Między nami kobietami (16+) |
|
LadyInBlue Pani SuperMod
Liczba postów: 19.073
|
Post: #1
Między nami kobietami (16+)
Wykopane w necie...... Pisownia oryginalna.
Miałem sen, śniło mi się, że się kochamy... Jednak nie mogłem Ci dogodzić bo moje przyrodzenie miało koło 5 cm, odepchnęłaś mnie i poszukałaś chłopaka bardzo muskularnego i obdarzonego przez naturę... ***** Już po całym akcie mówię do swojego narzeczonego że czuję się niezaspokojona i że się do tego nie przyłożył , a on " No bo się nie upominasz ". ***** Przeżywałam życiowy zakręt, przejawiający się między innymi chwilowym zanikiem seksualnych potrzeb. Reakcja mojego partnera była następująca: - Trzeba mnie było uprzedzić, jak się poznaliśmy, że stracisz zainteresowanie seksem... ***** "Najbardziej mi się w tobie podobają łydki i czoło. Chociaż.... Czoło chyba nie, bo ci jakaś żyłka właśnie wyskoczyła..." ***** 1.Byłam z chłopakiem na spacerze i on chciał wejść do kawiarni. Jak już tam weszliśmy, to stwierdziłam, że mam tylko parę groszy, że brakuje mi do nawet najtańszej herbaty. Gdy mu powiedziałam, że nic nie mogę zamówić, bo brakuje mi 1 zł, odpowiedział "aha" i zamówił sobie herbatę, a ja tylko siedziałam i patrzyłam jak pije. 2. Zrobił mi niespodziankę w moje urodziny i zabrał mnie nad wodę. Gdy wróciliśmy kazał mi zapłacić polowę za benzynę. ***** "No co, nie mogę se z koleżanką na wakacje pojechać?" - i to był jego ostatni tekst. ***** Podczas rozmowy na temat antykoncepcji, (tabletki kupujemy za wspólne pieniaczki) mówię mu, że kupiłam tym razem plastry, na co on odpowiada, że go to za dużo ostatnio kosztuje i taniej wychodziło jak używaliśmy gumek. Odpowiadam : - Ale zauważ, że przyjemność jest nieporównywalna. Usłyszałam : - Muszę to przekalkulować. ***** Do mnie kiedyś gościo, który się przystawiał (mieszkał jakieś 30 km od mojego miasta). - To ty z Lublina jesteś tak? Cholera nie będzie mi się chciało dojeżdżać... ***** On: Kochanie, zawsze jest kilka wersji jednej prawdy. Ja: ? On: Jest prawda nr1, prawda nr2, prawda nr3 itd.. Ja: ? (niedowierzam zupełnie w to co mówi, bo przecież prawda jest zawsze jedna). On: I ja zawsze wybieram tą, która jest dla mnie najlepsza. ***** On (o koleżance z pracy): "Nie masz co się złościć, gdybym chciał, już dawno wziąłbym ją na biurku". ***** Miałam 13 lat chłopak z ósmej klasy napisał mi w liście: "Chciałbym Cię prosić o chodzenie" ***** Mój mąż - wtedy jeszcze nie mąż : Intymna sytuacja, etap zaawansowany w tle gra telewizor - nie było czasu go zgasić i nagle zaczyna się czołówka "Świat według Kiepskich" i mojemu menowi nagle wyrywa się śpiew w rytm muzyki "uahahah uahaha ... to jest właśnie kiepskich świat" ******* Ja i mój ex-narzeczony poszliśmy z wizytą do jego mamy. Jego mama, dość przeciwna naszemu ślubowi (z uwagi na różnicę wieku), nie zważając na bujającego się w fotelu synka mówi do mnie: "Wiesz, Ty jest cyniczna, mało otwarta i nie da się Ciebie kochać"...Zaskoczona, niewiele już tego wieczoru mówiłam... W windzie po skończonej wizycie pytam mojego narzeczonego: "A Ty dlaczego nic nie powiedziałeś, gdy Twoja matka takie rzeczy pod moim adresem wygadywała?" Na to on: "Ja nie wiem co to znaczy cyniczna"... ***** O swojej koleżance: Jest taka ciemna jak ty... Chodziło mu o wygląd, ale... Przy obiedzie: Wspaniale gotujesz, ale może na kolację pójdziemy do knajpy? ***** Po przyjeździe z Pragi byłam bardzo zmęczona i chciałam się zdrzemnąć. Poprosiłam mojego faceta żeby mi potowarzyszył. Po jakimś czasie zostałam obudzona, a on z pretensjami: "Jak jeszcze trochę dłużej z tobą poleżę to dostanę ODLEŻYN". Po czym wyszedł. Byłam w ciężkim szoku, opadły mi ręce. ***** Usłyszałam, że jestem "zerem powietrznym"... zachodzę do dziś w głowę co te piękne sformułowanie na normalny rozum ma znaczyć. ******* Kiedyś mój facet mówi: "Pójdziemy na XX do kinoplexu?" A ja na to: "Po co do kinopleksu skoro w zwykłym kinie grają to samo za 12 zł bilet a nie 15?" A on na to: "To ci dołożę 3 złote do biletu". ***** Mój eks przy budce z lodami: "Jakiego chcesz loda?" Ja: "Magnum poproszę" On: "Droższego nie mogłaś wybrać?" ***** Kiedyś z moim eks w sklepie z bielizną przy oglądaniu jakiegoś kompletu, w obecności kilku osób: "To jest dla Ciebie ZA ŁADNE"! Sprzedawczyni miała głupią minę, ja nie wiedziałam, co powiedzieć ... ***** Mój ex z którym byłam 5,5 roku, dzwoni do mnie na komórkę zalany w trupa po miesiącu od rozstania: "Cześć - patrz jaki jestem mądry, pamiętam jeszcze Twój numer telefonu..." ***** Nie chodzi tu co prawda o mnie ale jak tak czytam, to sobie przypomniałam ze kiedyś moja przyjaciółka poszła na randkę z chłopakiem i w trakcie bliskiego bycia przy sobie on jej powiedział "Ale ty masz wąsy" przesadził bo wcale nie ma ***** A mojej koleżance chłopak zabronił golić nogi, bo uważał że ma za chude i z włosami lepiej wyglądają.... ***** text z fora.... - Hej dziewczyny! Potrzebuję ładnie elegancko pachnieć. Co polecacie? Podajcie ewentualnie ile kosztuję takie perfumy? - Zapach nazywa się: "Zapach kobiety, którą doprowadziłeś na szczyty szczytów" cena: "Nie stać Cię, chłopcze". Polecam, wszystkie babki na to lecą. - Proponuję Ci się umyć. To naprawdę działa. - Tylko whisky. - Ja proponuje ci żebyś poszedł na wizytę do psychologa, cena: Odzyskanie utraconego rozumu. - Prawdziwy mężczyzna pachnie: potem, gorzałą i krwią przeciwnika. ***** i jeszcze pare... - Mit o tym, że Polki są najładniejsze już dawno uległ destrukcji. Większość Polek to kobiety spasione z celulitisem, grubymi udami i spróchniałymi zębami. Jedna z drugą myśli że jak zakolczykuje sobie nos to jest piękna Merry ale chyba z końskim zębem bez urazy dla konia. - W łóżku zazwyczaj też są do chrzanu, takie wielorybice. - Nie wiesz że wielorybom grozi zagłada? Traktuj to jako misję, swój hehe wkład w podtrzymanie gatunku. - Znam taką Anię która twierdzi że jest super piękna, przez grzeczność nikt nie zaprzecza. - Mit i przystojnych i szarmanckich Polakach upadł jeszcze wcześniej... - Sameście go zniszczyły babochłopy domagając się równouprawnienia w orgaźmie. - Chłopochłopie każdy chce trochę odlecieć w łóżeczku. - Akurat! Wam jest seks tak do życia potrzebny jak Egipcjanowi łopata do śniegu. Świetnie się bez niego możecie obyć. To tylko instrument wyciągania przywilejów od swojego faceta. - I drenowania jego portfela. ******* - A propos astronomii jak długo trzeba znać faceta żeby iść z nim do łóżka i nie wyjść na łatwą? Jeszcze nigdy nie uprawiałam sexu ale czuje że to jest "ten" facet choć chodzimy ze sobą od tygodnia. świetnie się razem rozumiemy i jest nam wspaniale razem. Jak długo jeszcze powinnam z tym zaczekać? - Jak nie będzie mógł wytrzymać bez seksu to kup mu kilo słoniny i niech ładuje między kaloryfer. - Myślę że już powinnaś iść. - Hmmm zastanówmy się... Znacie się tydzień, czyli poczekaj jeszcze dwa dni i możesz mu dobrze zrobić ustami, a z seksem zaleciłbym wstrzymać się do piątku przyszłego tygodnia. - Chyba, że w horoskopie pisze inaczej. - A co ma sex do astronomii? - Jak dobry sex to gwiazdy w dzień widać. - A kocha cię mama? - Ze to jest TEN facet czuło 45% samotnych matek - Powinnaś chodzić z facetem co najmniej 7 dni ale tydzień powinien też wystarczyć, to zależy jeszcze od tego jakiego koloru oczy ma chłopak, bo jak ma niebieskie to może pomyśleć, że jesteś łatwa, ale jak ma brązowe to mogłaś to zrobić już po 3 dniach i byłoby ok... A w ogóle to na naszej planecie wszyscy idą do łóżek już drugiego dnia znajomości po wspólnej kolacji, na której zjadają ciężarne małże i nikt nikogo o "łatwość" nie posądza. - Mam ten sam problem. - Napisz do Kasi... - Za długo zwlekasz, stanowczo za długo! Ja bym tyle z tobą nie wytrzymał bez sexu (jeśli "dobrze" wyglądasz oczywiście) zazwyczaj to trwa 4-5 godzin. - A może w poprzednim życiu byłeś buhajem rozpłodowym? Zastanawiałeś się, nosicielem ilu i jakich chorób jesteś? - No zaczekaj jeszcze aż się ściemni... ******* - Facet po 40-stce nadaje się tylko na złom, a nie do sexu, staje mu tylko serducho a nic więcej. Kobiety bierzcie się za młodzieńców i te młodsze i te starsze, nie bójcie się, wszystkim damy rade. - To dlaczego twoja kobieta woli ze mną? - Im wół starszy tym róg twardszy. - Tobie przecież nawet zegarek nie staje, biedaku! ******* - Moja żona mnie zdradziła po 10 latach małżeństwa, nie wie dlaczego to zrobiła ale nic się jej nie stało. Zrobiła to z Litwinem, który przyjechał do Polski sprawdzić jak działają otwarte granice w UE. Z jego punktu widzenia działają całkiem dobrze. - Żadnych granic to przez Wiśniewskiego. ******* - Mam 22 lata i nigdy nie byłem w agencji towarzyskiej. Jak się należy do tego zabrać? Wchodzę do środka i co? "Dzień dobry!, chciałem zamówić dziewczynę". Jak to wygląda w praktyce? Jest tam jakiś katalog ze zdjęciami? Czy też one sobie siedzą (tańczą?) a ja sobie wybieram. która mi się podoba? Jak się zachować pierwszy raz? - 1. Wchodzisz 2. Burdel-mama pyta czy francuz czy numerek? 3. Woła laski sztuk 3 4. Wybierasz jedną lub jak jesteś napalony to dwie. 5. Idziecie do kanciapy 6. Posuwasz. 7. Koniec Żyj tak, aby twoim znajomym zrobiło się nudno, kiedy umrzesz. Windows ❼ Forum 13.12.2010 14:28 |
Podobne wątki | ||||
Wątek: | Autor | Odpowiedzi: | Wyświetleń: | Ostatni post |
Różnica między fortepianem a skrzypcami | LadyInBlue | 0 | 604 |
01.10.2016 12:40 Ostatni post: LadyInBlue |
Różnica między mężem a narzeczonym | LadyInBlue | 0 | 723 |
09.09.2016 19:19 Ostatni post: LadyInBlue |
Tak to juz bywa z kobietami | LadyInBlue | 0 | 781 |
16.06.2016 21:20 Ostatni post: LadyInBlue |
I tak to jest z kobietami! | LadyInBlue | 0 | 603 |
08.05.2016 20:52 Ostatni post: LadyInBlue |
Kiepsko z nami | LadyInBlue | 0 | 521 |
17.03.2016 20:29 Ostatni post: LadyInBlue |
Tak to jest z kobietami | LadyInBlue | 0 | 568 |
10.01.2016 12:04 Ostatni post: LadyInBlue |
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
Autor: LadyInBlue Temat został oceniony na 0 w skali 1-5 gwiazdek. Zebrano 0 głosów. |