Maksymalne zużycie rdzenia procesora + zawieszanie się systemu podczas grania w niektóre gry

Witam

Zauważyłem że w tym dziale ludzie piszą o problemach z 7, a wiec nie dawno zakupiłem asusa k73sv mam na nim Windows 7 ultimate sterowniki z płyty nic w nich nie mieszałem. i grając kilka minut w np. nsf carbon czy Painkiller Redemption Windows się wyłącza po włączeniu jeden z 4 rdzeni szaleje aż nie zrestartuje Windowsa znowu potem już norma procek ani grafika się nie grzeje czy to wina systemu, serowników ? czy odpukać już po 2 tygodniach muszę oddać laptopa do serwisu ?

Ps. Grając w S.T.A.L.K.E.R.: Cień Czarnobyla nie ma takich problemów nie wiem dlaczego. Z góy dziękuje za odpowiedzi.

Dołączam się do pytania mnie tez komputer z Win 7 się wyłącza podczas gry w the sims 3 i Black&white dodam ze system jak i gry są oryginalne

No dobra chłopaki, ale jakieś Bluescreeny wyskakują przy tym wyłączaniu się?

Właśnie nic tylko pyk pstryk i restart komputera po czym jeden z rdzeni ma 40% cały czas, dzisiaj pokusiłem się na przeinstalowanie na home premium bo myślałem że to wina systemu i ustawiłem w końcu w biosie na ahci ale to nic nie dało w oryginalną sieciówkę (battlefield) udało mi się pograć tylko pól godziny, myślałem że to wina jednej z kart ale po uruchomieniu integracyjnej jak i nividi to samo było np z nsf carbon. Czyli co kompa do serwisu ? ale co powiedzieć mam im ?

Może zasilacz nie daje rady? Albo gdzieś nie styka coś, kabel nie dociśnięty czy coś.
W serwisie w razie czego powiesz to co nam tutaj, ale serwis to ostateczność powinna być.

Sprawdź wszystki aktualizacje sterowników jakie są możliwe w menedzarze zadan a takze poszperaj na stronach producenta o aktualizacje. Radziłbym też sprawdzenie działania wiatraczka chłodzącego procesor

Zaktualizowałem co się dało nawet stery nie od swojego modelu ściągnąłem aby był najnowsze i nic nie pomogło tylko tyle ze mogę pograć z godzinie zanim się zrestartuje :/ ręce opadają, laptop się nie grzeje wiec strzelam że to nie wiatraczki wiec zostaje serwis.