GeForce 8600GT Problem z rozruchem

Mam takowa karte graficzna i podczas uruchamiania zaczyna strasznie halasowac(wydaje sie jakby to wiatrak tak glosno pracowal), prosze o szybka pomoc.

Otwórz obudowę i posłuchaj, który wiatrak hałasuje - karta przy rozruchu daje na maxa a potem zwalnia zależnie od temperatury.

Jak to ten wentylator i nic nie jest połamane w wirniku to można wykręcić cały wiatrak, rozebrać - jest taki pierścionek na osi wirnika do zdjęcia i przesmarować.

Sprobowalem go przeczyscíc i wyjalem wielkiego klaka z wiatraka, okej ale dalej straszliwie glosno chodzi tak jakby dwa razy slabiej od odkurzacz, jakby sie przegrzewal a na monitorze nic sie nie pokazuje.

Z tym chłodzeniem to różnie bywa, część kart ma dosyć specyficzny układ dedykowanego chłodzenia gdzie przeważnie dokupienie tego jest nie lada wyczynem lub kosztuje bardzo dużo w porównaniu do całej karty. Przesmarowanie zatartego łożyska w większości przypadków i tak kończy się po niedługim czasie kompletnym zatarciem, często jest też tak, że po tym zabiegu zaczyna jeszcze głośniej piszczeć. W pracy mam do tego specjalny olej do maszyn dziewiarskich i maszyn do szycia (nazwy już nie pamiętam). Rozklejam naklejkę wichra, parę kropel aplikuję, kilka obrotów i zalepiam to czymś z powrotem, żeby nie wydostało się.
Być może ta karta już jest kaput. Bez podmiany (chyba że masz także zintegrowaną onboard), bez dociśnięcia wtyczek i bez ewentualnej podmiany pamięci RAM nie mogę nic w chwili obecnej stwierdzić).

Dobra skoro i tak takarta jest dosc stara to wole kupic owa niz ruski rok sie z ta bawic,lecz dzieki za checi.