System nie uruchamia się, błąd "exception",problem z naprawą,problem z dyskiem? |
|
Goomis669 Nowy
Liczba postów: 3
|
Post: #1
System nie uruchamia się, błąd "exception",problem z naprawą,problem z dyskiem?
Witam.
Mam spory problem z Win7 na nowym kompie. Ogólnie podejrzewam, że coś jest bardzo nie tak z dyskiem. Może zacznę wszystko od początku. Zakupiłem dysk 1TB WD Caviar Black 64MB SATAIII. Zakupu dokonałem w Pixmani (BTW NIE POLECAM!!) i dysk szedł do mnie kurierem z niemiec. Jak zobaczyłem przesyłkę myślałem, że zejdę na zawał. Kartonik był uszkodzony. Jak się okazało tylko zewnętrzny karton był uszkodzony wewnątrz był mniejszy już cały w nim był sztywny blister z dyskiem w folii. Żadnej folii bąbelkowej itd. kurier mógł tylko napisać uszkodzenie zewnętrznego opakowania wewnętrzne nieuszkodzone. No powiedzmy, że OK. Podłączyłem dysk na nie swoim kompie (mojego jeszcze nie miałem) podajrze (tego teraz nie jestem pewien) został sformatowany windowsowym narzędziem i puściłem jakieś sprawdzanie dysków od WD. Nie było żadnych bad sectorów itd. dysk działał poprawnie. Odłączyłem go i wylądował w szafie w oczekiwaniu na kompa. No i minęło coś koło miesiąca. Złożyłem właśnie kompa. Co może być ważne i7 MOBO Asus P8Z68V-PRO 8GB RAM Corsair Vengeance CL9 grafika zintegrowana. Dysk jest podpięty na kontrolerze SATAIII Intelowskim. Pierwsze problemy miałem już przy próbie instalacji Win7 (professional x64 SP1 PL pobrany z MSDNAA). Otóż na dysku był system plików GPT i instalator odmawiał instalacji. Podział na partycje był możliwy tylko jak robiłem jakieś małe rozmiary typu 200MB a potem dopiero rozszerzałem do rozmiaru jaki chciałem. Ale instalator dalej nie chciał zainstalować systemu. (co niby jest dziwne ponieważ moja płyta ma UEFI) Poszukałem i skasowałem wszystkie partycje (oprócz takiej co była systemowa i zablokowana) i prze konwertowałem na mbr wg. instrukcji z posta #4 tego wątku: http://windows7forum.pl/jak-sformatowac-...l#pid93193 Po odświeżeniu podzieliłem na partycje już normalnie. Na system 200GB + utworzyłem partycję na pliki systemu (parę MB) co było zalecane przez instalator i reszta miejsca na drugiej partycji. Każdą sformatowałem opcją Format w instalatorze. Win7 zainstalował się bez problemów, potem wszystkie sterowniki z płyty od Asusa również, oprogramowanie Asusa też bez problemów. Aplikacje zainstalowałem też bezproblemowo (tylko Adobe Lightroom, PS CS5.1 foxit reader, rainmeter i chrome (z płyty asusa razem ze sterami) wszystko na dysku C. Dysk D pozostawał nie używany. Kilkanaście restartów itd. i wszystko działało bez najmniejszego zarzutu. Co dla mnie dziwne przy uruchamianiu kompa jak jest czarny ekran (BIOSA?)jeszcze przed ekranem asusa i jest na nim komunikat: "Hard disk not detected!" (ale w EFI normalnie jest widoczny z pełnym oznaczeniem itd.) Czy to normalne? Wczoraj w nocy ustawiłem zgrywanie z dysku zewnętrznego podłączonego pod USB2.0 na przednim panelu. Paczka ok. 150GB danych (ok. 15tys. plików) co może być istotne kopiowane na dysk D. Poszedłem spać. Jak się obudziłem dioda zewnętrznego dysku migała jak szalona niebiesko/czerwono (niebieski to aktywny czerwony praca na dysku) Na ekranie monitora widniało okienko z błędem (czerwony sześciokąt z przekreślonym krzyżykiem) pamiętam, że było coś z "exception" w opisie, na belce chyba było VRAM? Nie pamiętam dokładnie, niestety nie przyjrzałem się... Jak wyłączyłem okienko z błędem dioda zewnętrznego dysku zaczęła normalnie świecić ciągłym niebieskim. Właściwościami porównałem czy wszystko się skopiowało, wszedłem w jakiś folder na dysku w kompie i otworzyłem jakiś randomowy plik jpg i było ok. Gdy zamknąłem okno eksploratora było pod spodem znowu to okienko z błędem i chyba jakieś jeszcze pod spodem ale kliknięcie ok zamknęło oba. Zamknąłem kompa normalnie przez start->zamknij wyświetliło się na krótko info o kończeniu pracy czegoś, nie wiem czego bo trwało to nie dłużej niż sekundę i nie zdążyłem zobaczyć. Przy ponownym uruchomieniu kompa jest pasek bootloadera pojawia się logo Windows po czym znika i komp się restartuje. Po restarcie mam 2 opcje do wyboru: - uruchom z narzędziem do naprawy systemu (zalecane) - czy jakoś tak - uruchom system windows normalnie jak wybiorę normalnie to sytuacja się zapętla (bootloader, restart i to okno) Jak wybiorę opcję pierwszą to teraz tak: za pierwszym razem uruchomił mi się ekran, kursor był aktywny ale po ok. 10min nic się działo więc zresetowałem kompa. Spróbowałem jeszcze raz i to samo. Więc wziąłem płytę z windowsem, odpalił się instalator i kliknąłem napraw komputer. Mielił straszliwie w tabeli pojawił się Win 7 na partycji 0MB co jeszcze ciekawsze niby D a nie C. No nic wybrałem tą pozycję. Znowu długo czekania wybrałem przywrócenie ostatniej dobrze działającej kopii komp się uruchomił ponownie i znowu pętla i 2 opcje... Tym razem w naprawianiu odpaliło się okno naprawiania (jakieś 10min to trwało) po 15min niby wyszukał problem i teraz od ponad godziny "Trwa próba naprawienia. Naprawianie błędów dysku. Wykonanie tej czynności może zająć ponad godzinę." No i tak sobie leci już dobre półtorej h. Mocno się zastanawiam czy tego nie anulować i po prostu sformatować dysk w instalatorze i zainstalować system od nowa... Chociaż wg. mnie to rozwiązanie połowiczne... Czy ktoś może powiedzieć co mogło się stać i jaka jest tego przyczyna? Nie uśmiecha mi się taka sytuacja co każde kopiowanie z zewnętrznego dysku przecież... Walnięty dysk? Jednak pracował normalnie. Dysk zewnętrzny podpięty do laptopa też zachowuje się normalnie. Jeżeli naprawa Windowsa się nie powiedzie lub też stracę cierpliwość i anuluję to jest jakiś sposób oprócz reinstalacji. Ogólnie mogę sformatować czy nawet rozpartcjonować dysk bo nie stracę bezpowrotnie wszystkich danych ale jeżeli da się inaczej to będę wdzięczny za pomoc. P.S. Przepraszam za tak długi opis ale nie chciałem pominąć nic ważnego.
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 13.12.2011 12:21 przez Goomis669.)
13.12.2011 12:16 |
PoznanskaPyra Wdrażany
Liczba postów: 35
|
Post: #2
RE: System nie uruchamia się, błąd "exception",problem z naprawą,problem z dyskiem?Cytat:"Co dla mnie dziwne przy uruchamianiu kompa jak jest czarny ekran (BIOSA?)jeszcze przed ekranem asusa i jest na nim komunikat: Jeżeli masz na tej płycie dodatkowo gniazdo ATA jest to normalne. Ja tak mam na ASUS P5QDTurbo, jest ono wolne z oczywistych względów. Można wyłączyć wykrywanie go w biosie, ale nie chce mi się grzebać. Cytat:"Po restarcie mam 2 opcje do wyboru: Miałem ten problem, powodował go bios płyty głównej, jednak wypięcie z sieci, oraz wyjęcie bateryjki na 15 min. pomogło. Zobacz też czy kabel sata nie jest uszkodzony, zmień gniazdo na płycie głównej. Możesz też mieć źle włożoną zworkę. Jeżeli pomogłem to powiedz mi o tym :) 13.12.2011 13:20 |
Goomis669 Nowy
Liczba postów: 3
|
Post: #3
RE: System nie uruchamia się, błąd "exception",problem z naprawą,problem z dyskiem?(13.12.2011 13:20)PoznanskaPyra napisał(a):Cytat:"Co dla mnie dziwne przy uruchamianiu kompa jak jest czarny ekran (BIOSA?)jeszcze przed ekranem asusa i jest na nim komunikat: ok dzięki jedna rzecz z głowy mniej. (13.12.2011 13:20)PoznanskaPyra napisał(a):Cytat:"Po restarcie mam 2 opcje do wyboru: hmm no dobra to chyba wyłączę to naprawianie które trwa już dobre 2,5h... Kabel sata nie może być uszkodzony bo jest nówka... Mogę zmienić gniazdo na drugie zobaczymy czy to coś da... Zworki nie mam w ogóle (nie było z dyskiem) a napęd DVD w ogóle nie ma miejsca na zworkę... P.S. Klikając na anuluj przy trwającej próbie naprawiania dostaję komunikat: "nie można anulować bieżącej operacji naprawiania" hmm no to teraz nie wiem czy nie ruszać czy zrobić "hard reset"? :/
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 13.12.2011 13:34 przez Goomis669.)
13.12.2011 13:30 |
grant32 Nowy
Liczba postów: 1
|
Post: #4
RE: System nie uruchamia się, błąd "exception",problem z naprawą,problem z dyskiem?(13.12.2011 13:30)Goomis669 napisał(a):(13.12.2011 13:20)PoznanskaPyra napisał(a):Cytat:"Co dla mnie dziwne przy uruchamianiu kompa jak jest czarny ekran (BIOSA?)jeszcze przed ekranem asusa i jest na nim komunikat: Mam ten sam problem, naprawianie trwa juz ponad 3 godziny, dodam ze u mnie laptop po upadku, 3 partycje z systemowa sa tylko problemy, dwie pozostale odczytuje bez problemu jak narazie. Czy naprawienie sie udało czy przerwałes je i na nowo postawiles system? 14.12.2011 16:00 |
PoznanskaPyra Wdrażany
Liczba postów: 35
|
Post: #5
RE: System nie uruchamia się, błąd "exception",problem z naprawą,problem z dyskiem?
Dajcie hard reset. Trudno. Można też płytkę linuxa uruchomić, jest darmowa do ściągnięcia i pliki można uratować w razie co.
Ja na tej zasadzie mam linux-a na kompie, ma swoje 50gb i w razie wysypania się systemu windows jest ratunek. Jeżeli pomogłem to powiedz mi o tym :) 14.12.2011 20:31 |
Goomis669 Nowy
Liczba postów: 3
|
Post: #6
RE: System nie uruchamia się, błąd "exception",problem z naprawą,problem z dyskiem?
A więc tak.
Jak się okazało Win7 tak rozsypał dysk, że nadaje się on jedynie do wymiany. Ilość bad sectorów jest tak ogromna, że jak specjalista zobaczył ekran diagnostyczny to aż zaniemiał na moment. Powiedział, że tak posypany dysk to widział ostatnio ze 3lata temu a sam dysk miał z 5lat... Udało mi się postawić system od nowa (przed diagnozą) i to było jedyne wyjście. Próbowałem odzyskać aktualną wersję i ni jak nie dało się tego zrobić ani za pomocą narzędzi dostępnych na płycie instalacyjnej Win7, ani za pomocą linuksa. Jedynym wyjściem było rozpartycjonowanie dysku i utworzenie ich na nowo. System się zainstalował niby poprawnie jednakże z niektórymi aplikacjami miałem problemy. Nie wszystkie aplikacje działają poprawnie np. Asus AI Suite II wywala kosmosy przy temp. procesora. W idle jest ok. ale czasem wystarczy, że odpalę gierkę w chrome i pokazuje np. 80stopni ;] co jest oczywiście niemożliwe no i wcześniej tak nie było. Poza tym mam otwartą budę w tym momencie ze względu na dysk który może paść w każdej chwili więc gdyby procesor się tak grzał to bym raczej wyczuł chociażby wsadzając rękę do środka A no i zmiany są skokowe. Pokazuje mi normalnie np. 24stopnie, odpalam coś co chociaż minimalnie obciąża procek i nagle w ciągu kilku sek rośnie do tych 80 (szkoda, że np. mój czajnik tak ekspresowo nie działa ) a gdy aplikacja przestanie działać znowu wystarczy parę sek i temp. wraca do 25 (nie wiedziałem, że boxowe chłodzenie jest tak wydajne ) Na razie nie odsyłam na GW bo po prostu potrzebuję kompa do końca roku. Jak siądzie w tym czasie to wtedy wyślę i na pewno drugi raz już nie będę go podnosił. Mój pierwszy kontakt z Win7 i już ogromny zawód. (specjalista pytał się czy rzuciłem dyskiem w czasie pracy ogólnie trochę go zdziwiło to, że obecny stan właściwie nowego dysku jest wywołany błędem czysto logicznym, upewniał się ze 3 razy czy mam pewność, że dysk nie był taki już fabrycznie, a jestem pewien, że nie bo zaraz jak go dostałem testowałem go programem od WD który w tym momencie albo nie chce ruszyć albo pokazuje czas skanowania dysku rzędu 16h po czym i tak wywala błąd, a wcześniej full scan trwał ok 2-3h) Co ciekawe chkdsk pokazuje, że wszystko jest ok zarówno w opcji /f jak i /r także pozdrowienia dla MS Mam tylko nadzieję, że był to jednorazowy epizod... Pozdrawiam
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 17.12.2011 14:02 przez Goomis669.)
17.12.2011 13:56 |
Podobne wątki | ||||
Wątek: | Autor | Odpowiedzi: | Wyświetleń: | Ostatni post |
Problem z svchost.exe i NTkernel system - obciąża procek. | AreSldz | 2 | 1.910 |
01.10.2016 10:17 Ostatni post: jacek20a |
Rozwiązany Win7 uruchamia się 7 minut pomocy | GregPl | 4 | 2.906 |
15.05.2016 09:50 Ostatni post: GregPl |
Naprawa komputera po awarii systemu | janockik | 0 | 1.242 |
04.02.2016 18:53 Ostatni post: janockik |
Problem z odczytem plików ISO przez system | Tokate | 4 | 2.105 |
13.01.2016 16:53 Ostatni post: irocket |
Usuwanie opcji startu systemu: napraw system, przywróć system, uruchom normalnie | metronomus | 1 | 2.470 |
01.01.2016 16:15 Ostatni post: thermalfake |
"Brak bootmgr". RebuldBcd lub "Naprawa systemu podczas uruchami" działają jednorazowo | sruj | 0 | 1.561 |
17.10.2015 13:01 Ostatni post: sruj |
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
Autor: Goomis669 Temat został oceniony na 0 w skali 1-5 gwiazdek. Zebrano 0 głosów. |