Laptop Lenovo Y570 Przegrzewa się.

Witam , mój problem dotyczy grania w grę "Tibia" na Laptopie:
Lenovo Y570 - 8gb ram ddr3 , i5-2430M CPU @ 2,40Ghz

Otóż czytałem przed chwilą podobny temat jednak dotyczył on modelu G570 i wydaje mi się że mój przypadek jest nieco gorszy. Temperatura rdzeni osiąga nawet 86 stopni podczas gdy uruchomiony jest tylko jeden klient Tibii , Venrtillo i dodatkowo Opera. Posiadam podkładkę chłodzącą. Laptop Stoi na biurku. Wydaje mi się że nie powinien działać w ten sposób. Gra nie posiada wygórowanych wymagań i ludzie odpalają na komputerach po kilka klientów tej gry i temperatury nie są tak tragiczne jak u mnie. Dodatkowo chłodzenie chodzi strasznie głośno , czemu się w sumie nie dziwię bo przy takich temperaturach układ chłodniczy musi robić wszystko aby schłodzić sprzęt. Laptop ma 9 miesięcy , kupiłem go za 3 tys. i nie oszukujmy się jestem nieco zawiedziony obecną sytuacją.

Jakieś rozwiązania ? Liczę na szybką odpowiedź.
Pozdrawiam serdecznie.

W jakich warunkach go użytkujesz ? Tylko biurko ?
Temperatura rdzenia ale czego - cpu czy gpu ? Dla procesora to powód do zmartwień, dla grafiki jeszcze nie.
Jak na gwarancji to go najzwyczajniej w świecie reklamuj bo oprócz zabrudzenia może być uszkodzony układ chłodzenia. Sam nic nie zrobisz oprócz dmuchnięcia sprężonym powietrzem - trzeba wiedzieć jak i gdzie - na pewno nie bezpośrednio w kraty do środka.
Podkładki są różne i nie zawsze optymalne pod otwory w laptopie.

Użytkowany jest tylko na biurku, ew w łóżku ale wtedy nie gram więc problem nie dotyczy położenia laptopa.


Powyższy screen zrobiony został w momencie gdy używałem tylko jednego klienta "tibii" oraz opery. Nic pozatym.
Nie bardzo widzi mi się oddawanie go na gwarancje bo będę musiał czekać pewnie z miesiąc czasu na jaki kolwiek postęp... :/

Sytuacja nie jest bezpieczna. Środek musi obejrzeć technik. Samodzielnych napraw nie możesz robić bo stracisz gwarancję.
Takich ludzi wcale nie rozumiem. Po to towar objęty jest gwarancją producenta, żeby z tego korzystać. Sprzęt elektroniczny to nie kolejny członek rodziny bez którego nie da się obejść. Wszystko zmierza w tym kierunku, że Ty ten sprzęt kolokwialnie mówiąc usmażysz albo skrócisz drastycznie jego żywotność po czym zacznie się rzucanie inwektyw jak to ten sprzęt zły. Twoja decyzja, Twój problem co z nim poczynisz.

Cytat:Użytkowany jest tylko na biurku, ew w łóżku ale wtedy nie gram więc problem nie dotyczy położenia laptopa.

Grać na pościeli/kocu nie musisz. Robisz mu inną krzywdę bo on cały ten syf pochłania do środka, obojętnie od tego co na nim robisz.