W koszu Długo się uruchamia system Windows 7 i czarny ekran na monitorze i paski u góry ?

Witam.Posiadam Windows 7 i przy uruchamianiu najpierw pokazują się dane komputera a potem pokazuje się czarny ekran i na górze są paski kolorowe i czeka się gdzieś 10 minut i sam automatycznie się uruchamia i wtedy się uruchamia winows 7 za drugim razem.Proszę o pomoc.Oto mój system

proszę o pomoc .Czasem trzeba poczekać jak paski u góry znikną to wtedy się uruchomi lub po środku monitora.

Wyjaśnimi sobie na poczatek - Jesteś "myslicielem"
Myślisz ,że masz komputer - to tak bez złośliwości.
Karta graficzna juz po wprowadzeniu do sprzedarzy byla hmm badziewiem.
Procesor jak na ówczesne czasy to tez zabytek ( obecnie w komórkach sa mocniejsze)
Pamięci z twego co mozna wywnioskowac i sie domyslic to tez zamało.
Ktoś zrobł Ci psikusa i zainstalował Windos 7 ( pewnie wziął za to kasę albo popił)
Przy tej konfiguracji sprzętowej malo kóry program będzie "chodził" - nie mówiąc już o grach.
Możęsz wypóbowć ustawienie
Prawy przycisk myszki komputer/ włąściwości - wybrać zaawansowanew ustawienia systemu w oknie wlasciwości systemu zakladka Zaawansowane wefektach wizualnych Ustawienia i wybrać Dopasuj do uzyskania najlepszej wydajnosci.
Zależy do czego ten komputer chcesz wykorzystywac w tym systemie jesli jako edytor tekstu i do pasjansa to owszem
Jesli to nie pomoże to proponuje wrócic do starego wypróbowanego w tym wypadku Windowsa XP

Na tym komputerze więcej niż Windows XP nie powinno działać.
Najlepszym rozwiązaniem jest zainstalować(oryginalny) XP lub przenieść się na Linuxa.

Miałem Linuxa to wolno działał a komputer mi służy do internetu do przeglądania stron a w gry to nie gram a jak mam chęci to tylko przeglądarkowe a Windowsa mam wersję nie oryginalną

Stop stop stop bo pojechaliście po nim jak po łysej kobyle. On ma problem do rozwiązania a nie rozprawki na temat do czego się to nadaje a do czego nie. Nie pytał o wydajność gier czy też aplikacji. Problem z uruchomieniem systemu. Pytaniem jest czy to jest efekt poinstalacyjny czy po pewnym czasie zainstalowana jakaś aplikacja która ma np swoją usługę uruchamianą w tle.

Cytat:Myślisz ,że masz komputer - to tak bez złośliwości.

Tak to nadal pecet, warty może 100zł ale nadal pecet. Jak sprawny to czemu by go nadal nie używać do niewyrafinowanego użytku. To już będzie miało technologicznie 8-9 lat.

Cytat:Karta graficzna juz po wprowadzeniu do sprzedarzy byla hmm badziewiem.

Przecież to już widać po specyfikacji iż NIE BYŁ to komputer gamingowy. Czy każdy sprzęt potrzebuje grafiki minimum ze średniej półki do obsługi worda czy pasjansa ?

Cytat:Procesor jak na ówczesne czasy to tez zabytek ( obecnie w komórkach sa mocniejsze)

Bez przesady. Jak na ówczesne czasy nie był to Athlon64 czy konkurencyjny Pentium bo i Intel sprzedawał Celerony.
Nie porównuj tamtej technologii do nowości ze świata mobilnego typu SGS3/4/5 spotykanych w sprzętach flagowych czy tej nieco niższej półki. Niektórym telefon ma służyć do dzwonienia a nie do rozrywki zabijając czas często bezproduktywnie. Różnego typu smartfony, pda mam już bardzo długi czas i one także ewoluowały a kopa dostały po tym jak zaczęły być popularne wiec nie tak dawno oraz to, że flagowce wypuszcza się modelami co roku przypominający wyścig zbrojeń.

Cytat:Pamięci z twego co mozna wywnioskowac i sie domyslic to tez zamało.

Kwoty groszowe do poszerzenia a efekt zauważalny.
Jedna kość ma 1024MB druga nie wiadomo ile. Ale nie jest to za mało.

Cytat:Ktoś zrobł Ci psikusa i zainstalował Windos 7 ( pewnie wziął za to kasę albo popił)

Nie wykluczone iż tak mogło być. Albo został reinstalowany bo był nie do przeskoczenia jakiś problem sprzętowy.

Cytat:Przy tej konfiguracji sprzętowej malo kóry program będzie "chodził" - nie mówiąc już o grach.

A przy XP to już na pewno tak... wróżenie. Różnica zużycia systemów w idle nie jest wielka może 200-300MB to wcale niewiele, więcej zżera mi kilka zakładek kiedy odpalę liska. X550 bryka także przy win8. Czy trzeba grać w tytuły sprzed roku - dwóch, trzech ? Oj dałbym wiele aby mieć nieco czasu i pogiercować w te tytuły przy których się dawno nocy nie przesypiało bo obecnie gry nie dają mi takiej frajdy co kiedyś.

Cytat:Na tym komputerze więcej niż Windows XP nie powinno działać

Poproszę mocne dowody a nie ogólniki......
Jakiś czas temu miałem przyjemność obcowania z XP Prof SP3 na Sempku podobnym z 512MB RAM i zainstalowanym SQL Serverem 2005 do obsługi niewielkiej bazy 100MB. Komputer biurowy, nie zaśmiecony, typowe prace biurowe. Chodził tragicznie tak na marginesie.
Czy procesor jednordzeniowy już dyskwalifikuje jakiekolwiek działanie ?
Pamięci DDR400 za grosze nie można dołożyć ?
Siódemkę zainstalowałbym sobie choćby po to aby system dalej był łatany. To co MS wprowadzi w W7 za chwilę wyczajone będą luki w XP. Wolę też iść z postępem niż tkwić ciągle w relikcie stojąc w miejscu. Te dwa systemy różni choćby sposób zarządzania pamięcią wirtualną, Siódemka ma także zupełnie inny schemat modelu sterowników urządzeń pod ten oes dzięki któremu pracuje stabilniej.
Realnie patrząc jeśli nadal by to był XP to czy przy jego mocy obliczeniowej i aplikacjach obecnych teraz na rynku sprawdził by się dużo lepiej ? Nie. Spatchowany XP do SP3 też spokojnie będzie potrzebował przynajmniej 512MB ram. Nowocześniejsze gry na nim także będą tragedią. Edycja materiału w HD także, obróbka dużych zdjęć to samo.
Na nieco starszym sprzęcie Sempron 2300, płyta Nforce 2, 768MB, Radek 9550 siódemka poradziła sobie z podstawowymi rzeczami i praca na sprzęcie nie była wcale męczarnią. Mam też w domu Aio Compaq'a z Atomem D410 i 2GB RAM, procek ciut wolniejszy od wspomnianego Semprona, da się komfortowo pracować zgodniej z jego przeznaczeniem.

Edytka:
Po przeczytaniu napisanego w międzyczasie poprzedniego postu temu użytkownikowi musimy podziękować z współpracę. Pozostaje tylko zasugerowac na razie triaową wersję 8.1, jest lepiej zoptymalizowana i ma ciut lepiej zorganizowane zarządzanie pamięcią w systemie.

thermalfake

Cytat:Poproszę mocne dowody a nie ogólniki......

Napisałem tak, ponieważ moim zdaniem jednordzeniowy procesor i taka ilość RAM to za mało, na użytkowanie Windows 7, który wymaga lepszych komputerów do komfortowego użytkowania.
XP podałem, bo z moich obserwacji powinien bez problemu na takiej maszynie działać. Sam instalowałem XP z SP3 na komputerze jeszcze słabszym i wszystko jest OK (instalowane w kwietniu). Inna sprawa, że w razie bardzo wolnego działania można pokusić się o wyłączenie usług/funkcji Windows które nie są używane, co powinno go przyśpieszyć.

Cytat:Jak sprawny to czemu by go nadal nie używać do niewyrafinowanego użytku. To już będzie miało technologicznie 8-9 lat.

Tu się zgadzam. Do Internetu i prac biurowych więcej nie trzeba, sam wyznaję zasadę "póki działa i wystarcza, nie ma po co zmieniać".

Stary, powiedz Ty nam ile tych komputerów w domowych warunkach do tej pory przerobiłeś czy miałeś bliższą styczność ?
Napisał dokładnie do czego w takim sprzęcie ma służyć siódemka a Wy wyjeżdżacie, że to się nie nadaje do podstawowej płynnej pracy co jest totalną bzdurą.
Już nie mówię o tym iż ten wątek powinien być dawno przez Was drodzy moderatorzy zamknięty.....