Rozwiązany Czy można aktywować Windows 7 RTM Home Edition 32Bit? (rozwiązany)

Witam wszystkich,

Przeszukałem chyba wszystkie możliwe strony i nie znalazłem odpowiedzi na wydaje się podstawowe pytanie (czy też ostatecznego potwierdzenia, że wszystko zadziała jak trzeba) dotyczące Windows 7 RTM. Sprawa wygląda następująco:

1. Zainstalowałem Windows 7 RTM 32 bit Home Premium (wer. ang),
2. Trzykrotnie przedłużyłem grace period sposobem już wielokrotnie opisywanym chociażby na tym forum,
3. Okres próbny (w sumie 120 dni) się skończył, system gubi tapetę, chcę więc gdzieś kupić Activation key, żeby system nie reinstalować tylko numer wpisać, system aktywować i cieszyć się spokojem i dopieszczonym już systemem (nie interesują mnie nielegalne sposoby na złamanie W7),
4. I tu pojawia się problem bo nikt nie potrafi wskazać co mam kupić, żeby Activation key zadziałał - czy ma to być wersja box taka jaka mój system, czy może wersja upgrade, czy ten box albo upgrade może być kupiony w Polsce czy muszę kupić w USA albo UK bo mój RTM jest po angielsku?? A może muszę wcześniej spolszczyć system?
5. Pytania są istotne, ponieważ nie chciałbym wydać kilkuset złoty i później i tak reinstalować system,
6. Co ciekawe, wydawało mi się, że z poziomu systemu można przejść przez sprawdzenie oryginalności systemu i potem mechanizm sprawdzający skieruje mnie na witrynę gdzie sobie za ileś tam funtów/dolarów kupię Activation key (przynajmniej to sugerują strony Microsoftu) - i tu niespodzianka, test na oryginalność systemu za Chiny Ludowe nie chce się uruchomić a link w Activation Center do sklepu online w UK jest bezużyteczny bo tam nijak samego Activation key kupić nie można (tylko same boxy i upgrade'y),
7. Ci więcej próba uruchomienia testy na oryginalność ze strony MS również nie daje rezultatów - jest opcja sprawdzenia Windows 7 ale następna strona nie zawiera żadnego aktywnego elementu, który popchnąłby proces do przodu...
8. Nie muszę kupować samego klucza, mogę nawet najdroższego Boxa i w dowolnym języku bylem miał pewność, którego i że całość operacji potem sprowadzi się do wpisania do mojego systemu klucza z tego boxa (albo upgrade'u) i system będzie w pełni i na zawsze sprawny.

Reasumując, czy jest sposób, żeby z W7RTM zrobić normalnego Windowsa (legalnie, płacąc itd.) nie reinstalując systemu (RTM właśnie)? Dodam, że dzwoniłem też do pomocy MS w Polsce, a nawet w UK i panie, które odbierały moje telefony powiedziały, że nie wiedzą o co mi chodzi i, żebym sobie kupił boxa i system od zera zainstalował, dograł ustawiania i programu itd. (co jest koszmarną stratą czasu).

Będę wdzięczny za wszelkie sugestie.
Pozdrawiam.

Jak sobie kupisz niezależnie czy boxa czy upgrade to dostaniesz z nimi wszystkie gwarancje i klucze.
Jak odpalisz instalatora i wybierzesz upgrade, to zrobi się ono i poprosi Cię o aktywacje i ją przeprowadzi.
Sam klucz instalacji Windowsa możesz zmienić na jaki dostaniesz z boxem i będzie ok.

Ważne jest, że masz kwit zakupu i nośnik z kluczem co świadczy o legalności.
Podczas upgrade ( ze specjalnego nośnika) jak i upgrade z instalatora Twoje pliki i dane i oraz niemal wszystkie z ustawień zostaną zachowane, co więcej nawet w osobnym katalogu będą czekały jakby coś poszło nie tak. Dopiero uruchomienie oczyszczania dysku lub fizyczne usunięcie tych folderów sprawi, że ich nie będzie.

Mam nadzieję, że rozwiałem Twoje wątpliwości a odniosłem się tylko do tego co wiem.
Jeśli coś przekręciłem wyprostujcie mnie.

(20.12.2009 23:34)slump napisał(a):  Jak sobie kupisz niezależnie czy boxa czy upgrade to dostaniesz z nimi wszystkie gwarancje i klucze.
Jak odpalisz instalatora i wybierzesz upgrade, to zrobi się ono i poprosi Cię o aktywacje i ją przeprowadzi.
sam klucz instalacji Windowsa możesz zmienić na jaki dostaniesz z boxem i będzie ok.
....

Dziękuję. Informacja bardzo pomocna. Tylko chciałem doprecyzować. Rozumiem, że ine ma znaczenia, że kupię polską wersję systemu. I tak będę robił upgrade, więc wersja językowa się i tak zmieni. Rozumiem też, że nie ma znaczenia czy kupię W7HP box czy upgrade. Upgrade działa bowiem z Windows XP, Visty i jak rozumiem z RTM właśnie? Czyli to co kupię zależy tylko od portfela i od tego czy chcę mieć Win7HP 64 bit (z tego co wiem w boxie jest i wersja 32 i 64 bitowa).

Pozdrawiam i dziękuję.

Może od końca zacznę.

Jeśli chcesz zmienić coś co miałeś np 32 bitowe na 64 bitowe to nie rób upgrade a tylko czystą instalację ( tak samo oczywiście z 64 na 32 nie rób). Nie można robić takich operacji, niemal pewne jest uszkodzenie instalacji.

Jeśli posiadasz wersję od professional w górę to możesz zmieniać języki. Sam Windows w sobie ma ustawienia regionalne i językowe systemu, a z WU można ściągnąć język osobno.

To co włożysz do napędu zależy tylko od Ciebie, Czy instalka czy upgrade, box, oem różnią się tylko zasadami. Jak masz RTM i włożysz instalkę finalną, to Ci zrobi finalnego Windowsa i w innych wypadkach tak samo.

Ad zakupienia ActivationKey nie mam pojęcia niestety bladego.

Tyle teorii.

Masz niską wersję Windowsa więc nie będzie tak łatwo z językiem na przykład.

Dla Ciebie pozostaje uruchomić Windows Update w panelu sterowania i na dole jest opcja Windows Anytime Upgrade.

Obejrzyj ja i poczytaj, to będzie dla Ciebie odpowiednie.

Z tego co mi wiadomo nie ma możliwości zrobienia upgrade'a ani downgrade'a z wersji x86 do x64 i z x64 do x86. W takich sytuacjach zostaje tylko czysta instalacja.

Do aktywacji systemu potrzebny jest tylko klucz, który odpowiada wersji zainstalowanego systemu. Jeżeli instalowałeś wersję PROFESSIONAL x86 to z takiej wersji musisz podać klucz, analogicznie z systemem w wersji x64 bit - i nie ważne wtedy jest czy będzie to klucz z licencji OEM czy też BOX.

Nie jestem za to pewien czy przy wersji angielskiej polski klucz zadziała. Raczej nie. Ale tak jak mój przedmówca wspomniał - można zmieniać języki pobierając je z Windows Update z tym, że bez kombinacji z edycją rejestru i plików systemowych można je zainstalować tylko w systemach linii Enterprise i Ultimate.

Z tego co ja wiem od wersji Professional można, ale było tle sprzecznych doniesień, że będę bardzo wdzięczny za pewne stwierdzenie jak to jest.

(22.12.2009 01:50)slump napisał(a):  Z tego co ja wiem od wersji Professional można, ale było tle sprzecznych doniesień, że będę bardzo wdzięczny za pewne stwierdzenie jak to jest.

Jeżeli piszesz o zmianie języka to nie można - sprawdziłem osobiście...

Dzięki wszystkim za komentarze. Teraz reasumując:

1. kupując box lub upgrade Win7HP 32 bit wpisuję jego kod i mój system zostanie aktywowany,
2. niestety, sprawa nie jest taka prosta, ponieważ mam wersję angielską co oznacza, że albo muszę zmienić język na polski (co przy HP jest skomplikowane) albo kupić system angielski.

Czy zgadzacie się z powyższym?

Przyszedł mi jeszcze jeden pomysł do głowy, mogę korzystając z mojego DVD instalacyjnego z wersjami RTM zrobić z mojego HP wersję np. Ultimate. W tej wyższej zmienić potem język na polski. I potem dopiero kupić system w Polsce i użyć jego numeru do aktywacji instalacji. Ma to sens?

Pozdrawiam.

Ad.1 Tak

Ad. 2 Możesz się pobawić z tym językiem. Gdzieś tu na forum już to było opisywane. Albo zostaje tak jak mówisz kupno wersji angielskiej.

Opisywany na końcu przez Ciebie sposób nie uda się, ponieważ dalej będziesz miał wersje ang zainstalowanego systemu tylko go "spolszczysz" i tak z resztą nie do końca bo niektóre informacje takie jak np. przy ładowaniu systemu dalej zostaną po ang. Klucz kupiony w Polsce nie zadziała bo będzie przypisany do wersji polskiej. Opcja jedynie uda się gdy kupisz klucz do ultimate ang. i dopiero wtedy spolszczysz.

Witam wszystkich,

Piszę, aby podziękować wszystkim forumowiczom za komentarze i pomoc. Kończąc moje boje z Windowsem 7 jeszcze opiszę jak sprawa się potoczyła dalej.

Tak jak pisałem, próbowałem spolszczyć mojego W7 HP RTM. Ponieważ wersja jest niska nie miało być to proste i nie było. Znalazłem w sieci plik exe z paczkami językowymi. Ale co ciekawe, nie dało się go rozpakować. Plik lp.cab pojawiał się tylko na chwilę i zaraz znikał. Co więcej, próbowałem go rozpakować na innym komputerze, efekt był ten sam. Rozwiązania nie znalazłem (ale mocno nie szukałem bo mnie szlak trafił), więc się zdenerwowałem bardzo i postanowiłem kwestię języka ominąć i kupić po prostu system w wersji brytyjskiej. Żeby się upewnić, że jej klucz mój RTM zaakceptuje zacząłem wydzwaniać do MS w Polsce i Anglii. Po dłuższych dyskusjach telefoniczno-mailowych poprosili mnie o klucz mojej wersji RTM. Mieli go zweryfikować i ustalić czy system da się aktywować kluczem systemu z rynku brytyjskiego. Co ciekawe, nie udało im się mojej wersji RTM weryfikować po tym kluczu zweryfikować. Różne wersje RTMki były rozdawane prasie, testerom, były na Technecie, MSDNie itd. W przypadku mojej, nikt z MS nie potrafił przypisać jej do jakiejkolwiek z powyższych kategorii. W końcu pomocny i zaangażowany pan z serwisu polskiego MS stwierdził, że to najprawdopodobniej jakaś wersja, która po zakończeniu grace period miała wygasnąć i miało się już nie dać jej aktywować żadnym sposobem. Innymi słowy, absolutnie czasowa demówka i dlatego nie mogli jej zidentyfikować po kluczu (struktura klucza nie pasowała do schematów według, których te klucze konstruują). Co to oznaczało? Ano, że kupno wersji brytyjskiej systemu nie dawało żadnych gwarancji powodzenia w temacie aktywacji systemu bez reinstalacji.

Jak się, więc domyślacie, z duszą na ramieniu przystąpiłem do zakupu angielskiego W7. Aha, w między czasie system poinformował mnie, że okres próbny się skończył i zaczął mi wyłączać funkcjonalności. Najpierw odpadła możliwość ustawienia tapety, potem, o zgrozo, połączenie z interentem. Nic to, twardo zabrałem się do zakupu systemu w Anglii. Oczywiście poprzez sieć, oczywiście poprzez sklep MS. I znowu niemiła niespodzianka. Próbowałem kupić i wersję UPG i BOX ale się nie dało. W momencie ostatecznego potwierdzania transakcji przeglądarce wygasała sesja i nie dało się transakcji zrealizować do końca. Myślałem, że mnie szlak trafi, twardo grzebałem w ustawieniach FF i IE ale nic to nie dało. W końcu uznałem, że pewnie jest blokada w sklepie na IP spoza Wysp... W takich chwilach człowiek zastanawia się po co starać się kupować legalne oprogramowanie skoro sam producent rzuca wszystkie możliwe kłody pod nogi. Ale nic to, postanowiłem być twardy i jednak dać zarobić MS. Sprawdziłem kto na Allego sprzedaje angielskie W7. Była jedna firma ale tylko sprzedawała wersję Ultimate. Czyli następne niepowodzenie. I wtedy przyszło wybawienie, któregoś dnia poszedłem na zakupy do średniej wielkości centrum handlowego i zupełnie bez wiary zapytałem o angielskie Windowsy 7 w sklepie komputerowym znanej polskiej sieci. O dziwo, mieli tego mnóstwo na magazynie, w tym wersję przeze mnie poszukiwaną (okazuje się, że korporacje dużo tego kupują). Złożyłem zamówienie i po dwóch dniach dostałem smsa, że system czeka na odbiór. Zadowolony ale i zestresowany pojechałem odebrać towar, zapłaciłem i w domu wpisałem product key z pudełka do mojego kalekiego już RTM-a (to już miało miejsce dzisiaj). I udało się! Numer został przyjęty, a system odżył. :-)

Kończąc ten przydługi wywód jeszcze raz dziękuję Wszystkim za pomoc. Podsumowując, w Polsce piractwo długo będzie jeszcze plagą skoro zdobycie informacji i kupienie systemu kosztuje tyle nerwów i czasu (nawet uwzględniając moją nietypową sytuację).

Pozdrawiam.