Powracający Trojan Agent

Witam,

Od jakiegoś czasu mam problem z Trojan Agentem. Programy, których użyłem do skanowania systemu nie wykazały żadnego zagrożenia. Jedynie Malwarebytes Anti-Malware go wykrywa. Problem znika kiedy daję logi z OTL do sprawdzenia. Ale trojan pojawia się po jakimś czasie (w ciągu półtora miesiąca pojawił się dwukrotnie). Nie wiem co jest tego przyczyną. Przed wgraniem skryptu do OTL-a, Malware nie może usunąć trojana (tzn. niby usuwa, ale po kolejnym skanowaniu znowu go wykrywa). Kiedy próbuję otworzyć lokalizację zagrożonego pliku, okazuje się, że w podanym folderze nie ma tego pliku. Czytałem gdzieś, że Trojan Agent zagnieżdża się na wszelkiego rodzaju pendrive'ach. Czy to prawda? W razie czego, skanowałem i naprawiałem używane pendrive'y USB Fixem. Z kolei na innym forum czytałem, że wystarczy wyłączyć przywracanie systemu żeby się pozbyć tego denerwującego wirusa, ale to wcale nie pomogło... Jego egzystencja na moim komputerze objawia się tym, że w dośc regularnych odstępach czasu różnego rodzaju aplikacje same się minimalizują do paska Windows. Co mam robić? Pomocy!

P.S. Log z MBAM:

http://przeklej.net/down/369479622056425...15589.html

Proponowałbym czasową (albo permanentną) zmianę oprogramowania antywirusowego, chociażby na próbę żeby zobaczyć czy inny program go nie wykryje.
Do tego gruntowny skan ESET Online Scannerem, najlepiej zapuścić na noc i niech sobie mieli, bo dość ciężko to chodzi, ale za to skutecznie.

(22.09.2012 02:42)peciaq napisał(a):  Proponowałbym czasową (albo permanentną) zmianę oprogramowania antywirusowego, chociażby na próbę żeby zobaczyć czy inny program go nie wykryje.
Do tego gruntowny skan ESET Online Scannerem, najlepiej zapuścić na noc i niech sobie mieli, bo dość ciężko to chodzi, ale za to skutecznie.

Skanowałem ESET Online Scannerem i nic nie znalazł. Próbowałem też Nortona i Virus Removal Toola od Kaspersky'ego. Też nic. Udało mi się zlokalizować plik. Nie pomyślałem, że jest w ukrytym folderze... Nie wiem co robić:/