Rozwiązany Problem z uruchomieniem programu Skype w Windows 7 x64.

Zdaje sobie sprawe ze temat był już poruszany wiele razy, ale mimo to pisze nowy ponieważ w poprzednich nie znalazłem rozwiązania swojego problemu.
Mianowicie:
Skype po włączeniu pojawia mi sie ikonka na pasku przy godzinie po czym po chwili znika i tyle działa skype/
Czyściłem rejestr regedit i Ccleaner, instalowałem starsze wersje aż po 3, wyłaczałem aktualizacje i dalej to samo jeden dzień działa, nawet jak resetuje kompa to działa, a na drugi dzień znowu to samo. Usuniecię pliku shared nie pomogło tak jak i zmiana zgodności programu. Acha no i na pewno firewall nie blokuje, bo też sprawdzałem. Męcze się z tym od kilku dni może ma ktoś jakis pomysł?
Bede wdzieczny za pomoc.
Pozdrawiam

Ej no myślałem, że chociaż ktoś napisze co sam by zrobił w takiej sytuacji. Czy to może być wina wirusa. czy jakiegoś śmietnika w systemie .czy przeciążenia.Chociaż jakieś domysły. Cokolwiek. Ja póki co nie znajduje rozwiązania chociaż cały czas szukam i rozmawiam ze znajomymi.

Może nikt nie odpisał, bo uznał, że skoro ty nie traktujesz poważnie próśb moderatorów, to nie będzie traktował poważnie twojego problemu?

Co do Skype... zaczynam się powoli zastanawiać czy to nie jest jakiś problem z programem samym w sobie. W ostatni czasie ilość problemów związanych ze Skype wzrosła - w ciągu ostatnich dni widziałem więcej problemów ze Skype na forach niż przez całe swoje życie wcześniej..

Spróbuj, nie wiem, w trybie awaryjnym z obsługą sieci, może tak na początek.

Szczerze to zmieniałem tytuł wątku już z kilka razy. To nie lekceważenie moderatora tylko nie za bardzo wiedziałem jak ująć problem w tytule. Mam nadzieje, że tak wystarczy.
Dobra spojrze w awaryjnym.

W tytule chodzi o to, żeby oprócz poprawności językowej (polskie znaki, przecinki, itd.) był streszczeniem problemu oraz miał formę najlepiej jednego, bezosobowego zdania. W twoim przypadku tytuł powinien brzmieć po prostu: Problem z uruchomieniem programu Skype w Windows 7 x64. I tyle.

Czekam na wynik z awaryjnego.

Która wersja skype'a. Czy po zniknięciu ikony proces skype.exe nadal funkcjonuje w managerze zadań ?

W trybie awaryjnym niestety dalej to samo kompletnie to samo, wogóle porażka.
Kurcze z czym może być związany problem skoro jak wyczyszcze rejestr i zainstaluje od nowa to działa natomiast na drugi dzień jest znowu to samo? Dałbym sobie spokój gdybym miał pewnośc, że to wina skype, ale sam nie wiem...
Co do wersji to od 3 do najnowszej pobranej ze strony skype, po prostu próbowałem wiele razy. No i w managarze nie funcjonuje żaden proces skype, tak naprawde ikonka skype pojawia się przy godzinie na co najwyżej sekunde i znika - to jest jedyny znak, że się "uruchomiło" program.

A może używasz jakiegoś autorskiego programu antywirusowego, który blokuje połączenie Skype'a z siecią?

Odpada jest darmowy avast , nie blokuje patrzyłem.

200 wyświetleń - 0 pomysłów

Coś się dzieje z tym Skype ostatnio. Nie tylko u ciebie, już kilka przypadków widziałem.

Słuchaj a czy dla x64 się nie pobiera odpowiedniej wersji x64 Skype'a?

Jesteś pewien, że to świeże problemy ze Skype? Jak patrzyłem na Google to wiekszość już te problemy zażegnała i to była ewidentnie wina skype, ostatnia ich awaria 2011 rok i nie znalazłem żadnych nowszych artykułów.
Dlatego tak jak już pisałem gdybym miał pewność, że to wina skype'a to bym sobie z nim dał spokój, ale nie wiem..
Nawet zakładając ten wątek myślałem, że ludzie będą się podpinać ze swoimi problemami z tym komunikatorem, ale jednak nic takiego się nie dzieje.
Spróbuje jeszcze raz wyczyszcze rejestr i zainstaluje dla 7 64 bit, aczkolwiek jak ściągałem najnowszą wersje ze strony Skype to miała być kompatybilna i problem nie znikał.

Dobra jestem trochę mnie nie było........No i tak zrobiłem tak jak mówiłeś jeszcze raz skupiłem się na skype 64 bit, ściągnąłem z tej strony http://www.x64bitdownload.com przekierowało mnie na strone skype na najnowsza wersje skype i działa do tej pory. I ja k.. nie wiem zgłupiałem z tym kompem, przecież instalowałem już tą wersje i działała dokładnie jeden dzień a teraz.... Ach szkoda gadać... Wątek do zamknięcia, a nawet do wyrzucenia wątpie żeby komuś był pomocny...Chociaż Tak czy inaczej Dziękuje

Wątek rozwiązany.