Dziwne problemy po zabawie z rejestrami

Witam. Bawiłem się rejestrami (zwiększanie odstępu pomiędzy ikonami) i niby wszystko ok, ale przy uruchamianiu ponownie, po włączeniu wyskoczył komunikat, że system odzyskał sprawność po blue screenie (a żadnego nie było). Do tego nie wyświetlają mi się ikonki w trayu, a procesy mówią, że te programy są uruchomione. W ustawieniach trayu wszystko jest ok (wyświetlanie ikon).

Problem jest w tym, że nie wiem przez co konkretnie to może być. Bawiłem się dostosowywaniem Win7 przez w/w odstępy ikon jak i programem Rainmeter.

Zauważyłem też, że po uruchomieniu system wywala komunikat "Eksplorator Windows" i Zamknij program/czekaj aż zacznie działać czy jakoś tak :E No i sam pulpit długo się wczytuje (sama tapeta bez ikon ani paska).

Ma ktoś dla mnie radę? Format i przywracanie systemu nie wchodzi w grę. Nie robilem kopii zapasowych rejestrów.

Dobra, postanowiłem zrobić formata, ale coś mi nie wyszedł i naprawiano system i przywrócilo do niedzieli. Nie wiem czy mi nie zrobiło się przez to syfu, ale mniejsza.