Porno w chmurze? Na pewno nie w SkyDrive

Jeśli jesteście fanami golizny i szukacie dysku online do przechowywania tego typu materiałów, to na pewno nie powinien to być SkyDrive. Dlaczego?

Dyski internetowe ułatwiają nam bardzo życie, przyznacie? Wiele tego typu usług online jest bezpłatnych i umożliwia nam przechowywanie w chmurze, a następnie uzyskiwanie dostępu z dowolnego urządzenia różnego typu danych. Zdjęcia, muzyka czy filmy. W zasadzie może to być cokolwiek, gdyż rodzaj przechowywanych plików nie jest ograniczony. Obostrzenia zaczynają się dopiero w przypadku rozmiaru pojedynczego pliku. Czy jednak rzeczywiście na dyskach online możemy przechowywać cokolwiek tylko chcemy? Okazuje się, że niekoniecznie. Na pewno już nie w usłudze Microsoftu, czyli SkyDrive.

W zasadach użytkowania Skydrive znajdziemy następujące zapiski:

"Nie możesz wgrywać, publikować, transferować oraz dystrybuować żadnej zawartości (w tym tekstu, zdjęć, utworów audio, wideo, danych, informacji i oprogramowania) zawierających poniższe formy:

- przedstawiające nagość w każdej postaci, w tym pełną lub częściową nagość ludzką, nagość w postaci nieludzkiej, jak na przykład kreskówki, manga czy fantasy.

- nawołujących lub wyrażających formy pornografii, obsceniczności, wulgaryzmów, przekleństw, nienawiści, fanatyzmu, wściekłości, rasizmu lub nieuzasadnionej przemocy."

Jak więc nietrudno zauważyć, dysk internetowy Microsoftu wcale nie pozwoli wam wgrać na przykład zawartości w postaci legalnie (!) zakupionych filmów pornograficznych. Jeśli spróbujecie to zrobić, to konsekwencje tego czynu mogą być wręcz opłakane!

Załóżmy taki scenariusz. Posiadacie Windows 8, którego używanie za pomocą konta Microsoft Account. Tym samym identyfikatorem posługujecie się w Outlooku.com oraz SkyDrive. Tak jest najprościej i najwygodniej, zgadzacie się? Powiedzmy, że jednak złamaliście regulamin Microsoftu i gigant z Redmond dowiedział się o waszych "plugawych" plikach w SkyDrive. W najlepszym przypadku zawartość zostanie usunięta (nawet jeśli znajduje się w waszych prywatnych, a nie publicznych katalogach). Może być jednak znacznie gorzej… Wasze konto równie dobrze może zostać zawieszone. To oznacza brak dostępu do innych usług, z których korzystacie. Poza tym wasz Windows 8 może odmówić wam próby zalogowania i wasze aplikacje oraz ustawienia systemu najprościej w świecie szlag trafi.

Chcąc więc przechowywać porno online na dysku internetowym chyba lepiej zrobicie decydując się na wybór innej usługi. Tak, wiemy… w SkyDrive macie 25 GB za darmo, a u innych mniej. Mimo wszystko rozważcie to zanim będzie za późno.

Źródło: Windows Live Code of Conduct, fot.: Lawrence Weslowski Jr | Dreamstime