PlayStation 4 potężniejszy dzięki technologii hUMA?

Premiera konsol najnowszych generacji zbliża się nieubłaganie, zaś walka pomiędzy PlayStation 4 a Xbox One z każdym dniem nabiera jeszcze większej skali. Jak już wiemy z różnych źródeł, sprzętowo urządzenia są bardzo podobne do siebie. Gracze z całego świata są jednak ciekawi, na którym urządzeniu gry będą działać płynniej i wyglądać lepiej. PlayStation 4 ma tą przewagę, że została w nim zamontowana szybsza pamięć RAM w porównaniu do konkurenta, zaś Xbox One posiada technologią opierającą się na chmurze, która ma przejmować część wymaganych obliczeń na swoje barki. Bardzo prawdopodobne, że produkt Sony skrywa jeszcze jednego asa w rękawie, a jest nim technologia hUMA. Dzięki użyciu tej technologii procesor graficzny jak i CPU może dzielić fizyczną pamięć i zawarte w niej dane. Obydwa układy widzą, co dzieje się w cache, jakie operacje wykonują i dzięki temu wszystkiemu mogą lepiej zarządzać otrzymanymi danymi, co przekłada się na szybsze działanie gry.

Niestety, w pełni wykorzystanie tej technologii od strony programistycznej jest bardzo trudne, gdyż kod musi być bardzo dobrze zoptymalizowany oraz po drodze musi przejść przez wiele etapów kompilacji. Minie trochę czasu nim deweloperzy będą w stanie wykorzystał cały potencjał technologii hUMA. Cały ten „sekret” wyjawił Mark Diana, który jest starszym menedżerem AMD do spraw marketingu PlayStation 4. W sumie na tym można by było sprawę zakończyć, gdyby w całe zamieszanie nie włączyła się cała firma AMD, która wystosowała... dementi informacji.