Rozwiązany LAPTOP HP - Niejasność podczas dzielenia na partycje

Witam, na wstępie powiem,że jestem nowym użytkownikiem tego forum, więc proszę o wyrozumiałość, gdyby okazało się, że w złym dziale założyłem temat.

Mam pewien problem, zakupiłem laptopa HP i chciałbym podzielić dysk na partycję, ponieważ posiada tylko jedną C: Robię to tym sposobem (http ://
), wszystko idzie dobrze, do momentu kiedy wyskakuje mi komunikat, "że tak opcja przekonwertuje dysk z podstawowego w dynamiczny" i za nic w świecie nie mam pojęcia co to oznacza... i czy nic złego się nie stanie jeśli będzie dynamiczny. A może jest jakaś opcja, żeby nie zmieniał się z podstawowego ? Pomóżcie proszę. Pozdrawiam

Zrób partycje programem EASEUS Partition Master 9.1.1 Home Edition - prosty, potrafi wiele więcej niż windowsowe zarządzanie dyskami, jeo jedyna wada to to, że jest po angielsku. Możesz w nim nie tylko tworzyć partycje, ale też zmieniać ich rozmiar (przycisk resize/move)

Najpierw pokaż nam z tego zarządzania dyskami jakie już partycje na dysku posiadasz. Przypuszczam problem bierze się z tego iż kreator partycji jest ułomny. To znaczy masz 4 partycje podstawowe, prawdopodobnie:
- 100mb partycja zastrzeżona
- partycja systemowa
- partycja recovery
- partycja narzędziowa
Te dwie ostatnie są ukryte i pierwsza jest ukryta i nie dostępna przez Komputer
Kreator próbuje stworzyć następną z typem podstawowa (primary). Niestety styl partycjonowania dysków mbr na to nie pozwala. Musiały być 3 partycje podstawowe plus partycja rozszerzona (extended) z dyskami logicznymi (logical) na niej (dowolna ilość literek tyle ile jest w alfabecie)
Teraz podstawowa rzecz to NIE ZABIERAĆ SIĘ ZA PARTYCJONOWANIE BEZ WYKONANEJ KOPII RECOVERY NA NOŚNIKACH. Już nie raz przychodzili do mnie ludzie z pytaniem Panie ratuj bo zaraz po zakupie zacząłem grzebać na dysku ale nie zrobiłem kopii i się wysypało.
Skoro napisałem, że systemowy kreator jest do duszy jeśli na dysku jest już kilka partycji to trzeba użyć narzędzi partycjonujących. Dodam tylko, że BEZWZGLĘDNIE nie używamy do tego celu Partition Magica w połączeniu z win7 chyba, że ktoś chce mieć na własne życzenie przygody.
Teraz tak - nie zalecam robić tego na żywca tzn brać się za modyfikacje partycji systemowej. Do tego celu dobrze jest użyć tych programów, które mają swoje odpowiedniki w wersji bootable czyli uruchamiają się bez systemu. Easeus Partition Master, Partition Wizard posiadają takie odpowiedniki, wystarczy odwiedzić dział download i pobrać obraz iso do wypalenia na płytce. Po uruchomieniu klikamy w partycję i zmniejszamy rozmiar opcją resize, na nieprzydzielonym miejscu unallocated space klikamy w create partition, dajemy format ntfs, typ partycji logiczny czyli logical, zatwierdzamy. Na koniec jeszcze trzeba wszelkie zmiany zaakceptować opcją Commit. Rada ode mnie, nie przenosić ani partycji zastrzeżonej ani systemowej bo może się to skończyć nieuruchomieniem systemu.

hej, dziękuję za odpowiedź i podpowiedź. Faktycznie są tam cztery partycje, C:, recovery oraz HP Tools oraz jedna ukryta. Robiłem podział partycji na komputerze stacjonarnym tym sposobem, który pokazałem, to wszystko zrobiło się bez problemu, jednak w laptopie wyskakuje ten komunikat o tym dynamicznym dysku. Pobawię się Easeus Partition Master i zobaczymy co mi z tego wyjdzie. PS, a tak przy okazji to co oznacza ten dynamiczny dysk ? Czy na tym by system normalnie nie śmigał ?

Przystępnie ale po angielsku, nie podaje z wikipedii czy innych źródeł bo to dla przeciętnego użytkownika nie jest zrozumiałe
http://www.easeus.com/resource/dynamic-d...covery.htm
Dzięki dyskom dynamicznym można uzyskać większą wydajność (w porównaniu do dysków podstawowych obsługujących max 4 partycje podstawowe) lub niezawodność, przy obsłudze kilku dysków twardych. Dyski dynamiczne obsługują więcej woluminów, dane można rozdzielać na kilka dysków, czy też biorąc pod uwagę kwestię bezpieczeństwa przechowywać je w formie zdublowanej.
Ogólnie temat dysków dynamicznych jest dosyć ciekawy ale ze względu na to iż laptopy posiadają przeważnie tylko jeden dysk takie rozwiązanie jest bezsensowne i nieraz stresujące użytkownika jak się coś pochrzani.