Microsoft zabija gadżety w Windows 8 ze względu na was?

Całkiem możliwe, ze gigant z Redmond zamierza pozbyć się wsparcia dla gadżetów w ósemce w obawie o bezpieczeństwo użytkowników okienek.

Gadżety pulpitu, które towarzyszą nam od ponad pięciu lat (pojawiły się wraz z Windows Vista) są kolejnym elementem w Windows, którego Microsoft zamierza pozbyć się wraz z ósemką, a towarzyszącym nam od wielu lat.

Rolę popularnych gadżetów mają przejąć kafelki na ekranie startowym Windows 8 oraz ekran blokowania, które również będą dostarczać powiadomień i informacji na żywo.

Decyzja Microsoftu jest niezmienna, ale w zasadzie do tej pory nie wiedzieliśmy dlaczego też gigant z Redmond zamierza pozbyć się użytecznych gadżetów. Czyżby chodziło tym razem o coś więcej niż zwykłe widzimisię? To całkiem możliwe…

Wśród kilku biuletynów zabezpieczeń, które w tym miesiącu (w ostatni wtorek) udostępnił Microsoft znalazł się również jeden, w którego opisie czytamy: "atakujący, który z sukcesem uruchomi zmodyfikowany gadżet w systemie może wykonać dowolny kod". Usunięta luka była więc całkiem poważna i Microsoft z pewnością znal problem już wcześniej. Jeszcze zanim z najnowszych okienek postanowiono pozbyć się gadżetów (o tym poinformowano dopiero w zeszłym tygodniu).

Zresztą, nie ukrywajmy, ale instalowanie gadżetów spoza oficjalnej galerii dostępnej pod tym adresem jest wysoce niewskazane. Microsoft przestrzegał o tym nie raz. Gadżety, które pobieramy z oficjalnej strony są najpierw sprawdzane pod kątem obecności złośliwego kodu. Dopiero po pozytywnej weryfikacji mogą trafić do galerii. Czyżby więc o to chodziło, o bezpieczeństwo użytkowników? Całkiem możliwe, choć... niekoniecznie.

Źródło: Microsoft, spekulacje własne.