Rozwiązany BSOD: prośba o analizę przyczyn błędów o różnych kodach

Komputer:
System: Windows 7 Home Premium 64 bit
Karta graficzna: ATI Radeon 4800 Series
Procesor: Intel Core 2 quad Q8200 2.33 GHz

Witam!
Od jakiegoś czasu mam dość poważny problem z komputerem, ponieważ dosyć często pojawiają się crash'e i blue screen'y których kody podałem powyżej. Najczęściej pojawiają się podczas włączenia przeglądarki, albo po jakimś czasie od uruchomienia komputera. Po kilku takich crash'ach i restartach już jest w miarę normalnie, ale problem wraca ciągle po ponownym uruchomieniu komputera np. jak wyłączę komputer i włączę na następny dzień to znowu zmagam się z blue screen'ami, przejdą i znowu od początku. Często przy restarcie po blue screen'ie komputer strasznie wolno się włączał, lub jak chciałem go wyłączyć, to w ogóle się nie wyłączał, zatrzymywał się na "Trwa zamykanie systemu windows". Po uruchomieniu prawie zawsze tez jest problem z dostępem do internetu, wygląda to tak jakby karta sieciowa się zawieszała. Nie można włączyć/ wyłączyć "Połączenia sieci bezprzewodowej". Szukałem jakiś rozwiązań tego problemu ale nigdzie nie znalazłem niczego konkretnego, nie wiem czym są spowodowane te crash'e i miałem problemy ze sprawdzeniem co je powoduje i jak zrobić, żeby ich nie było, dlatego zwracam się do was z prośbą, żebyście mi pomogli w miarę możliwości. Z góry dzięki. Jak będą potrzebne jakieś pliki lub dodatkowe informacje to będę mógł je załączyć.

c:\windows\minidump
Spakuj wszystkie i udostępnij do przejrzenia.
Plik systemowego dziennika zdarzeń też nie zaszkodzi opublikować (dowolny serwer hostingowy bo plik nie jest mały).
c:\Windows\System32\winevt\Logs\system.evtx

Tu są wszystkie pliki: http://www.sendspace.com/file/gdd5w4

NTFS_FILE_SYSTEM
Błąd oznaczający problem ze sterownikiem ntfs.sys, obsługującym system plików NTFS. Prawdopodobną przyczyną wystąpienia tego błędu jest uszkodzenie kontrolera lub nawet samego dysku twardego (bad sectors), czasem jest to spowodowane uszkodzeniem lub zerwaniem kabla sygnałowego w taśmie łączącej dysk z płytą główną.

Do wykonania w wierszu poleceń
chkdsk /f/r (naprawia system plikowy i jednocześnie próbuje odzyskać dane z uszkodzonych sektorów.
Trzeba także wykonać diagnostykę dysku w postaci przeskanowania powierzchni i sprawdzenia smart'a.


W tym wypadku do usunięcia programy takie jak AV, Daemon Tools (widzę obecność jego sterownika), programy do tunelowania VPN, Hamachi itp. Przed tym zrób sobie kopię zapasową lub chociaż punkt przywracania.



Reszta na potem bo tego jest sporo.

Usunąłem już te programy, zrobiłem chkdsk i sprawdziłem dysk twardy programem HD Tune, nie znalazł żadnych błędów. Screen poniżej:


   
Co do połączenia z płytą główną to wydaje mi się że te problemy zaczęły się od wymiany płyty głównej właśnie, bo poprzednia mi się spaliła, dałem do wymiany i chyba od wtedy pojawiają się blue screen'y. Formaty nie pomogły.

Tylko zauważ, że najpierw zrobiłeś chkdsk.
Diagnostyka dysku tu jest nędzna. Nie pokazałeś parametrów SMART, ani tu na zrzucie nie ma porządnie wykonanego skanu tzn nie wiem w jakich wartościach czasu mieszczą się czasy dostępu do sektorów w ms.To, ze ta strona ma kolor zielony nie zawsze oznacza sprawny dysk.

Tu są jeszcze dodatkowe informacje z tego programu.

Na początku chciałbym przeprosić za double posta i odkopywanie, ale dalej mam ten sam problem, chociaż już BSOD'y pojawiają się rzadziej, średnio gdzieś 2 razy dziennie. Nie ma już problemów z siecią albo długim uruchamianiem.
Po uruchomieniu komputera w trybie awaryjnym z obsługą sieci też komputer się zawiesił.
W miarę możliwości zrobiłem wszystkie aktualizacje sterowników, BIOS'u itp itd. Zrobiłem defragmentacje dysku.
Jak na razie BSOD'y pojawiają się prawie zawsze po włączeniu przeglądarki albo podczas grania.
Załączam zawartość folderu minidump i proszę o pomoc.
http://speedy.sh/gBGxd/Minidump.rar

Czyli pojawiają się w wyniku obciążenia - albo coś się przegrzewa, albo zasilacz już nie daje rady. Musisz to sprawdzić. Zwłaszcza, że spaliła Ci się płyta główna - jak się spaliła? Od czego?

Po zainstalowaniu nowych sterowników, ustawiły one inne wartości taktowania karty graficznej i wentylatora i wszystko zaczęło się grzać. Słabo się na tym znam więc ciężko mi napisać jasne wytłumaczenie. Teraz już pilnuje temperatur i wszystko pod tym względem jest w porządku.
Po tym jak BSOD wystąpi i zrestartuje kompa już przez resztę dnia jest spokój i normalnie wszystko działa, Dopiero jak na następny dzień go włączę to znowu Blue Screen. Dlatego raczej się nic nie przegrzewa.

W takim wypadku wygląda to na zasilacz, lub na spuchnięte kondensatory na płycie głównej.

Oddałem komputer do naprawy i u nich wszystko było w porządku, po sprawdzeniu wszystkiego wszystko działa jak należy dopóki nie podłacze adaptera wi-fi ( sagem wi-fi adapter 802.11 XG-760N od liveboxa). Crashe prawdopodobnie powoduje nwifi.sys. czy wie ktoś jak naprawić ten problem? Ciężko by mi było podłączyć kabel więc ta opcje raczej nie wchodzi w gre.

Jaki livebox taki adapter. Sterowniki robione na prędce do Win 7 dla tego starucha. Wypier**lił bym to przez okno. Kup sobie porządnego dongla usb, moduł z odkręcaną anteną albo kartę pci.

Problem został rozwiązany, wystarczyło przeinstalować sterowniki od adaptera wifi. Już się rozglądam za jakimś nowszym żeby ograniczyć możliwość wystąpienia problemu i poprawić zasięg bo na tym jest dość kiepski, więc w niedalekiej przyszłości będzie coś lepszego. Wielkie dzięki thermalfake i bqb za pomoc.
Temat można już zamknąć.

Wątek rozwiązany.