Pogaduszki o wszystkim i o niczym

Asus VivoPC wogóle się nie grzeje.

Ma pasywne chłodzenie?

Żadnych wiatrków nie posiada.

W takie bajki nie uwierzę. Jak to coś ma być w miarę chłodne skoro jest upakowane i zamknięte na styk w pudełku rozmiarów wedlowskiego ptasiego mleczka ? Sorry ale nawet niskonapięciowe i3, przeciętna grafika, moduł WLAN z BT i dysk 2.5 będzie wydzielać ciepło.

Ale może nie parzy i temu uważa, że się nie grzeje?

Nie wierzycie.A szkoda- zero ciepła wydziela na 100%
Postawię jeszcze na nim dokładny termometr.Może o 1 st.c będzie więcej na górze?!

Mnie to zaciekawiło po prostu Mam małego lapka z pasywnym chłodzenie i celeronem w środku i potrafi czasami być cieplejszy w niektórych miejscach obudowy

Mój naprawdę się nie nagrzewa.Nawet po paru godzinach pracy.O termometrze pisałem bo być może ciut cieplejszy będzie ale tak minimalnie,że jak go dotknę to nie potrafię stwierdzić czy ocieplał czy mi się zdaje.
Dokładnie to jest : VIVIOPC VC62B I3-4030U/4GB/500GB/WIN8BX

Wygląda elegancko, trochę jak konsola do gier

Mały i o to mi chodziło.Mogłem kupić droższy większy i lepszy ale to co on ma mi wystarczy.

A może zainteresuj się komputerami, które wyglądają jak taki większy pendrive?

Może jednak nie.Znam je trochę-ciekawe ale badziewie!

Aż taka kiepska wydajność?

Wydajność może nie ale pomimo zapewnień,że mają 4 rdzenie,2GB pamięci,Wi-Fi,Bluetooth...to nie jest możliwe aby w tak małym pudełku to wszystko działało płynnie bez zawieszeń.
A także posiadają za mało wejść USB co jest bardzo niewygodne i ogranicza jego przystosowanie.
Trzeba kombinować jak podłączyć i jaką mysz/klawiaturę...z jakim wejściem ma być-a w PC czy laptopie nie ma tego problemu-co kupisz to pasuje i podłączasz nie ustalając strategii co ma być z czym (micro USB a może USB).
Powinni je robić trochę większe/z wieloma wejściami/ aby właśnie z tym ludzie nie mieli problemów.
Pisałem z firmą rozprowadzającą te maleństwa i dowiedziałem się,że jest sporo mało znanych modeli,których nie uświadczysz na allegro/podobno lepsze?/.Ale w/g mnie to one wszystkie dobre są do wyświetlania zdjęć czy bardzo podstawowych funkcji.Żadne skrajności nie są idealne-ani olbrzymie PC ani mikro komputerki.
Lepiej wybrać sobie jakiś "zwykły" przystosowany do własnych potrzeb i nie musi być b.drogi.

Niby tak, ale wtedy chyba założenia o małym, przenośnym komputerze nie będą spełnione.

Takie małe to po to, żeby sobie podłączyć do telewizora i sobie z kanapy neta przeglądać. Bez kabli, podłączania wielkiego itp. Wpina się do HDMI, zasilanie chyba z sieci albo z USB wbudowanego w TV, do tego przydałby się hub żeby podłączyć odbiorniki do myszy / klawiatury bezprzewodowej i sztos

Tak.Zgadzam się z Wami.To było moje prywatne osobiste zdanie na ten temat.Jeżeli komuś taki odpowiada to OK.Być może taki typ kompów jest przydatny.Ale przed zakupem trzeba się zastanowić(dobrze!) co oczekujesz od niego.

Jakbym kiedykolwiek takowy kupiła to tylko z czystej ciekawości

Ciekawość to pierwszy stopień do wiedzy.Trzeba by wszystkich sprzętów elektronicznych popróbować ale pieniędzy nie wystarczy

A ja słyszałam, że ciekawość to pierwszy stopień do piekła

Kasy brak