Czy spalenie zasilacza mogło uszkodzić baterię?

Zasilacz Tracer prawdopodobnie spalił się gdy był podłączony pod laptopa. Czy jest jakaś możliwość sprawdzenia czy bateria nie została uszkodzona?
Zapoznałem się ze sprawdzeniem stanu baterii poprzez "cmd.exe" i frazę powercfg /energy. Jednak sam nie wiem jak odnosić się do tych błędów.
Słucham waszych pomysłów.

Potoczne "spalenie" się zasilacza nie dotyka bezpośrednio baterii. Prędzej "pójdą" przed nią układy zasilające na płycie głównej w tym przeciwprzepięciowe. Kiepskiej jakości zasilacz pod wpływem obciążenie nie dał sobie rady z zamianą 230V na załóżmy 19V. Komenda którą podałeś dotyczy oszacowania wydajności zarządzania energią w systemie. Z niej nie wynikają usterki hardware taki o jakie pytasz.
Do określenia zużycia baterii stosuje się parametr wear level. Potrafi go odczytać co nieco programów do identyfikacji sprzętu. Możesz sobie co najwyżej zainstalować dowolny program do monitorowania stanu baterii, w jakim czasie się rozładowuje, jaką pojemnością dysponuje.

Jest jakaś możliwość sprawdzenia czy układ zasilający na płycie głównej jest ok?

Wczęśniej bateria ładowała się dłużej niż teraz bynajmniej tak mi sie wydaje. Czy to może też być jakaś przyczyna problemów z nią? Bo napewno spadła jej pojemność...

A jak chcesz to zrobić w warunkach domowych nie mając narzędzi pod ręką i przede wszystkim bez wiedzy ?
Bardziej bym się martwił w jakim tempie się rozładowuje a nie ładuje. Każdemu "wydawać się" może. Na razie nie panikuj tylko obserwuj za pomocą programów jak dalej się będzie zachowywać. Baterię może na przykład uwalić system operacyjny. Tak, poczytaj jakie problemy mieli właściciele lapków z win7 na pokładzie. Nie wiem jak długo i jak intensywnie ją użytkujesz, jak się z nią obchodzisz.