Ebooki w Google Play dostępne również dla Polaków. Wkrótce polskie pozycje?

Google uruchomił właśnie w swoim sklepie Play sprzedaż ebooków dla mieszkańców Polski. Póki co tylko "angielskojęzycznych". Podobnie jak w przypadku aplikacji dostępne są zarówno płatne jak i darmowe publikacje.

W sklepie Play pojawiła się nowa wersja aplikacji "Google Play Books" (lub po polsku "Książki Play"), która daje nam dostęp do nowych zasobów w sklepie internetowego giganta. Rozpoczął on bowiem sprzedaż e-booków również dla mieszkańców Polski.

Póki co wybierać można jedynie z dzieł angielskojęzycznych. Podobnie jak to jest z aplikacjami możemy przeglądać pozycje płatne i bezpłatne podzielone na szereg kategorii takich jak "Beletrystyka", "Kryminały i thrillery", "Romanse", "Science Fiction i Fantasy" etc.

Zaglądając do ostatniej z zakładek znajdujemy książki Orsona Scotta, Franka Herberta czy Terry'ego Pratcheta. Kosztują od 20 do 60 zł.


Do każdej z publikacji dołączona jest darmowa próbka. Po jej wybraniu ekran wypełniają po prostu strony pełne tekstu. Można je nawet wertować palcem - na ekranie animuje się zaginanie wirtualnych stron. Tekst ma dość dużą interlinię a więc nie męczy zanadto wzroku.

Po wybraniu przycisku Menu uzyskujemy dostęp do kilku opcji. Możemy przestawić kolorystykę ("Dzień", "Noc", "Sepia"), zmienić krój czcionki, jej rozmiar oraz wysokość wiersza. Można też zdecydować, czy chcemy pobierać publikacje jedynie przez łącze Wi-Fi, przejść do spisu treści no i oczywiście kupić pozycję.

Z niecierpliwością czekamy na polską wersję sklepu z książkami. Warto nadmienić, że książki można przeglądać z poziomu sklepu Play w przeglądarce, jednak ta opcja działa jedynie w USA.

Google rzuca więc rękawicę gigantowi branży. Amazon jest oczywiście bezspornym królem (według różnych szacunków sprzedaje do 90% e-booków). Swoich sił w branży próbują jednak inni. Apple z trudem wywalczył sobie ok 10% udział w sprzedaży.

Dlaczego więc i Google zdecydował się włączyć do gry również poza USA? Ponieważ w 2012 roku rynek e-książek w samych tylko Stanach wzrósł o niemal połowę a wartość sprzedaży sięga półtora miliarda dolarów! Na całym świecie wrasta sprzedaż publikacji elektronicznych co jest oczywistym skutkiem wzrostu popularności smartfonów, tabletów oraz mobilnych urządzeń pozwalających konsumować wszelkie treści.

Za: gazeta.pl