Ilość procesów - jak je zmniejszyć

Cześć,

Mimo czyszczenia ciągle mam 109 procesów. Po wyłączeniu wszystkich dodatków Vaio, zostaje mi 100-101.
Powyżej screen, czy możecie mi podpowiedzieć które procesy mogę wyłączyć?

Część z tych procesów możesz łatwo sam sprawdzić. Przecież po prawej masz podane m.in. nazwy programów, jak np. Paint, Firefox, MS Word. Jeśli ich w danej chwili nie używasz, to wyłącz. Są tam też 2 procesy od Bluetooth'a - jeśli z niego nie korzystasz, to możesz wyłączyć. Adobe Flash Player zazwyczaj uruchamia się kiedy oglądasz jakieś filmiki lub animacje SWF w internecie. Wiele innych sprawdzisz wpisując w Google nazwę procesu i/lub nazwę programu, jeśli nie wiesz, do czego dany program służy. W ten sposób na pewno skrócisz tę listę. Jak już to zrobisz, to wtedy daj zrzut pokazujący tylko te procesy, których naprawdę sam nie byłeś w stanie sprawdzić.

Poplątanie z pomieszaniem. Pokazujesz ogólną liczę procesów z usług i innych wątków odpalonych podczas działania użytkownika. Instancja Worda, Paintów, przeładowany Firefox itd. Nie wliczaj do ogólnej liczby tego co sam uruchamiasz. Proszę po starcie uruchomić Process Explorer, przesortować malejąco Private bytes malejąco i wykonać zrzut ekranu.
Ta optymalizacja miała na celu zredukowanie zużycia pamięci czy też tego, że kłuła w oczy liczba procesów ? Każdy preinstalowany fabrycznie system ma nieco większa ilość ładowanych elementów tych potrzebnych oraz mniej (typowy bloatware).
Część procesów to wynik uruchomionych usług systemowych i użytkownika. Do sprawdzenia w msconfig zakładka Procesy - po zaznaczeniu opcji ukrycia wszystkich usług firmy MS. Tam się znajdują takie elementy które sterują urządzeniami - bt, touchpad, karta grafiki, dźwięk, wydrukiem na drukarkę (tutaj brother dorzucił swój soft), program antywirusowy, aktualizacje java, flash, google itp. Jeśli coś po wyłączeniu nie będzie działać poprawnie to możesz wrócić i włączyć. Niektóre takie procesy jak svchost.exe (liczne instancje różnych skumulowanych usług systemowych) czy chrome.exe (każda zakładka ma swój proces jako generowane okienko) nie będą do zupełnego zniwelowania. Nie pozbędziesz się także pluginu flasha z firefoxa kiedy uruchamiasz coś np na YT. Swoją drogą nie odpalaj tyle kart bo widać FF mocno spasione jest co wynika z zrzutu.
Proszę pokazać po dalszym przeczyszczeniu z managera zasobów zakładkę Pamięć - resmon.exe