Rozwiązany BSOD: błędy o końcówkach 3b, 50 i 24 wskazujące na problem z dyskiem lub pamięcią

Witam. Mam następujący problem instaluje Windowsa juz na trzecim dysku i ciągle po instalacji sterowników i uruchomieniu czegoś bardziej wymagającego wyskakuja BSOD'y. Sądzę że problem może tkwić w moich dyskach ewentualnie w pamięci ram. Mam 4 dyski SATA (250, 200, 160, 160) i 4 kości pamięci RAM (3x1GB 800, 1x1GB 667). Płyta Asus P5B.

BSOD'y
0x0000003b
0x00000050
0x00000024

Pobierz pakiet programów diagnostycznych http://www.hirensbootcd.org
Wypal iso na płycie i z tego uruchom komputer.
Testowanie pamięci programem memtest86 (jest w głównym menu), program zostawić uruchomiony na kilka godzin. Pokaż jeszcze specyfikację tych pamięci - programem CPU-Z każdą pamięć z osobna zakładka SPD
Jeśli chodzi o dyski odpal z tego MiniXP i dostępnych narzędzi moim zdaniem najlepsze są Victoria/HDTune (zrób screeny z diagnostyki).
Jeśli chodzi o same błędy podrzuć spakowane pliki *.dmp z katalogi c:\windows\minidump
We własnym zakresie wyczyść sprzęt z brudu, przesmaruj jeszcze raz pastą chłodzenie, pooglądaj płytę, popraw wszelkie kable. Do dalszego testowania odepnij wszystkie dyski na których nie ma systemu i po kolei inne bambetle podłączone do tego sprzętu.

Chciałem zrobić tak jak mi napisałeś ale wyskakuje tylko komunikat

"Syslinux 3.84 2009-12-18 EBIOS Copyright © 1994-2009 H. Peter Anvin et al"

i nic po za tym się nie dzieje tylko czarny ekran. Nie wiem jak z tym dalej ruszyć, szukałem na google ale nic na ten temat nie znalazłem.
Ogólnie przeinstalowałem dzisiaj go na XP i niby wszystko ok ale przy większym obciążeniu zawiesza się więc dalej lipa, ale nie ma bluescreenów. Bynajmniej narazie

Na niektórych sprzętach trzeba użyć starszych wersji, najlepiej to do 10.6
Takie zatrzymanie też może być powodem wadliwych pamięci co już mi się zdarzało.

Właśnie mi się ściąga. Ten test pamięci sprawdzi od razu 4 kości czy należy włączać po kolei? Bo z tego co słyszałem to 4 godziny na jedną kość. Fajnie by było na noc włączyć i po południu mieć z głowy

Użyłem wersji 10.6 wszystko ok włączyłem test po 5 minutach ciągle to samo tylko miga czerwony punkcik w lewym górnym roku. Komputer nie reaguje na żadne przyciski. Na razie zostawiłem włączonego ale jest sens ?

Zostaw na noc, 5 minut to nawet nie rozgrzewka. Gdy nie będzie błędów do dalszych testów stabilności systemu zostaw tylko 2 kości, co najwyżej po czasie pozamieniaj je slotami albo pożycz od kogoś, będzie pewniejsze.

Wczoraj zostawiłem na jakies 4 godziny nic nie ruszyło od tego co jest na screenie powyżej. Były wszystkie 4 kości włożone. Próbować po jednej? Jak tak to na ile zostawiać je ?

Problem rozwiązany. Jedna kość była uszkodzona po jej wymianie nie ma żadnego problemu.

Przy okazji komputer wystawiony już na sprzedaż.

http://allegro.pl/intel-core-2-duo-4gb-r...22597.html