Rozwiązany Problem z bootowaniem się systemu: raz bootuje bez problemów, a raz długo.

Witam,
już kompletnie nie mam pomysłu co może być nie tak z moim komputerem. Miałem zainstalowany Windows 7 Ultimate (x64) SP1 i od dłuższego czasu były problemy typu: bootował się bardzo długo aż się zbootowało albo się zamuliło i po kilku restartach dopiero ładował się system. Mogło to być spowodowane tym, że komputer był odłączony od prądu przez dłuższy czas i uruchamiany raz na dwa tygodnie?
Teraz kiedy mam więcej czasu chciałem coś zrobić z tym systemem i tak:
- format partycji systemowej + instalacja tego samego systemu na tej samej partycji. System się nie ładował. Naprawa przy uruchamianiu też niewiele pomogła, bo pojawiał się błąd (dokładnie nie pamiętam treści), który mówił, że wersja, którą chcę naprawić nie jest zgodna z wersją z płyty, chociaż to jedna i ta sama płyta.
- pojawiał się Brak BOOTMGR, więc jak w internecie znalazłem tak zrobiłem:
bootrec.exe /FixMbr
bootrec.exe /FixBoot
bootrec.exe /RebuildBcd
Komunikat: Całkowita liczba zidentyfikowanych instalacji systemu Windows: 0 na jednym i drugim dysku.

Wszystko co zrobiłem doprowadziło do tego, że od widzimisię komputera/dysku czasami wejdzie do systemu normalnie, a czasami do samej tapety i dalej się zawiesza. Najśmieszniejsze jest to, że gdy wejdzie i chcę sprawdzić czy to nie jest jednorazowe uruchomienie się systemu. Naciskam żeby uruchomił się ponownie i tylko widzę tapetę. Dopiero po wyłączeniu i włączeniu przeważnie normalnie się uruchamiał.

Co do dysków to jeden kompletnie sformatowany, a na drugim mam dane, których nie chcę stracić. W temacie napisałem, że wydaje mi się, że padnięty dysk ponieważ startu komputera słychać jakby się włączał i wyłączał, tak kilka razy. Sprawdzałem dyski różnymi programami i nie wykazało żadnych problemów. W BIOSIE tak jakby nie było widać drugiego dysku. Nie mam pojęcia co robić...


Mój sprzęt:
- Intel Core2Duo E5200
- Seagate ST3500320AS 500GB
- o drugim dysku na chwilę obecną nie jestem w stanie czegokolwiek napisać, ale ten powyżej jest "najważniejszy"
- ASUS P5QL Pro

Z góry dziękuję za jakąkolwiek pomoc.

Pobierz Crystal Disk Info albo HDTune i pokaż screen ze S.M.A.R.T.a, dodatkowo HDTunem możesz sprawdzić dysk.

W załączniku screeny z dwóch programów.

No to tak: Seagate (1 i 3 screen) to pewnie ten z systemem. Albo źle odczytuje S.M.A.R.T, albo dysk już ledwo zipie Strasznie dużo błędów odczytu i wyszukiwania. Parametr BE (czerwony) to temperatura otoczenia, pewnie siadł czujnik (chyba, że trzymałeś dysk w piekarniku). 2 razy dysk nie mógł wystartować (ponawiał próbę). Nie ma uszkodzonych sektorów, stawiałbym na głowicę i cały jej mechanizm. Dysk pewnie ma ze 3-4 lata, czyli gwarancji już pewnie nie ma (podobno można sprawdzić to tutaj: https://store.seagate.com/webapp/wcs/sto...SORedirect )
Co do WD, jemu nic nie dolega, ma jakieś 5-6 lat i jak na razie nic nie wskazuje, żeby miał się psuć

Czyli tak jak myślałem - wina dysku. Ale dlaczego tak samo się dzieje kiedy próbuje odpalić system z WD?

Odepnij Seagate'a i wtedy uruchamiaj. A jak dalej nic, to wtedy przepnij do innego portu SATA

Przepięcie do innego portu pomogło! Dzięki za pomoc (: