Nie mogę uruchomić Windowsa, a chcę odzyskać pliki

Witam.
Od paru dni [nie wiem czemu] moj system zamiast sie poprawnie odpalic ,pokazuje mi komunikat "windows failed to start. a recent hardware or software change might be the cause. to fix the problem"..

Wlozylem plyte z windowsem [posiadam Windows 7] i ustawilem bootowanie z plyty,niestety gdy naciskam "napraw system" wyskakuje mi komunikat ,ze nie mozna naprawic systemu i moge napisac do firmy microsoft...

Nie moge odpalic trybu awaryjnego,a na komputerze mam zdjecia [znajduja sie na dysku c..] ktore chcialbym odzyskac,lecz nie wiem jak to zrobic..Zdecydowalem sie na format ale zalezy mi na fotkach.Istnieje mozliwosc ich odzyskania czy juz przepadly ?

Dziekuje z gory za pomoc i pozdrawiam.

Ściągasz jakiegokolwiek Linuxa(np. Ubuntu czy Mint) nagrywasz ściągnięty obraz ISO na płytę. Uruchamiasz komputer z płyty. System się uruchomi i będzie gotowy do działania. Wtedy podpinasz pendrive, wchodzisz na dysk z Windowsem i przegrywasz zdjęcia na pendrive.

Nie przepadły o ile dysk nie jest konkretnie uszkodzony. Zorganizuj sobie dysk/duży pen na który zrzucisz dane i dowolne distro systemu ratunkowego livecd np pakiet Hirens boot cd (jest w nim Mini XP). Przy okazji zrobisz sobie diagnostykę podzespołów.

Zrobilem jak mowil Maxim28,tylko po odpaleniu wszystko ladnie ,widac pliki z dysku d natomiast plikow typu zdjecia z dysku c i umieszczonych na pulpicie w ogole nie widac..co teraz moge zrobic ?

ps.jesli sciagne Hirens boot cd ,bede mial mozliwosc Wrzucenia fot na maila ? lub zachowania ich w jakis inny sposob ? nie dziala mi zaden port usb a nie mam potrzebnej wiedzy zeby grzebac w srodku..

Powinno być wszystko widać. Linux trochę inaczej znaczy partycje na dysku niż Windows, ale powinny być obie. Daj screen jak to jest u Ciebie.

Z poziomu kazdego Linuxa połączysz się z Internetem i wyślesz fotki.

Partycje widac obie ale partycja C wydaje sie jakby niekompletna..brakuje mi rzeczy ktore mialem na pulpicie i wlasnie innych folderow z dysku c.czego mam zrobic screena,pulpitu czy czegos innego?

To wyjąć dysk i podrzucić komuś kto to przekopiuje. Oczywiście, że podglądu fotek nie będzie. Czy wszystkie dane zostały zachowane i nie są uszkodzone tego nikt nie zagwarantuje.
Fotki na maila, dobre. Przypomina mi się pani sekretarka co chciała przepchnąć załącznik 120MB. Załóż sobie konto np na microsoftowej chmurze Skydrive (jest darmowych 7GB) i je tam zuploaduj na jakiś czas żebyś je potem mógł sobie zarchiwizować.
Szukaj nazw plików i rozszerzeń np jpeg jakie nadawałeś tym zdjęciom

Szukałem pod nazwami folderow i nie widzi komputer tych folderow.Co do maila to zaproponowalem to ,poniewaz ich stosunkowo malo i niewiele zajmuja ,ale sa dla mnie bardzo wazne.
Screen: http://zapodaj.net/61fc5b02c8b2a.png.html

Tak wyglada moj pulpit ,gdzie na pulpicie powinny byc ikony przeroznych programow i folderow,na dysku C rowniez ich nie widze.Posiadam laptopa wiec z samym dyskiem moze byc ciezko.Naprawde sam nic z tym nie zrobie ?

Halo budzimy się. Widzisz pulpit roboczy linuxa a nie Windowsa. Więc jakim cudem chcesz mieć zdjęcia w tym samym miejscu.
Pulpit jest fizycznie zapisywany w c:\users\nazwa_użytkownika\desktop
Czyli klikasz na OS (jeśli to partycja systemowa) i szukasz pod ścieżką jaką podałem.

Sorry Thermalfake ,ale jestem totalnie zielony w temacie,dlatego duzo pytam i nie rozumiem niektorych rzeczy/

w c:\users\nazwa_użytkownika\desktop - w kazdej z nazw uzytkownikow, folder deskop jest pusty.
Co proponujesz? Jest szansa na odzyskanie zdj czy robic format ?

Pokaż nam na zrzucie co masz w Users a potem wybierz swoją nazwę użytkownika.

(24.11.2013 21:10)thermalfake napisał(a):  Pokaż nam na zrzucie co masz w Users a potem wybierz swoją nazwę użytkownika.

http://zapodaj.net/6e2d8480bce2d.png.html
http://zapodaj.net/7db611fe549bb.png.html

Kazdy plik deskop w kazdym z kont userow jest pusty..