Rozwiązany Problem z zasilaczem Deus G1 Silentium PC

Witam.
Mam pewien problem. Miesiąc temu oddałem na gwarancję zasilacz Deus G1 Silentium PC 500W. Poniżej opisze problemu jakie z nim miewałem:

- samoczynne uruchamianie się komputera po podpięciu go do prądu (opcja ta jest wyłączona w biosie)
- w czasie kiedy komputer był uruchomiony i po wciśnięciu przycisku power na obudowie komputer się wyłączał lecz po kilku sekundach uruchamiał z powrotem
- w momencie kiedy komputer był włączony nie wyświetlał obrazu ani nawet ekranu startowego z możliwością wejścia do biosu
- do biosu mogłem wejść w momencie kiedy do płyty głównej miałem wpiętą jedynie kość ram i podłączony monitor do zintegrowanej karty graficznej za pomocą VGA. ( nie pamiętam i nie jestem pewny czy za każdym razem w takim ustawieniu każdorazowo po włączeniu mogłem wejść do tego biosu)

Chciałbym od razu zaznaczyć, że na zasilaczu Tacer Be Cool 520W komputer śmigał przez ten miesiąc bez żadnego problemu.

Dziś odebrałem zasilacz rzekomo wymieniony na nowy lecz mam wątpliwości czy nie jest to czasem ten sam, który oddałem na gwarancji dlatego, że problem jest ten sam.

Mój sprzęt:

- i5 4560
- 8gb ram ddr3
- gtx 460
- płyta główna GA- Z87D3HP Gigabyte

Poniżej zamieszam link do zdjęcia mojej płyty głównej z zaznaczonymi na czerwono rzeczami które miałem wpięte do mobo.

Przed momentem sprawdziłem zasilacz u znajomego i bez problemu mu zadziałał.

Wyjąć cały sprzęt, złożyć na pająka i potestować z zasilaczem.
Nie wykluczam problemów z mikrostykiem na obudowie lub też zwarciem i przede wszystkim samej płyty głównej. Części kupowałeś w jednym miejscu czy wszystko w osobnej parafii. Do gigabyte'a można posłać zapytanie techniczne

Cytat:Dziś odebrałem zasilacz rzekomo wymieniony na nowy lecz mam wątpliwości czy nie jest to czasem ten sam, który oddałem na gwarancji dlatego, że problem jest ten sam.

Tu w zasadzie tylko po sprawdzeniu S/N czy jest inny.

Problem nie rozwiązany. Nie wiem co było przyczyną ale po wymianie na Corsair CX 500 komputer działa bez problemu