją WV RC miałem BARDZO mieszane uczucia w związku z testowaniem W7 w wersji RC. Ale w końcu się przemogłem (system mi padł ).

I szok!

Czas instalacji ~38 min.! Od ręki zainstalowało mi chipset Realteka 5.1 Audio - czego nawet XP Pro SP3 nie potrafiło, wszelkie peryferia z wyjątkiem kamerki Creative - system się spytał, czy nie wolałbym ściągnąć od producenta odpowiedniego sterownika - od razu z linkiem. Szok^2!

Chodzi mi system ciut wolniej od XP - z drugiej strony rakiety nie mam aż takiej potężnej (indeks: 4.0).

Procesor: Pentium 4 3.0 GHz (logiczny dual)
4 GB RAMu
XFX 8800GT 756MB

WSZYSTKO chodzi płynnie, od Office'a, IE, Open Office, Adobe Photoshop, Borland Delphi 6 (a to już prehistoria!).
Wszelkie klienty poczty, przeglądarki itp. chodzą płynnie - jeśli brakuje jakiegoś plaug-in'a typu shockwave - ładnie mnie system przekierowuje do odpowiedniej strony. System, nie tylko przeglądarki.

Gierki chodzą jak marzenie (czyli jak w XP) - ze staruszków mój ukochany Jagged Alliance 2, Knights of Honour, FarCry 2 itp. itd. A mam wersję 7100.

Jestem użytkownikiem, dla którego dobry system to taki, gdzie to co chcę uruchomić chodzi, lub dostaję prostą, klarowną informację czego nie mogę i dlaczego. Jak na razie problem miałem z Subelt PF - wersja pod W7 pojawi się dopiero pod koniec roku - już natrezszczałem im mailem. Sophos itp. AV chodzą bardzo dobrze.

Chciałbym też zauważyć, że minimalizowanie (tudzież "do okna") najlepiej działa przez ALT+ENTER -> stąd już możesz zrobić wszystko; w XP się nie dało.

Co więcej przesiadając się z XP na W7 problem miałem jedynie z ogarnięciem Aero, i menu START deczko innego co w XP Theme. Poza tym - poczułem się jak na "starych śmieciach". Zmiany w ikonkach, innych ścięzkach dochodzenia do celu? Sądzę, że ogarnę do końca przez najbliższy miesiąc, czy dwa.

Pozdrawiam!
Maruda

(23.07.2009 02:05)drNK napisał(a):  Założyłem konto na tym forum, tylko i wyłącznie po to, aby skomentować ten system... Nie ukrywam faktu, iż instalując go i czytając opinie innych użytkowników, miałem nadzieje ze posiedzi u mnie trochę czasu... jednak z biegiem czasu a dokładnie po 3 tygodniach mogę stwierdzić, że jeśli ktokolwiek mnie zapyta jaki jest najgorszy system obecnie na świecie, odpowiem mu bez wahania - Windows Seven czy 7 nie wiem jak się pisze... jest tak żałośnie niekomatybilny ze wszystkimi programami, że to jest po prostu masakra... pomijając fakt ze mam 8Gb ramu, procesor E7200, 2 karty graficzne to i tak Vista chodziła mi jakieś 5 razy szybciej i lepiej... żeby zagrać w typowa gierkę Counter-Strike możemy zapomnieć już na starcie, gdyż moduł administratora i chęć zrównania się z linuksowymi metodami rootowania został tak doszczętnie zmaszczony, że nie ma opcji żeby normalnie pograć... minimalizować też oczywiście nie ma opcji, ale to już jest stary obcykany bug... jednak co najbardziej mnie uderza to akcje typu, komputer dead - zawieszony... ale posłuchać muzyki z foobara owszem mogę... pooglądac obrazki na pulpicie też mogę, pogadać z kimś na aqq wiadomo - tez mogę... ale wykonać prostą operacje nie licząc na wyskoczenie głupiego błedu - nie ma mowy...

Instalując wersję x64 mamy z głowy większość softwaru, tutaj opcja integracji programów x86 do x64 jest zerowa... żaden program nie działa poprawnie z tych, których używam czyli ventrilo, skype, aqq, opera, firefox, mirc, STEAM, jakikolwiek firewall, jakikolwiek antywirus.

Następny ciekawy fakt - sterowniki i programy sterowania sprzętem... tu jest najciekawszy psikus bo wszystko na pozór wygląda sprawnie... zero problemów podczas instalacji itd... jednak po głębszej analizie dla prostego przykładu - jeśli ktoś ma kartę dźwiekową realteka, może zapomnieć o podpinaniu zestawu 5.1 bo nie wiem jak wygląda sprawa z 7.1, ale tutaj jest już pies pogrzebany... po prostu Windows Seven nie umie poradzić sobie z wejściami audio i miesza np subwoofer z całkowicie innym głosnikiem... ustawianie centrali realteku jest daremne, gdyż żeby poprawnie działało, musimy ustawić (biorąc pod uwagę, iż posiadamy 5.1) 7.1 i w zakładace efekty ustawić "pokój" wtedy dopiero mamy dźwiek... to jest paranoja.

Jedyny pozytywny akcent jaki zauważylem to wygląd, chociaż po tygodniu mi się znudził i wróciłem do starego windowsowego wyglądu klasycznego.

Problemy z routerem i wykrywaniem internetu - wiadoma sprawa dla tego systemu. Nie ma mowy o szybkim i sprawnym połączeniu się z lokalna siecią, gdyż jakiś idiota ze staffu Microsoftu wpadł na genialny pomysł super zaawansowanego trybu wybierania połączenia z internetem... gdzie możemy się połączyc przez router z dwoma sieciami na raz ale zwyczajnie za pośrednictwem kabla nie ma opcji.

Gry chodzą na oko jakies 3 razy wolniej niż na Viście...

PODSUMOWANIE: (plusy i minusy)
(-) Brak kompatybilności z oprogramowaniem (nie mowie ze nic się nie da zainstalowac, ale nic po prostu nie działa zgodnie z opisem programu).
(-) Brak kompatybilności ze sterownikami.
(-) Częste zwiechy.
(--) Idiotyczny moduł uprawnień administratora do wykonywania zwykłych ruchów...
(-) Aero (czy co to jest) spowalnia komputer o 50%.
(-) Brak kompatybilności z instalowaniem sieci.
(-) Wydajnośc spada w grach o 50% biorąc punkt odniesienia Vistę...
(-) Żałosne menu start... nie da się wrócić do klasycznego...
(-) Beznadziejne grupowanie aplikacji na pasku, którego też nie da się wyłaczyc...
(-) Spolszczenia Microsoftowe obejmują (żeby nie skłamać) 40% całego systemu
(+) Ładne tapety i style

Ogólnie jestem zażenowany tym systemem... własnie walczę 3 godzinę z usunięciem tego ścierwa z komputera... jednak dla przykładu, jeśli chcemy sformatować usb - nie ma opcji, nie masz praw administratora... smutne.
Odradzam z całego serca

Test przeprowadzany na systemie Windows Seven wersja normalna build 7201
Specyfikacja komputera:
core 2 duo E7200
2x ati radeon hd 4870 (żeby wykryło mi 2 karty męczyłem się połtorej godziny. na XPku dla porównania nie było w ogóle problemu)
2x 4GB kingston ddr2
realtek sound

coś Cie troche ponioslo, bo aktulanie jade na x64 i nie mam problemu z firefoxem, skype itd, cos pewnie zle zainstalowales albo bawiles sie w plikach systemowych, x64 dziala o niebo lepiej od x32 zaznaczajac ze wiekszosc jak nie wszystkie porgramy dzialaja bardzo dobrze lacznie z antywiurusami, moze twoj build 7201 byl jakis trefny bo z nielegalnego zrodla i z dodatkami wypuszczajacego, sprawdz sobie np build najnowszy 7600 to szybko zmienisz zdanie ...

(24.07.2009 19:55)maciekl1916 napisał(a):  

(23.07.2009 02:05)drNK napisał(a):  Założyłem konto na tym forum, tylko i wyłącznie po to, aby skomentować ten system... Nie ukrywam faktu, iż instalując go i czytając opinie innych użytkowników, miałem nadzieje ze posiedzi u mnie trochę czasu... jednak z biegiem czasu a dokładnie po 3 tygodniach mogę stwierdzić, że jeśli ktokolwiek mnie zapyta jaki jest najgorszy system obecnie na świecie, odpowiem mu bez wahania - Windows Seven czy 7 nie wiem jak się pisze... jest tak żałośnie niekomatybilny ze wszystkimi programami, że to jest po prostu masakra... pomijając fakt ze mam 8Gb ramu, procesor E7200, 2 karty graficzne to i tak Vista chodziła mi jakieś 5 razy szybciej i lepiej... żeby zagrać w typowa gierkę Counter-Strike możemy zapomnieć już na starcie, gdyż moduł administratora i chęć zrównania się z linuksowymi metodami rootowania został tak doszczętnie zmaszczony, że nie ma opcji żeby normalnie pograć... minimalizować też oczywiście nie ma opcji, ale to już jest stary obcykany bug... jednak co najbardziej mnie uderza to akcje typu, komputer dead - zawieszony... ale posłuchać muzyki z foobara owszem mogę... pooglądac obrazki na pulpicie też mogę, pogadać z kimś na aqq wiadomo - tez mogę... ale wykonać prostą operacje nie licząc na wyskoczenie głupiego błedu - nie ma mowy...

Instalując wersję x64 mamy z głowy większość softwaru, tutaj opcja integracji programów x86 do x64 jest zerowa... żaden program nie działa poprawnie z tych, których używam czyli ventrilo, skype, aqq, opera, firefox, mirc, STEAM, jakikolwiek firewall, jakikolwiek antywirus.

Następny ciekawy fakt - sterowniki i programy sterowania sprzętem... tu jest najciekawszy psikus bo wszystko na pozór wygląda sprawnie... zero problemów podczas instalacji itd... jednak po głębszej analizie dla prostego przykładu - jeśli ktoś ma kartę dźwiekową realteka, może zapomnieć o podpinaniu zestawu 5.1 bo nie wiem jak wygląda sprawa z 7.1, ale tutaj jest już pies pogrzebany... po prostu Windows Seven nie umie poradzić sobie z wejściami audio i miesza np subwoofer z całkowicie innym głosnikiem... ustawianie centrali realteku jest daremne, gdyż żeby poprawnie działało, musimy ustawić (biorąc pod uwagę, iż posiadamy 5.1) 7.1 i w zakładace efekty ustawić "pokój" wtedy dopiero mamy dźwiek... to jest paranoja.

Jedyny pozytywny akcent jaki zauważylem to wygląd, chociaż po tygodniu mi się znudził i wróciłem do starego windowsowego wyglądu klasycznego.

Problemy z routerem i wykrywaniem internetu - wiadoma sprawa dla tego systemu. Nie ma mowy o szybkim i sprawnym połączeniu się z lokalna siecią, gdyż jakiś idiota ze staffu Microsoftu wpadł na genialny pomysł super zaawansowanego trybu wybierania połączenia z internetem... gdzie możemy się połączyc przez router z dwoma sieciami na raz ale zwyczajnie za pośrednictwem kabla nie ma opcji.

Gry chodzą na oko jakies 3 razy wolniej niż na Viście...

PODSUMOWANIE: (plusy i minusy)
(-) Brak kompatybilności z oprogramowaniem (nie mowie ze nic się nie da zainstalowac, ale nic po prostu nie działa zgodnie z opisem programu).
(-) Brak kompatybilności ze sterownikami.
(-) Częste zwiechy.
(--) Idiotyczny moduł uprawnień administratora do wykonywania zwykłych ruchów...
(-) Aero (czy co to jest) spowalnia komputer o 50%.
(-) Brak kompatybilności z instalowaniem sieci.
(-) Wydajnośc spada w grach o 50% biorąc punkt odniesienia Vistę...
(-) Żałosne menu start... nie da się wrócić do klasycznego...
(-) Beznadziejne grupowanie aplikacji na pasku, którego też nie da się wyłaczyc...
(-) Spolszczenia Microsoftowe obejmują (żeby nie skłamać) 40% całego systemu
(+) Ładne tapety i style

Ogólnie jestem zażenowany tym systemem... własnie walczę 3 godzinę z usunięciem tego ścierwa z komputera... jednak dla przykładu, jeśli chcemy sformatować usb - nie ma opcji, nie masz praw administratora... smutne.
Odradzam z całego serca

Test przeprowadzany na systemie Windows Seven wersja normalna build 7201
Specyfikacja komputera:
core 2 duo E7200
2x ati radeon hd 4870 (żeby wykryło mi 2 karty męczyłem się połtorej godziny. na XPku dla porównania nie było w ogóle problemu)
2x 4GB kingston ddr2
realtek sound

coś Cie troche ponioslo, bo aktulanie jade na x64 i nie mam problemu z firefoxem, skype itd, cos pewnie zle zainstalowales albo bawiles się w plikach systemowych, x64 dziala o niebo lepiej od x32 zaznaczajac ze wiekszosc jak nie wszystkie porgramy dzialaja bardzo dobrze lacznie z antywiurusami, moze twoj build 7201 byl jakis trefny bo z nielegalnego zrodla i z dodatkami wypuszczajacego, sprawdz sobie np build najnowszy 7600 to szybko zmienisz zdanie ...

powiem ci ze nawet nie mam sily juz probowac go nawet odinstalowac bo bez kitu jest narazie dobrze nic sie nie zawiesza

Wyraze rowniez moja opinie, aktualnie siedze na build 7229 dziala wysmienicie, wczesniej mialem XP-ka tzn. nadal mam na drugim dysku ale tylko po to, ze nie dziala na 7-ce punkbuster a czesto lubie sobie w cod-a popykac jezeli tylko to poprawia XP idzie w zapomnienie. Viste mialem przez jakis czas(tydzien) wykonczyla mnie calkowicie, wiem wiem zaraz powiecie jak mozna po tygodniu stwierdzic jak dziala system ale uwierzcie mi dawalem jej szanse, nie bede sie rozpisywal w czym mnie zawiodla Vista wystarczy porownac inne komentarze dot. ww. systemu. Moge powiedziec jeszcze ze jestem zaawansowanym uzytkownikiem systemu windows, 15 lat zabawy z tym os-em mowi samo za siebie. PZDR

wyglada na to ze tylko moj 7201 build jest taki marny : D? zaraz robie przesiadke na 7600 to dam znac w temacie jak wyglada oll ; >

(25.07.2009 11:42)drNK napisał(a):  wyglada na to ze tylko moj 7201 build jest taki marny : D? zaraz robie przesiadke na 7600 to dam znac w temacie jak wyglada oll ; >

hehe ok tylko zainstaluj go poprawnie xDD i nie wgrywaja jakis podejrzanych programikow itp.

no wszystko dziala narazie poprawnie ; > ku mojemu zdziwieniu wszystkie gry da sie minimalizowac co w poprzednim buildzie bylo niemożliwe... problemy z internetem znikly... zwiechy nie mialem od poczatku instalacji, system chodzi nie przerwanie od 2 dni ; > wydajnosc gier wzrosla Mirrors edge na full detalach, prototype rowniez ; > ogolnie wydaje mi sie ze ten build jednak byl trefny.

Nawet aby uniknac problemow z antywirusami zainstalowalem noda pod system x64 i wszystko dziala git.
Jezyk polski w pełni po polsku a nie jak w tamtym buildzie 2/3 : D póki co jest b.dobrze ale szerszy opis napisze za jakies 4-5dni wiec prosze o nie zamykanie tematu, z gory dzieki.