News Microsoft złamał się. Nie pozostawi użytkowników Windows 7 na lodzie! Na pewno?

Ostatnie działania giganta z Redmond wobec użytkowników "siódemki" spotkały się z dużą krytyką. Microsoft więc przełamał się i udostępnił część nowości z DirectX 11.1 również dla Windows 7. Czy to wystarczy?

Jak to zwykle bywa, każde kolejne wydanie okienek Microsoftu staje się oczkiem w głowie firmy i tym samym starsze wydania Windows odchodzą pomału w zapomnienie. Wcześniej jednak użytkownicy starszych wersji systemu nie byli totalnie pozostawiani na lodzie. Przez jakiś czas gigant z Redmond oferował nieco nowych funkcji z najnowszych wersji użytkownikom tych wcześniejszych.
Niestety, ale wraz z Windows 8 to się zmieniło. W zasadzie, to użytkownicy "siódemki" nie mają na co specjalnie liczyć. Kilka dni temu wspominaliśmy wam, że Microsoft zamierza pozostawić Windows 7 ze starszym API przygotowanym głównie z myślą o grach komputerowych, czyli DirectX 11. Jeden z przedstawicieli firmy ujawnił na forum, że Microsoft nie ma w planach przenieść DirectX 11.1 z Windows 8 na potrzeby "siódemki".

Oczywiście po chwili użytkownicy Windows 7 podnieśli wrzawę. Jako, że jest to bardzo liczna grupa (wszak "siódemka" jest obecnie najpopularniejszą wersją Windows), to na reakcję Microsoftu nie trzeba było długo czekać. Zdaje się, że gigant z Redmond przełamał się o czym świadczą wczorajsze wpisy na blogu poświęconym DirectX i grom dla Windows.

W poście czytamy, że Microsoft po cichu przemycił kilka nowości z DirectX 11.1 do Windows 7 za sprawą Internet Explorera 10 Preview - przeglądarki udostępnionej użytkownikom Windows 7 przedwczoraj (więcej na ten temat przeczytacie tutaj). Wśród nowości i usprawnień pojawiły się między innymi:

- Obsługa ID3D11Device1, ID2D1Factory1, IDWriteFactory1, IDXGIFactory2, IWICImagingFactory2, ID3DUserDefinedAnnotation oraz powiązanych API;

- Udoskonalona interoperacyjność dla urządzeń korzystających z Direct3D 11 poprzez zapewnienie obsługi ID3DDeviceContextState, w tym również zawartych w modułach Direct2D/DirectWrite;

- Funkcję wykrywania D3D11_FEATURE_DATA_D3D9_OPTIONS;

- Lepsze dekodowanie grafiki w formacie TIFF 96bpp.

Wszystkie wspomniane wyżej nowości wymagają do działania sterowników dla kart grafiki zgodnych z modelem WDDM 1.1.

Niestety, to ciągle mało. Najciekawsze funkcje z DirectX 11.1 nie trafiły do "siódemki", w tym przede wszystkim natywne wsparcie dla stereoskopii 3D, które w Windows 7 wymaga oprogramowania producentów kart graficznych.

Wydaje się więc, że Microsoft stara się robić dobre wrażenie do złej gry. Nie ukrywajmy - wspomniane nowości to niewiele i w zasadzie użytkownicy Windows 7 nie powinni mieć jakichkolwiek powodów do zadowolenia.

Microsoft milczy również na temat dodatku Service Pack 2 dla Windows 7. Niedawno jeden z pracowników przekazał, że firma nie ma takich planów. Znając szczęście, to nic w tej kwestii się nie zmieni...

Źródło: Microsoft blogs,