komputer się nie włancza

witam ma problem z komputerem gdyż dzieje się tak że włączam komputer zakręcą się wiatraki a potem stają i tak cały czas a na ekranie nic się nie pokazuje zasilacz przekładałem z innego pc więc to nie jest wina zasilacza. Ktoś wie co może z nim być ?

Wyczyśc go w środku.

Wysłane z mojej Nokii 6310i

Już był czyszczony i nic

Do bólu - konfiguracja sprzętowa.
Wyjmij grafikę, będzie piszczeć ale sprzęt powinien się przynajmniej wystartować. Zdarzały mi się zwarcia powodowane od grafiki.
Druga opcja to uwalona płyta na sekcji zasilania.

toldi7771, zastosuj się do notatki moderatora z 1. posta - to jest pierwsza rzecz.
A druga - popracuj nad swoją ortografią, bo na to też na forum są 'paragrafy', a dosłownie w każdym twoim wątku jest byk ortograficzny w tytule. I to nie literówka czy brak przecinka, tylko rażący błąd na poziomie podstawówki.

pszeczysc go w środku zasilanie na płycie jak mówi thermalfake i radiator grafike wentylator

Jestem w 99% pewien że to wina procesora bo jak wyjąłem procesor z płyty to wiatraki się kręciły bez przerwy ale obrazu nie dawało.Dzisiaj wezmę stary procesor kolegi P4 i sprawdzę.Trochę szkoda jak procesor jest uszkodzony bo to jest core 2 quad 2,4.

Usterka uszkodzonego CPU w core 2 duo jest baaaardzo rzadka. Może wcale nie chodzić o procesor skoro go wyjąłeś a płyta wystartowała bez obciążenia na części układów. P4 musi tak samo być na S775.

Ja wiem że P4 musi być na S775 wsadziłem ten procesor lecz i tak to samo jak wcześniej czyli to może być płyta ?