Cena 400 zł za Windows 7 Home Premium - moja konkluzja

Cena w Polsce to 399 zł czyli 100 € lub 135,5 $ po kursie z dnia 13.02.20010 a na stronie [urln]www.microsoft.com[/urln] jest cena 120 $ czyli 353,136 złotych [PLN] ( wyliczenia za pomocą programu Kalkulator HEXelon, przelicznik jednostek, kursy walut ) ale tez poszukałem w internecie i ceny w $ i w € są podobne do tej ze strony microsoftu :-/.
Tylko ze w Polsce Najczęstsze miesięczne wynagrodzenie ogółem brutto otrzymywane przez pracowników wynosiło 2091,35 złotych czyli tak naprawdę od 1100 zł do 1700 zł netto ( ze str. [urln]http://www.wspolczesna.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20100107/PRACA/885249554[/urln] )

Konkluzja jest taka ze w Polsce trzeba pracować na taki program dwa trzy tygodnie lub spłacać np 4 raty po 100 zł a w krajach unii ( a wiadomo ze np w Hiszpanii to 1300 € netto a w Niemczech pewnie powyżej 2000€) , czyli jeśli dniówka to 50 €- 150 € no to w ciągu jednego do 4ch dni .:exclamation:

Wiem ze ameryki nie odkryje ale to przecież paranoja czyli wychodzi na to ze jeśli u nas zarabia się 50 zł - 100 zł netto za dniówkę to program powinien kosztować połowę mniej czyli jakieś 150 - 200 zł a nie 400 choć pewnie staniał od premiery

Ciekawy temat, myślę, że polityka cenowa MS tak wygląda bo wychodzą z założenia, ze dopasowanie cen do zarobków i tak by nie zwiększyło sprzedaży systemu w takim stopniu ,że podniosło by dochód.

Zgadzam się, ale po zakupieniu nie w Polsce, jeśli do tego co wydałeś doliczysz wszystkie opłaty po drodze, za wysyłkę, za transfer pieniędzy poza Polskę i wszystkie inne to czy nie wyjdzie Ci na zero lub nawet trochę drożej? Nie wiem tak pytam, bo tak mi to wygląda.

Może sprowadzanie miało by sens , gdyby ktoś pracował w jednym ze starych krajów unii to można wpaść na pomysł i sobie sprowadzić system.

Skąd wziął się pomysł na posta , czytałem na Interii artykuły o Windows 7 , a w nim były podane ceny w $ i w € ( choć dokończa nie jestem pewien) i zacząłem sprawdzać i przeliczać ceny , chodzi mi tylko o absurd zarobki-ceny. Mino, że w Polsce jest oddział Microsoftu to i tak płacimy więcej niż w zamożnych krajach w stosunku do zarobków. A potem się dziwią ze 90 % w Polsce komputerów ma nielegalne oprogramowanie.

Podobnie jak MS nie uważam, że obniżenie ceny w PL. zwiększyło by znacząco sprzedaży,wiec po co obniżać ?

Piszę tylko z punktu widzenia nas konsumentów , bo Microsoft bez bidnej Polski i tak sobie poradzi .
Ciekaw jestem czemu nie mogą zastosował zasady 150 $ , 150€ , 150 zł , 150 rubli , wiem trochę śmieszne i naciągane.

To by musiał zając się Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów czemu cena u nas po przeliczeniu kursu musi być taka sama jak w $ lub €.

Jakby iść dalej to każdy jeden produkt w odniesieniu do naszych zarobków jest za drogi. Zobaczcie ceny paliw, aut, ubrań. Na dobrą sprawę poziom cen mamy zrównany a czasami wyższy jak w UE a zarabiamy 4 razy mniej. Z drugiej strony gdyby ceny były adekwatne do zarobków to myślę że np tacy Niemcy masowo kupowali by wszystko u nas, już jeżdżą do Tuszyna po ciuchy czy po paliwo do przygranicznych miast a nawet swego czasu kupowali nowe auta w Polsce. Oczywiście dla naszej gospodarki to jest dobre ale z punktu widzenia gospodarki Niemiec pewnie nie.
Wracając do ceny Windowsa, wysoka no ale cóż można się pocieszyć że systemu nie kupuję się co rok, można iść dalej i powiedzieć że kupno 7, która już jest fajnym systemem, to zakup na długie lata.
Pozdrawiam

Zakup na długie lata niestety nie dla każdego bo nowy system będzie może za dwa lata lub wcześniej i okaże się ,że nie wspiera DirectX 12 albo niema sterowników do GPU itd. Wiec co najmniej gracze chcący pograć będą musieli kupić posłusznie nowy System ,który umożliwi korzystanie w pełni z możliwości w(bliskiej) przyszłości.
W8 ma podobno być REWOLUCYJNY wiec tym bardziej zachęci do wydania kasy oferując nowe możliwości.

(14.02.2010 12:01)Irek. napisał(a):  Zakup na długie lata niestety nie dla każdego bo nowy system będzie może za dwa lata lub wcześniej i okaże się ,ze nie wspiera DirectX 12 albo niema sterowników do GPU itd. Wiec co najmniej gracze chcący pograć będą musieli kupić posłusznie nowy System ,który umożliwi korzystanie w pełni z możliwości w(bliskiej) przyszłości.
W8 ma podobno być REWOLUCYJNY wiec tym bardziej zachęci do wydania kasy oferując nowe możliwości.

Hehe, rewolucyjny, przy każdym jednym systemie jest to samo hasło W zasadzie każdy jeden jest lepszy od poprzedniego, niestety podążanie za nowinkami kosztuje aczkolwiek wg mnie nie jest konieczne dla typowego użytkownika. Chyba nie chcesz powiedzieć że na XP który już ma 9 lat nie da się pograć w najnowsze tytuły?

Przy rewolucyjnym zapomniałem cudzysłów .
Na XP da się pograć oczywiście ale nie korzystasz z pełnych możliwości nowych tytułów.
Ja długo się wąchałem z przesiadka na W7 z XP. porównywałem i w końcu mam 7 bo na nowszym sprzęcie i w nowych grach jest znacząca różnica.

Ja zdecydowałam się na kupno 7ki bo :
- już chcąc oglądać np filmy online trzeba mieć wmp11 a szukać obejść żeby mieć 11stkę ( wiemy o czym pisze ) , chciałem mieć spokój ,
- nowszy i fajniejszy wygląd Windowsa
- aktualizacje ze strony Microsoftu
- mając kupną wersje systemu , w każdym momencie wkładam płytkę do napędu i spokój . I na takiej płycie nic nie jest uszkodzone.
- coraz mniej programów będzie na xpka
- a jeśli ktoś pracuje to 100 zł na miesiąc to można zainwestować.
- poco mieć nowe wersje programów z których się korzysta np przeglądarki skoro ma się przestarzały system operacyjny .