Jak skopiować pliki bez możliwości całkowitego włączenia systemu (blue screen)

Mam straszny problem i bardzo dziwny. 2 dni temu po prostu wyłączyłem komputer, a gdy go włączam za kilka/naście godzin to nie działa, a konkretniej po ładowaniu się pasków wyskakuje blue screen (mrugnięcie) i się restartuje. Podczas włączania są 2 opcje: start windows normally i launch startup repair. Gdy odpalam normalne włączanie to wracam do puntu wyjścia i resetów, a przy naprawianiu wyskakuje menu kilku opcji (przywracanie systemu, naprawa systemu podczas uruchomienia..), próbowałem je ale wszystko po zakończeniu i tak daje efekt w postaci blue screena + reset. Chciałem zainstalować tymczasowo 7-ke jeszcze raz na innej partycji, ale do tego potrzebny jest format ntfs, a niestety na każdej partycji mam coś ważnego. Ma ktoś pomysł jak rozwiązać ten problem? Póki co chciałbym zgrać swoje pliki na np. pendrive a później spróbować czystej instalacji.
Chciałbym też uniknąć odsyłania dysku czy komputea na gwarancję, bo kupowałem go w sklepie internetowym i nim go dostane z powrotem minie miesiąc :-/
A w razie czego to mam Windows 7 Ultimete x64.

2 sprawy: skąd masz system? Dostałeś z komputerem, czy co?
I po drugie, wrzuć na serwer jakiś pliki z Minidump i podrzuć nam tutaj linka.
Przejrzy się i powiemy ci, co powoduje bluescreeny.

Proszę bardzo:
http://windows7forum.pl/wysypal-sie-syst...#pid107197
I tak przydałby się zrobić podstawową diagnostykę oraz podesłać minidumpy zanim znów postawisz system i będzie to samo.

Pierwsza sprawa, system dostałem z komputerem, był wgrany do testow, trial-ka, ale przedłużyłem i zostałem na nim.
Druga to, że nigdy nie miałem do czynienia z podobnymi akcjami, więc nie wiek co to jest Minidump i jak wam podrzucić jakieś logi czy coś.

@up
O co dokładnie w tym chodzi:

Cytat:Inny sposób to bootowalny nośnik dowolnej edycji systemu ratunkowego i zewnętrzny dysk usb/pendrive.
http://www.hirensbootcd.org/download/
http://www.ultimatebootcd.com/
http://www.sysresccd.org/Main_Page
http://www.knopper.net/knoppix-info/index-en.html

?

Jak to co ? Google od czego masz
Wchodzi na dowolną stronę, pobierasz paczkę systemu ratunkowego. Przygotowujesz bootowalny nośnik (instrukcje jak to zrobić masz na tych stronach) - pendrive/dvd/cd, odpalasz z niego i cieszysz się możliwością pracy w wirtualnym systemie ładowanym do pamięci ram. Takie zestawy zawierają sporo narzędzi diagnostycznych.
Minidumpy do podesłania na forum masz w katalogu c:\windows\minidump

Ok, czyli żeby dostać się do minidumpów muszę ogarnąć pierw system ratunkowy. Roger, jak zrobię napiszę.

---

Nieeee. Minidumpy masz w tej lokalizacji, którą podał kolega. Zapisują się tam nowe po każdym bluescreenie. Masz tam wejść, zebrać je, spakować do archiwum i wrzucić nam na jakiś serwer zewnętrzny, z którego zainteresowani analizą je sobie pobiorą.

Pobrałem z 1-wszego linku (Hiren's BootCD), wypaliłem na cd co trzeba odpaliłem w kompie i wyskoczyło sporo opcji (http://www.hirensbootcd.org/screenshots/), wybrałem mini XP, ale w nim nie mam dostępu do swoich partycji.. screeny na dole.

@up Ale nadal nie mam się jak dostać do sytemu żeby cokolwiek uratować, chce skopiować te minidumpy i co ważniejsze SWOJE pliki. A co do tych minidumpów to zrozumiałem, że są w tej lokalizacji od razu, tylko się nie zrozumieliśmy.

Pokaż co widnieje pod Zarządzanie dyskami/Disk Management (podobnie jak w 7) gdy klikniesz w start (przeszukaj w tym menu)
Wystarczy jeden bad sector i partycja staje się niedostępna - to może tłumaczyć bsody kiedy systemem się chce zaladować ale nie może wejść do partycji systemowej bo najpierw uruchamia się kod z mbr'a.

Uruchom sobie ten test, pokaż jego wyniki - klawisz printscreen i z Editors/Viewers wybierz InfranView, ctrl+v (wklej), zapisz na pena i gotowe

OMG, krótko mówiąc.

Z tego programu do zarządzania dyskami wynika, że mam cały dysk wolny i nie podzielony na partycje, załamało mnie to więc, musiałem sprawdzić znowu czy w instalatorze Windows 7 je widać (one są jako "podstawowe" a muszą byc ntfs zebym mogl na nich instalowac, a do tego potrzeba formatu danego dysku) i widać, screeny w załączniku. Nie mogę sobie pozwolić na utratę tych danych :/

@ edit
Nie wiem czy jako o test chodziło ci o samo info po włączeniu programu, nie jestem pewien, screen dodany do załącznika.

@edit2
A jeżeli przy instalacji W7 formatnąłbym sobie tylko jedną partycję D (mam na niej zainstalowane tylko programy użytkowe), wtedy byłaby NTFS i gotowa do instalacji na niej, to później po odpaleniu systemu przecież będę mógł skopiować sobie pliki z innych partycji, a po zabezpieczeniu wykonać całkowicie czystą instalację 7-ki.

@edit3
Udało mi się uzyskać też info z blue screena (wystarczyło w menu od F8 wyłączyć automatyczny restart po failu systemu).

Cytat:Jeśli to twój pierwszy raz (..)
Technical informattionn:
*** STOP: 0x0000007B (0xFFFFF880009A98E8,0xFFFFFFFFC00000034,0X00000000000000000000,0x000000000000000000000)

(mogłem się pomylić w ilościach tych samych znaków).

W Victorii idziesz do zakładki Health a potem Test i rozpoczynasz test powierzchni sektor po sektorze.

Cytat:tego programu do zarządzania dyskami wynika, że mam cały dysk wolny i nie podzielony na partycje, załamało mnie to więc, musiałem sprawdzić znowu czy w instalatorze Windows 7 je widać (one są jako "podstawowe" a muszą byc ntfs zebym mogl na nich instalowac, a do tego potrzeba formatu danego dysku) i widać, screeny w załączniku. Nie mogę sobie pozwolić na utratę tych danych :/

Na dysku partycje mogą być podstawowe albo rozszerzone (a na nich dyski logiczne). NTFS to system plikowy na partycji w której przechowuje się dane. Mylisz pojęcia.

Wracając do problemu nie wiem co o tym myśleć. Hirek zawsze dobrze rozpoznawał mi partycje na dyskach o ile ich struktura nie była uszkodzona. U Ciebie jest problem tego typu, że cały dysk jest rozpoznany jako dysk GPT z zabezpieczoną partycją. Ponad w instalatorze Win 7 tak jakby brakuje jednej partycji (Dysk 0 Partycja 1) lub została ukryta ponadto jej wielkość to nie standardowe 100MB tylko 128MB. Więc w przeszłości coś na tym dysku musiało być robione.
Gdyby się udało (spróbuj raz jeszcze hirens'a albo inny pakiet) pozrzucaj wszystkie dane, za pomocą narzędzia w instalatorze Win 7 (shift +f10) diskpart wyczyść cały dysk (polecenie clean) i na koniec dla pewności konwersja z GPT na MBR.

Jeszcze odnośnie błędu 0x0000007B
http://support.microsoft.com/kb/922976/pl
Jeśli zmieniałeś tryb pracy kontrolera SATA lub resetowałeś ustawienia BIOSU tzw Sata Mode IDE <-> AHCI to zmień na taki jaki był, być może dlatego masz problem.

Cytat:W Victorii idziesz do zakładki Health a potem Test i rozpoczynasz test powierzchni sektor po sektorze.

Nie widzę tam zakładki Health, ale w Test dałem start i robiło się 'coś' 2 godziny, te jakby paski skończyły spadać na 73.8% i dalej już nic.

Cytat:Na dysku partycje mogą być podstawowe albo rozszerzone (a na nich dyski logiczne). NTFS to system plikowy na partycji w której przechowuje się dane. Mylisz pojęcia.

Sory, pomieszałem. Cały czas się zastanawiam czy nie sformatować jednej partycji żeby na niej drugiego Windowsa zainstalować, chyba że dalej coś mylę.
A właśnie, gdybym podpiął mój dysk u kogoś kto ma też na sata wejście to będą wtedy w stanie przekopiować pliki?

Cytat:Ponad w instalatorze Win 7 tak jakby brakuje jednej partycji (Dysk 0 Partycja 1) lub została ukryta ponadto jej wielkość to nie standardowe 100MB tylko 128MB. Więc w przeszłości coś na tym dysku musiało być robione.
Gdyby się udało (spróbuj raz jeszcze hirens'a albo inny pakiet) pozrzucaj wszystkie dane, za pomocą narzędzia w instalatorze Win 7 (shift +f10) diskpart wyczyść cały dysk (polecenie clean) i na koniec dla pewności konwersja z GPT na MBR.

Tu może ja Cię w błąd wprowadziłem, bo na zdjęciu Dysk 0 Partycja 1 (10 Mb) jest tylko scrollnięte, że nie widać. Z dyskiem w sensie fizycznym nie było nic robione, w biosie etc też nic nie kombinowałem prócz bootowania, cały komputer kupiłem przed wakacjami.
O jakie dane Ci chodzi? Jeżeli o te moje pliki to cały czas chcę się do nich dostać, to próbuję - bezskutecznie.

Cytat:Jeśli zmieniałeś tryb pracy kontrolera SATA lub resetowałeś ustawienia BIOSU tzw Sata Mode IDE <-> AHCI to zmień na taki jaki był, być może dlatego masz problem.

Nie robiłem nic z tych rzeczy, nie wiem gdzie jak i co nawet. Chyba nie ma możliwości, że coś takiego się samo ustawiło.

(13.11.2011 09:06)cedriK~ napisał(a):  Nie widzę tam zakładki Health, ale w Test dałem start i robiło się 'coś' 2 godziny, te jakby paski skończyły spadać na 73.8% i dalej już nic.

Pomyliłem - zakładka Smart. Niemniej test powierzchni powinien się skończyć do 100%. Może coś zawisło albo hdd ma inną usterkę lub odcięte zasilanie na moment.

Cytat:A właśnie, gdybym podpiął mój dysk u kogoś kto ma też na sata wejście to będą wtedy w stanie przekopiować pliki?

Nie zaszkodzi.

Jak już wspominałem Twój problem polega na tym, że aktywna do rozruchu partycja systemowa jest po prostu niedostępna.

Pożyczyłem dysk na sata (mój też), od kolegi. Podpiąłem i ustawiłem boota na niego (F11), tego od kolegi. System się włącza git, ale w Moim Komputerze nie widać partycji innych od tych z dysku kolegi. W zarządzaniu dyskami widać mój dysk, ale jako całość bez partycji i znowu jest to "GPT" (nie wiem ocb z tym), screeny w załącznikach. Co zrobić żebym zobaczył swoje partycje na włączonym systemie z dysku kolegi? Proszę doradźcie coś szybko bo muszę oddać jutro dysk.

@edit
Wyczytałem w google, że partycje GPT odczytują tylko systemy 64-bitowe, a na dysku kolegi jest Windows XP 32 bity :|
Nie mam już szansy dostać się z niego do swoich danych?

Jak już przy pomocy drugiego dysku nie odzyskam danych to odpalam instalator W7 i w nim sformatuje partycje C i tam zainstaluje nowego Windowsa, oby to mnie nie zawiodło bo już nie ogarniam.

Masz szansę ale dla niedoświadczonego użytkownika może być to dosyć trudne i czasem niebezpieczne jeśli bardzo chce odzyskać dane.
Np w poleceniami diskpart i clean czyścisz strukturę dysku, konwertujesz do mbr'a. Partycji nie ujrzysz ale będzie możliwość ich normalnego odzyskiwania dostępnymi programami.
Może najpierw spróbuj łatwiejszego sposobu.

Chciałem zainstalować na jednej partycji nowy system, ale dopiero teraz sobie uświadomiłem, że nawet po sformatowaniu tej partycji C: nadal nie mogę na niej rozpocząć instalacji, bo "Nie można zainstalować systemu Windows na tym dysku. Wybrany dysk ma styl partycji GPT".
Według twojego posta (http://windows7forum.pl/jak-sformatowac-...pid93193):

(24.07.2011 22:12)thermalfake napisał(a):  Zostaje przekonwertowanie GPT na MBR:
Odpal instalator, Shift + F10

Cytat: diskpart
list disk
select disk n - twól wylistowany
clean
convert mbr
exit

Doszedłem już do punktu "select disk 0", ale jak miałem wklepać "clean" to się wystraszyłem. Czy to usunie mi dane z dysku, czy jakąś strukture? Czym to się różni? Po instalacji już na MBR później będę miał jakoś jednak dostęp żeby to skopiować? Jakieś programy (np. stąd) mogą pomóc w późniejszym odzyskaniu danych?
W ogóle nie wiem z jakiej paki mam ten styl partycji GPT, skoro mam dysk 500GB, a nie 2TB czy większy.

Funkcja clean jest w miarę bezpieczna bo usuwa wpisy o partycjach (MBR/GPT) w tablicy partycji, czyści MFT (kopia informacji o plikach jest przechowywana w lustrze MFT). Z przełącznikiem //all nie radzę robić bo sektory kolejno są fizycznie wypełniane wartością 0.
Po zwykłym clean da sie spróbować odzyskać partycje.
Najlepiej jakbyś założył partycję systemową i boot o tej samej pojemności co wcześniej i nie zakładał nic więcej. Po głębszą wiedzę na temat odzysku zapraszam na forum elektrody.

Cytat:Polecenie clean służy do usuwania formatowania partycji i woluminów na dysku, na który aktualnie skierowany jest fokus, przez wyzerowanie sektorów. Domyślnie jest zamazywana jedynie informacja o partycjach MBR i GPT oraz informacje w ukrytych sektorach dysków MBR. Jeśli zostanie użyty parametr all, wszystkie poszczególne sektory mogą być wyzerowane i wszystkie dane zawarte na dysku usunięte.

Dobra, więc zrobiłem w diskparcie te komendy w/w, później utworzyłem też nową partycje 50gb (tylko tą), na niej wgrałem system i tyle. Śmiga oczywiście, tyle że po poprzednich partycjach nie ma już śladu. Założę temat na elektrodzie, ale jakby jednak ktoś wiedział jak przywrócić partycje stare to proszę pisać.

Ogólnie dzięki thermal za wysiłki :]

Najlepiej jakbyś skombinował dodatkowy dysk tak chociaż żeby pomieścić stare dane.