Problem z RAMem

Witam wszystkich. Otóż mam laptopa Lenovo G550 (tu specyfikacja, z tą różnicą, że domyślnie miałem 3GB RAM), postanowiłem dołożyć sobie 1GB RAMu, teraz mam łącznie 4GB. Pojawił się (jak się dowiedziałem) dość częsty problem, mianowicie system wykrywa całe 4GB, jednak dostępne jest jedynie 2,96GB. Zrobiłem małe rozeznanie w tym temacie, dlaczego tak jest, jednak na dobrą sprawę ile opinii, tyle odpowiedzi:
- niektórzy pisali, że system pokazuje dostępne 2,96GB, jednak wykorzystuje całe 4GB i mam się o to nie martwić
- drudzy zaś pisali, że 2,96GB to absolutne max i tylko i wyłącznie tyle system może wykorzystać
- czytałem też, że warto dodać /PAE do boot.ini, jednak może to skutkować jakimiś bardzo poważnymi konsekwencjami i na dobrą sprawę nic to nie poprawia

W związku z tym rodzi się pytanie: czy mogę w jakiś sposób wykorzystać te 4GB w całości czy jestem skazany na to, że to 1GB będzie leżało sobie bezczynnie i zajmowało jedynie przestrzeń? Zauważyłem też, że niektórzy mieli 4GB w swoich komputerach, a dostępny RAM wynosił więcej, np. 3,25GB. Dodam, że mam Windows 7 Ultimate 32-bit. A może warto przejść na 64-bit (o ile mój laptop taki system obsługuje)? Bardzo proszę o odpowiedź.

Pozdrawiam wszystkich.

Przy 32-bitach Windows wykorzysta tylko 3GB (ta wartość może się różnić od 3 do 3.25 GB). Tego 1 MB system nie wykorzysta. Jednak Ty możesz go spożytkować np. na wirtualny dysk. Dla mnie to całkiem fajna rzecz.
A czy warto przejść na 64-bity to już sam musisz zdecydować biorąc pod uwagę wiele czynników. Jest jednak teza, że dla tego 1GB nie warto. Sam system jak i aplikacje 64-bitowe (jeśli je masz) z definicji wykorzystują więcej pamięci i tak na prawdę lepiej mieć 32-bity i 3GB lub 64-bity i 4GB. No ale w przypadku 64-bitów możesz sobie rozszerzyć pamięć, np. do 8GB lub 128 GB i tu już jesteś 'lepszy'

Przede wszystkim, po co mieć 4GB, jak realnie ma się 3?
Zależy do czego używasz komputera, niektórzy bardziej zaawansowani użytkownicy komputerów używają wersji 64 bitowej, ponieważ to znacznie ułatwia im pracę, np. moja siostra do programów graficznych typu AutoCAD przeszła na 64 bity i program ten na tej wersji chodzi o niebo lepiej.
Jeśli zaś chodzi o Ciebie - gdybym ja miał taką sytuację, na pewno chciałbym mieć 4GB RAM, zamiast 3. I przeszedł bym na system 64-bitowy. A jakby się coś potem działo nie tak na tej wersji, to bym się martwił później

@Abbaz - G550 nie wychodziły z W7Ulti - więc pewnie masz system instalowany odrębnie.
Nie wykluczam, że jest to pirat, i masz wyłączone aktualizacje.
I stąd problem.
Przy włączonych aktualizacjach miałbyś do dyspozycji 3.49GB, tak jak ja (patrz screen).
Jeśli masz W7 z legalnego źródła (np. MSDNAA) włącz aktualizacje i poczekaj "chwilę"

A co do zasadności używania wersji 64-bit, to zdania są podzielone. Chwalą ją dwie grupy: Ci, którzy na prawdę są w stanie wykorzystać ją i używają w pełni zgodnych z 64 bitami aplikacji oraz Ci, którzy go nie potrzebują, ale dostali z kompem, a obawa przed "obciachem" nie pozwala im narzekać publicznie.
Narzekają Ci, którzy używają komputera do normalnego użytku codziennego, do gier, i ani myślą o zaawansowanych programach inżynierskich, graficznych, itp...


Screen:

@fourup, niestety twoje założenia są błędne, bo mam oryginalny system. Co więcej, instaluję wszystkie aktualizacje z wyłączeniem bodajże tylko tych, które dotyczą pakietów językowych i IE, z którego nie korzystam. Nie przypominam sobie, abym odrzucał więcej aktualek. Co do systemu - rzeczywiście, mój laptop nie miał systemu operacyjnego z początku, dograłem go potem oddzielnie.



Staram się wycisnąć z lapka jak najwięcej, głównie poprzez częste używanie Photoshopa czy Autocada. Ale wątpię czy obecność aktualizacji mogłaby być odpowiedzialna za to, że twój lapek korzysta z większej ilości RAMu. Podrzucam jeszcze poniższego screena, może przyda się do czegoś:

Szczerze mówiąc, nie widzę innego powodu. Aktualizacje mam również nie wszystkie - nie instaluję tych dla platformy AMD i innych zbędnych. Jednak nie instalowałem żadnych innych specjalnych narzędzi, dla pełniejszego wykorzystania pamięci. Jedynie instalowałem stery do chipsetu ze strony intela, reszta bez zmian...

Edytowałem mój powyższy post, wrzuciłem screena z wydajności, może coś pomoże. Swoją drogą, mój procek obsługuje system 64-bitowy, więc w sumie jak się bardzo uprę, zawsze można to zainstalować.

(06.07.2011 09:10)fourup napisał(a):  @Abbaz - G550 nie wychodziły z W7Ulti - więc pewnie masz system instalowany odrębnie.
Nie wykluczam, że jest to pirat, i masz wyłączone aktualizacje.
I stąd problem.
Przy włączonych aktualizacjach miałbyś do dyspozycji 3.49GB, tak jak ja (patrz screen).
Jeśli masz Windows 7 z legalnego źródła (np. MSDNAA) włącz aktualizacje i poczekaj "chwilę"

Nie mialby - ostatnio Rodzicom budowalem komp, gdzie wstawilem 4GB RAM i W7 32 bity, i RAMu widzi cos kolo 3GB ZTCP. Oczywiscie system legal.

Cytat: A co do zasadności używania wersji 64-bit, to zdania są podzielone. Chwalą ją dwie grupy: Ci, którzy na prawdę są w stanie wykorzystać ją i używają w pełni zgodnych z 64 bitami aplikacji oraz Ci, którzy go nie potrzebują, ale dostali z kompem, a obawa przed "obciachem" nie pozwala im narzekać publicznie.
Narzekają Ci, którzy używają komputera do normalnego użytku codziennego, do gier, i ani myślą o zaawansowanych programach inżynierskich, graficznych, itp...

Uzywam komputera i do zastsowan powaznych takicj jak projektowanie, jak i obliczenia FEA/CFD. Ale uzywam tez do gier i zabawy - poki co odpukac, nie przypominam sobie problemow z wersja 64 bitowa. Jesli juz jakies problemy byly to raczej z powodu W7.

Ja mam natomiast problem z RAMem w systemie 64-bitowym. Wmontowane jest 4gb pamięci, ale dostępne jest tylko 2,87gb. Dlaczego? Sytuacja na PC, na laptopie ten sam Windows widzi 4gb. System ma wgrane wszystkie aktualizacje, łącznie z Service Pack 1, ale zanim był zaktualizowany to również dostępne było tylko 2,87gb RAMu. Poniżej screeny.

Jeżeli w biosie jest udostępniona opcja memory remap lub coś podobnego to włączyć.
Odpal msconfig, zakładka rozruch, potem opcje zaawansowane. W polu maksymalna pamięć odznacz to, jeśli jest puste zaznacz, zrestartuj komputer na nowo i jeszcze raz wyłącz. Znów zrestartuj sprzęt i odpal indeks wydajności.

Miałem podobnie napisać:-) Ale możesz jeszcze fizycznie wyjąć jedną kość RAM i odpalić system i restart,zamienić kości, odpalić na jednej znów restart i włożyć 2 kości, odpalić. Taka żonglerka pomoże plug & play odczytać lapkowi co za kości są w sprzęcie. Też to się stosuje jak w msconfig tam w ram wpisze się złą wartość przypadkiem i system nie wstaje.

(17.07.2011 12:07)thermalfake napisał(a):  Jeżeli w biosie jest udostępniona opcja memory remap lub coś podobnego to włączyć.

Nie mam niestety takiej opcji w biosie.

(17.07.2011 12:07)thermalfake napisał(a):  Odpal msconfig, zakładka rozruch, potem opcje zaawansowane. W polu maksymalna pamięć odznacz to, jeśli jest puste zaznacz, zrestartuj komputer na nowo i jeszcze raz wyłącz. Znów zrestartuj sprzęt i odpal indeks wydajności.

Nic to nie dało...

(17.07.2011 12:25)giantx napisał(a):  Miałem podobnie napisać:-) Ale możesz jeszcze fizycznie wyjąć jedną kość RAM i odpalić system i restart,zamienić kości, odpalić na jednej znów restart i włożyć 2 kości, odpalić. Taka żonglerka pomoże plug & play odczytać lapkowi co za kości są w sprzęcie. Też to się stosuje jak w msconfig tam w ram wpisze się złą wartość przypadkiem i system nie wstaje.

Żonglerka również była nieskuteczna. Zapomniałem dodać ze w kompie są 4 kości po 1gb. Więc żonglowałem parami (ponoć kości parowane powinny być wpięte obok siebie) oraz pojedynczo i dalej lipa.

Jakieś inne patenty?