Hit Internetu – studenci oszukali TVN przy pomocy Skype’a (WIDEO)

Rzekomy mieszkaniec USA, komentujący wyniki wyborów prezydenckich dlaTVN, siedział sobie w slipkach na warszawskim Ursynowie. Internet jest tym żartem zachwycony, pracownicy stacji już nie.



Formuła żartu była prosta – udawać Polaka mieszkającego w USA, łącząc się przez Skype ze studiem TVN24 w czasie amerykańskiego wieczoru wyborczego. Miliony telewidzów oglądały elegancko ubranego rozmówcę, który na gorąco opisywał jakie nastroje panują w Atlantic City w New Jersey. W rzeczywistości ubrany był jedynie od pasa w górę i siedział wraz z kolegami w mieszkaniu na warszawskim Ursynowie. Studenci, którzy zrobili dziennikarzom żart opublikowali następnie w sieci filmik prezentujący całą sytuację z ich perspektywy.




Co ciekawe, wiele wskazuje na to, że TVN nie zadał sobie w ogóle trudu, by w jakikolwiek sposób zweryfikować rozmówcę pomimo, że w trakcie programu dało się wyczuć, iż podaje same ogólniki. Świadczy to o nieprzygotowaniu dziennikarzy. Nagranie obiega Internet w szybkim tempie zbudzając powszechne rozbawienie, zaś konkurencja nie żałuje złośliwych uwag.

Wyjątkowo nielubiany przez internautów, znany z bardzo wysokiego mniemania o sobie, Jarosław Kuźniar skomentował całą sprawę na Twitterze, nazywając zachowanie studentów „gówniarstwem”. Mleko już się jednak rozlało, a internauci postanowili dalej drążyć temat. Jeden z użytkowników serwisu Wykop zwrócił bowiem uwagę na fakt, iż w czasie wieczoru wyborczego TVN błędnie oznaczył lokalizację stanu New Jersey na mapie. I w tym przypadku nie możemy już mówić o „gówniarstwie”, trollowaniu czy żarcie.



Źródło: http://www.facebook.com/MateuszNjuDzerzi

Dobre
2 lata pobytu i już prawa wyborcze?
Kuźniar się nie zorientował, że robią go w wała?
Czy slipy były firmy Atlantic?