Pogaduszki o wszystkim i o niczym

I tu właśnie poruszamy kwestię paneli dotykowych Jako, że prawie 3 lata posługuję się telefonem z pojemnościowym panelem, to pisanie nie sprawia problemu, wystarczy położyć palec na ekranie. Avilka ma oporowy, co oznacza, że trzeba przycisnąć ekran, żeby zadziałało. Na oporowych nie potrafię pisać (podobnie jak miałbym pisać na klawiaturze Dvoraka )

Obsługiwanie oporowych jest proste, tylko trzeba się przestawić - nie palec, lecz paznokieć
Dlatego po obcięciu ich miałem problem z obsługą telefonu.

A tak to jest OK.

PS Akurat w mojej Avili wyświetlacz reagował na dotyk, nacisk był minimalny, szczególnie w środkowej części

A moja Avilka [a dokładniej starego] niestety kopnęła w kalendarz

A co się stało? Jak dotyk to nowy kosztuje 10 złotych

Już pisałam, siadł tam czujnik dotyku. A że jednak stary ma już nowy tel to Avilka odeszła do szuflady.

No to mówię Ale i tak się nie opłaca, bo Avilę można za stówę kupić.

Moja jest u kolegi. Sprzedałem mu ją za 150 w tamte Boże Narodzenie. Później on dostał jakiegoś LG z Androidem,
a Avila poszła do jego młodszego brata

Przeżyła??

No działa
Cały czas na służbie.

Ciekawe ile jeszcze popracuje

Dłuuugo. Stawiam, że 10 lat by jeszcze podziałała.

Tylko, źe trzebaby wymieniać ze 3 razy w tym czasie panel dotykowy

Avilka nie lubi gorąca, wtedy właśnie pada jej czujnik dotyku.

MI tam padł bez przyczyny Po prostu używałem, włączam i nie działa.

Ale pewnie masz rację. W końcu to plastik

Nie, po prostu ten czujnik jest cholernie czuły na punkcie temperatury.

O, to trzeba uważać.

Może kiedyś znowu będę miał Avilę. Na razie Nokia

Ja tam jestem wierna niedotykowcom

Ja lubię oba typy
Byleby wytrzymywał co najmniej tydzień na baterii

No, moje trzymają tydzień, nawet troszkę dłużej. Ale tel z Androidem już mają problemy.

codziennie ładuję

Oni tam mają wodę po ogórkach zamiast mózgu?

http://www.dobreprogramy.pl/ZAiKS-szuka-...47847.html

Niech się udławią tymi pieniędzmi!