Bluescreen podczas startu systemu po wymianie wiatraka w laptopie

Historia długa ale bardzo urocza.
System Windows 7 32bit pro
Laptop był otwierany, wymieniony został w nim wiatrak. Wrócił do mnie w stanie bluescreenowym, podejrzewam, że jak zwykle został źle zamknięty.

Na początku był bluescreen z jakimiś tam błędami, nie ładował się system do końca, nie działało naprawianie. Poprzez notatnik z narzedzi naprawiania zorientowałam się, że utworzyła się partycja botująca boot x: oraz jakaś dodatkowa partycja, a mój dysk C: stał się nagle dyskiem D: po użyciu kilku komend zadziałała dopiero bcdboot d:\windows i system startuje, ale TYLKO w trybie awaryjnym (z obsługą sieci również). Mam kilka minidumpów ale w awaryjnym nie jestem w stanie ich zdiagnozować. ntbtlog.txt pokazuje trochę niezaładowanych sterowników ale nic mi to nie mówi. Wiem, że mogłabym po prostu przeinstalować system ale chce tego uniknąć i jakoś to naprawić po ludzku.

http://wklej.org/id/838147/ log z ładowania się systemu normalnego w czasie wystąpienia bluescreena

http://www.sendspace.com/file/4yqapt minidump do powyższego


jeszcze log z trybu awaryjnego http://wklej.org/id/838148/
i coś z C:\xxxx\AppData\Local\Temp\WER-84614-0.sysdata.xml http://wklej.org/id/838150/


Dodatkowe informacje o problemie:
BCCode: c000021a
BCP1: 9A06D698
BCP2: 00000001
BCP3: C0000001
BCP4: 00100410
OS Version: 6_1_7600
Service Pack: 0_0
Product: 256_1

Próbowałam załadować jeszcze raz sterowniki ale nic to nie dało.

http://www.carrona.org/bsodindx.html#0xC000021A
No i w zasadzie dowiedziałem się tyle, ze jest to lapek Asusa K50AB bo bsod jak wspomniano w powyższym linku jest siłą rzeczy niekompletny.
Ponadto błędy przy ponownym składaniu sprzętu nie objawiają takich bsodów. Zresztą model K50AB jest do bólu prosty, wszystkie bebechy widać na zewnątrz a wymiana całego systemu chłodzenia jest banalna, nie trzeba niczego a szczególnie płyty wybebeszać.

Na włączanie pomogła aktualizacja biosu, ale to nie tu tkwi problem.

Problemem są sterowniki karty graficznej. Jak już wyżej napisano laptop k50ab, problem ze sterownikami ati radeon hd 4570. Sterowniki ze strony producenta się instalują, ale po restarcie znowu blue. Pomaga wyłączenie karty graficznej. Nie wiem w takim razie zupełnie co robić.

Nie rozumiem. Tzn po postawieniu czystego systemu i zainstalowaniu sterowników pojawiają się bsody ?
To jest typowy błąd w którym winne jest zewnętrzne oprogramowanie, nie goły system lecz np wspomniany sterownik.
Usterka mogła się zbiec w czasie. To jest teraz błądzenie ślepego, nie wiadomo o co się zaczepić żeby dlaej ruszyć ze sprawą. Po tych przejściach chyba już będziesz wiedzieć co to kopia zapasowa czy punkt przywracania

(28.09.2012 18:35)thermalfake napisał(a):  Nie rozumiem. Tzn po postawieniu czystego systemu i zainstalowaniu sterowników pojawiają się bsody ?
To jest typowy błąd w którym winne jest zewnętrzne oprogramowanie, nie goły system lecz np wspomniany sterownik.
Usterka mogła się zbiec w czasie. To jest teraz błądzenie ślepego, nie wiadomo o co się zaczepić żeby dlaej ruszyć ze sprawą. Po tych przejściach chyba już będziesz wiedzieć co to kopia zapasowa czy punkt przywracania

Systemu nowego nie stawiam i nie zamierzam. Update obecnego systemu stanął dokładnie w miejscu w którym lepsza grafika się wyłożyła.
Po tych przejściach nadal mam to gdzieś bo po prostu żaden sterownik do tej grafiki nie działa. Aby nie było blue musi ciągle być wyłączona. Ten laptop ma dwie karty graficzne, zintegrowaną i zewnętrzną. Zaczyna mi się wydawać, że to problem ze sprzętem, ale nie mam jak to sprawdzić. Pozostaje nie grać :/

Skołować inny dysk i postawić testowo system. Systemy livecd nic nie dadzą bo po pierwsze nie zainstalujesz żadnych driverów a poza tym i tak będzie obsługa tylko integry. Dla mnie w ogóle dziwne podejście trzymania się rękoma i nogami "nie bo nie" od postawienia na nowo no ale cóż nie mój problem. Kopię danych bezproblemowo da się zrobić, wszelkie profile komunikatorów/przeglądarek, poczta i inne duperele da się ręcznie przekopiować/wypalić lub wyeksportować z dedykowanych narzędzi.
No i co jeszcze mi teraz przyszło na myśl, przypuszczam skoro wcześniej system chłodzenia kulał, środek się gotował to i grafika mogła dostawać po tyłku a teraz powoli odmawia posłuszeństwa. Ale powtarzam to tylko hipoteza niekoniecznie prawdziwa. Także może to być jakiś trudny w znalezieniu babol.

Nie napisałam,że system chłodzenia kulał. Po prostu wiatrak trzeba było wymienić bo pracował zbyt głośno. Na razie nadal wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują na grafikę, a reinstalacja systemu przy awaryjnym czytniku dvd jest mega kłopotliwa i nie chce mi się w to znowu bawić. Tak wiem, usb, niechce mi się tego tłumaczyć.

Powstał kolejny problem. Nie mogę na stałe wyłączyć drugiej grafiki, ten przeklęty windows ciągle ją wykrywa i ładuje jej sterowniki mimo wyłączania jej i odinstalowywania. Jak zrobić to na stałe? Bo na razie włączenie komputera to :
tryb awaryjny, wyłaczenie drugiej grafy, restart, tryb normalny

(29.09.2012 09:56)crypto napisał(a):  Powstał kolejny problem. Nie mogę na stałe wyłączyć drugiej grafiki, ten przeklęty windows ciągle ją wykrywa i ładuje jej sterowniki mimo wyłączania jej i odinstalowywania. Jak zrobić to na stałe? Bo na razie włączenie komputera to :
tryb awaryjny, wyłaczenie drugiej grafy, restart, tryb normalny

To wiadome, że po restarcie będzie od nowa szukał sterowników dla odinstalowanego sprzętu w poprzedniej sesji. Więc co jest w nim przeklętego. Konkretnego urządzenia nie da się ot tak wyłączyć.
W zasadzie to co oferuje siódemka przykłądowo to całkowite wyłączenie skanowania w poszukiwaniu nowego sprzętu ale to nie w 100% zadowalające rozwiązanie. W usługach systemowych (services.msc) wyłączyć Host urządzenia UPnP oraz Odnajdywanie SSDP