"Brak wymaganego sterownika... " przy instalacji Windows 7

Witam.

Jak w nazwie, taki właśnie wyskakuje mi komunikat, gdy próbuję zainstalować z płytki Windowsa siódemkę. Płytka ponoć działająca, bo kumpel instalował z dokładnie tej samej i wszystko poszło gładko. Próbowałem ściągać jakieś sterowniki do stacji dysków, ale przy instalacji ich nie widzi. Próbowałem przez dwa napędy DVD, Pioneera DVR-111D i jakiegoś prehistorycznego LG. W obu przypadkach to samo. Jakiś pomysł, dlaczego tak się dzieje? Mój aktualny system to Vista 32 bitowa, płyta główna to jakieś marketowe widmo, rzekomo od ASUSa. Widziałem podobne wątki na innych stronkach w google, ale tam opisane rozwiązania nie zadziałały. Była także jakaś opcja z przestawieniem czegoś w BIOSie, ale niestety nie wiem dokładnie co i gdzie mam zmienić.

Polecam oryginalną kopię systemu. Wtedy będzie działać.

Bez specyfikacji sprzętu to sorry ale nie jestem w stanie pomóc. Napędy i dyski idą po złączy sata ?
Może któreś z urządzeń jest wpięte przez kontroler w trybie raid ?

Dysku twardego nie wypinałem odkąd kupiłem komputer, a ogólnie na złączach się nie znam. Stacja dysków podłączona jest pod to ostatnie wejście na taśmie.