Internetowy paradoks. Szefową Yahoo! została "kobieta Google"

Podupadające Yahoo! wybrało na swojego CEO Marissę Mayer, która przez ostatnie 13 lat była związana z Google. Mamy bardzo silne wrażenie Déjà vu.

Kolejna kobieta bierze w swoje ręce naprawdę poważny biznes – na dodatek taki w tarapatach. W ubiegłym roku Meg Whitman zaprowadziła swoje porządki w HP, a dziś Marissa Mayer przejmuje obowiązki szefa Yahoo!. Jeśli nie kojarzycie, chodzi o jeden z legendarnych amerykańskich dotcomów. Kiedyś niezwykle popularny, dziś nieco przytłumiony potęgą Google.

Zabawne w tej roszadzie jest to, że Mayer od samego początku swojej kariery w 1999 była związana właśnie z Google. Pracę zaczęła bezpośrednio po studiach, w czasach gdy Google było jeszcze internetowym startupem. Jej kariera to pasmo niekończących się sukcesów. Tworzyła Gmaila, iGoogle, Google News, a ostatnio zajmowała się Mapami i

usługami związanymi z lokalizacją. W 2008 roku wylądowała na liście Fortune, jako jedna z 50 najpotężniejszych kobiet w biznesie. Miała wtedy 33 lata i była najmłodszą z kandydatek w historii tego rankingu. Yahoo! bezwzględnie liczy na jej biznesowy geniusz.

Nowa szefowa stoi przed nie lada wyzwaniem. Yahoo! zmienia ostatnio sterników jak rękawiczki. Żaden z nich długo stołka nie zagrzał. W ciągu ostatnich czterech lat szefów było czterech – Marissa Mayer jest numerem pięć.

Ostatni CEO Scott Thompson, odchodzi w atmosferze skandalu. Okazało się, iż solidnie ubarwił swoje CV. Wpisał do niego informatykę, czego niestety nie był w stanie potwierdzić odpowiednim dyplomem. Mayer podobnego problemu nie ma – jej wykształcenie jest nie do podważenia. Ma doktorat honoris causa Illinois Institute of Technology. Większość projektów, którymi zajmowała się w Google ma się całkiem nieźle – z niektórych usług które tworzyła korzystamy zresztą na co dzień.

Kwestia tego, kto będzie kierował Yahoo!, tak naprawdę z polskiej perspektywy nie ma większego znaczenia. Ten amerykański portal nad Wisłą obecny jest jedynie symbolicznie. Mayer raczej tego nie zmieni. Jej celem będzie stabilizacja Yahoo! na rynku amerykańskim. Lata pracy w Google są w tym przypadku ogromnym atutem. Nowa szefowa Yahoo! wie o konkurencji wszystko. Zna Google od kuchni. Pytanie, co z tą wiedzą zamierza teraz zrobić.

Fot. Google, Google+, Mrgadget3000 | Wikipedia Commons