Do porannej kawy: ściągasz z torrentów? Będziesz miał trudności

A to dlatego, że zamknięto jeden z największych prywatnych trackerów z torrentami, czyli Demonoid.

Demonoid jest był największym prywatnym trackerem z torrentami. Serwis słynął przede wszystkim z nielegalnej muzyki. W zasadzie jak nie można było znaleźć danego albumu gdzieś indziej, tak tutaj nie stanowiło to większego problemu.

Tymczasem TorrentFreak raportuje, że Demonoid został zamknięty przez władze Ukrainy. Tracker hostowany był przez ostatnie lata na ColoCall, czyli największym centrum danych w Ukrainie. Demonoid pewnie działał by nadal, gdyby nie seria ataków DDoS,

które zwróciły uwagę inspektorów.

Dane na serwerach ColoCall zostały zabezpieczone, a sam tracker wyłączono. Wyłączenie Demonoid jest "darem" dla Stanów Zjednoczonych, gdyż Valery Khoroshkovsky - wicepremier Ukrainy wybiera się na wizytę do USA, a jednym z głównych punktów spotkania ma być właśnie nadużywanie praw autorskich.

Demonoid został zamknięty, ale osoby stojące za nim nie. Jeden z przedstawicieli ColoCall przekazał tylko, że osoby "sterujące" trackerem rezydują w Meksyku.

Źródło: TorrentFreak, fot.: Velvetweb, Gergely Benyi, bortn66 | Dreamstime.com, shimmyshewobble