Bezsensowne gadki |
|
LadyInBlue Pani SuperMod ![]()
Liczba postów: 19.073
|
![]() Bezsensowne gadki
- Narobiłaś niezłego bigosu - pochwalił gość kucharkę.
- Prawda leży pośrodku - rzekł grabarz wskazując kilka nagrobków. - Wolałbym być wolny niż szybki - stwierdził bandyta w więzieniu. - Wolę długi niż krótki - rzekł bankier. Bezrobotny Nowak poszedł po chleb, ale spotkał go zawód. Biegł garbaty do tramwaju, potknął się, zkolebał się i usnął. Brał facet udział w zawodach strzeleckich i mu to nie wypaliło. Budzi się facet w nocy i słyszy jakieś klaskanie. Idzie do sąsiada, patrzy, a to sąsiad biedę klepie. Był sobie ginekolog i coś przeskrobał. Chuligani napadli na Malinowskiego i od tego czasu zmienił się nie do poznania. Czy przeszkadza panu mieszkanie koło autostrady? - Nniiieeeee... Dokładał facet do pieca i się do tego zapalił. Drogowiec chciał być dżentelmenem i zaprosił żonę do walca. Dwaj chłopcy rzucali w siebie kamieniami. W końcu jeden z nich krzyknął: "To jest propozycja nie do odrzucenia!" i rzucił... granat. Dwaj maszyniści rozmawiają w czasie jazdy lokomotywą. W końcu jeden z nich się zdenerwował i skierował rozmowę na inne tory. Dwaj myśliwi postanowili uczcić polowanie. Strzelili sobie po jednym. Dziadek brał udział w zawodach balonowych i nieźle wypadł. Facet otworzył klatkę i puścił pawia. Facet spadł z konia i poczuł się wysadzony z siodła. Facet włączył odkurzacz i był tym pochłonięty. Facet zgubił zegarek i odtąd nie miał czasu. Facet znalazł korek i go zatkało. Fizyk włączył laser i poczuł się urażony. Grał facet w brydża i znalazł się w impasie. Idą mrówki przez most. Pierwsza, druga, w pół do trzeciej... Idzie facet przez przedpokój i słyszy dziwne odgłosy za drzwiami. Otwiera drzwi, a tam zbieg okoliczności. Jedzie facet rowerem, otworzył drzwi i wypadł. Kowalski poszedł na policję i nieźle się tam spisał. Ktoś podpalił bimbrownię, wskutek czego zgorzała. Kupił facet czajnik i aż się w nim zagotowało. Kupił facet długopis i go spisali. Kupił facet granat i poszedł się rozerwać. Kupił facet lodówkę i mu krew w żyłach zmroziło. Kupił facet maczetę i gdzieś mu ją wcięło. Kupił facet maczugę i był rąbnięty. Kupił facet nożyczki i wyciął komuś kawał. Kupił facet osełkę i zaczął na niej ostrzyć język. Kupił facet pałę i ktoś mu ją rąbnął. Kupił facet pędzel i co zmalował. Kupił facet proszek do prania i go to wpieniło. Kupił facet rozpuszczalnik i się całkiem rozkleił. Kupił facet samochód i się na tym przejechał. Kupił facet scyzoryk i uciął dyskusję. Kupił facet sztuczną szczękę i wziął coś na ząb. Kupił facet wiadro i poszedł to oblać. Kupił facet wiertarkę i go pokręciło. Kupił facet zabawki i od razu puścił bąka. Kupił facet żarówkę i rozjaśniło mu się w głowie. Leci ptaszek bez skrzydeł i myśli : "Po co mi lodówka, jeśli nie palę?" Leciały wióry z nieba, bo ktoś strugał wariata. Leżał żołnierz w okopie i co mu do głowy strzeliło. Leży facet w łóżku. Obok wielka plama krwi, a pod łóżkiem... ranny pantofel. Napuszcza facet wodę do wanny, patrzy, a to muszla klozetowa. Niemowlak zlał się z otoczeniem. Oglądał facet wyżymaczkę i go to bardzo wciągnęło. Parlamentarzyści grali w szachy i był pat konstytucyjny. Pewien rolnik powiesił swoje konie na drzewie i powiedział do nich: - Wiśta! Pewien żołnierz chciał się zabawić. Wszedł na minę i nieźle się rozerwał. Pojechał filatelista na wojnę i dostał serię. Pojechał Polak do Niemiec i udawał Greka. Poszedł facet do kibla załatwić się, ale zapomniał kodu kreskowego. Poszedł facet do sklepu i kupił obraz. Przychodzi do domu, a ktoś mu ścianę ukradł. Poszedł staruszek do lasu i zgrzybiał. Poszedł ślimak do łazienki i zabrał muszlę. Poszło dwu lodziarzy na wojnę - jeden dostał kulkę drugi z automatu. Puk, Puk! Kto tam? Sąsiadki. Nie, nie ma siatek! Robiła babcia na drutach, przejechał tramwaj i spadła. Siedzą dwa gołębie na drucie - jeden grucha, drugi jabłko. Siedzą dwa śledzie. Jedem za słony, a drugi żaluzje. Siedzą dwie żaby. Jedna kuma, a druga nie. Siedzi facet i słyszy jakieś tupanie zza okna... patrzy, a tam ścieżka biegnie do lasu... Siedzi facet w pokoju i nagle słyszy dziwne szemranie w szafie. Otwiera szafę, a tam palto z mody wychodzi. Siedział facet na krześle i dobrze mu się złożyło. Słyszałem huk na ulicy, a to komuś spadł kamień z serca. Słyszałem stuki w szafie, a tu ubrania wychodziły z mody. Sokół wyciął orła na pawiu z gołąbków. Stoją sobie dwa rosoły. Jeden za słony, a drugi firanki. Szedł facet koło bajora i go przymuliło. Szedł facet koło bałaganu i zaczął gadać bez sensu. Szedł facet koło betoniarki i się zmieszał. Szedł facet koło butelki i mu wlali. Szedł facet koło cementu i go zamurowało. Szedł facet koło cukierni i coś go wpierniczyło. Szedł facet koło czołgu i go oblazły gąsienice. Szedł facet koło dołu i się poniżył. Szedł facet koło drutów i go zelektryzowała wiadomość. Szedł facet koło dźwigu i się uniósł. Szedł facet koło gilotyny i stracił głowę. Szedł facet koło haka i ktoś się do niego przyczepił. Szedł facet koło koparki i dał się nabrać. Szedł facet koło korka i się zatkał. Szedł facet koło kościoła i łupnęło go w krzyżu. Szedł facet koło kranu i go olali. Szedł facet koło latarni i go oświeciło. Szedł facet koło lustra i mu odbiło. Szedł facet koło łopaty i go wkopali. Szedł facet koło młotka i był trochę stuknięty. Szedł facet koło mydła i zaczął się pienić. Szedł facet koło noża i zarżnął kawał. Szedł facet koło piasku i go wsypali. Szedł facet koło pieca i się zapalił. Szedł facet koło piły i się urżnął. Szedł facet koło pomnika i skamieniał. Szedł facet koło półki z przyprawami i go opieprzyli. Szedł facet koło prysznica i się spłukał. Szedł facet koło punktu skupu opakowań szklanych i nabili go w butelkę. Szedł facet koło reflektora i go olśniło. Szedł facet koło rzeki i mu zmyli głowę. Szedł facet koło samochodu i się przejechał. Szedł facet koło saperki i mu dokopali. Szedł facet koło sklepu rybnego i go wyśledzili. Szedł facet koło spłuczki i się spuścił. Szedł facet koło stadniny i zrobili go w konia. Szedł facet koło szczoty i go przeczyściło. Szedł facet koło sznurka i oberwał. Szedł facet koło śruby i się gdzieś wkręcił. Szedł facet koło topora katowskiego i go z nóg ścięło. Szedł facet koło walca i zaczął się płaszczyć. Szedł facet koło więzienia i się zamknął. Szedł facet koło wodociągu i się zmył. Szedł facet koło zlewu i go zatkało. Szedł facet po torach i się wykoleił. Szedł facet po zboczu i się stoczył. Szedł facet podczas wichury i gdzieś zwiał. Szedł facet przez budowę i go zamurowało. Szedł facet przez las i zdębiał. Szedł facet przez lód i się załamał. Szedł facet przez ogród i nalał w pory. Szedł krawiec w nocy ulicą i zaszył się w ciemnościach. Szedł sobie Pyzdra i KWICZOŁ. Szedł sobie Szopen i BACH! Szedł student koło pompy i oblał egzamin. Szedł turysta po górach i szlag go trafił. Szła baba koło lotniska i ją przelecieli. Szła baba koło tartaku i ja przerżnęli. Szpieg szukał kontaktu, ale natknął się na wtyczkę. Ukradł facet krzesło i poszedł siedzieć. Ukradł złodziej kaczkę i mu się to upiekło. Usłyszał facet ogromny huk, a to ciśnienie spadło. W bardzo upalny dzień szedł facet przez pustynię i nie miał kompletnie nic do picia. Ale Piciu i tak go pobił. W czasie obrączkowania ptaków ornitolog puścił pawia i bąka. W trakcie Sylwestra policjant uporał się z korkiem. Wchodzi Murzyn do windy, a tam schody. Wleźli faceci na ciężarówkę i się zrzucili. Wpadł facet do komina i został oczerniony. Wrzucił facet bieg wsteczny i mu się cofło. Wsiada zebra do samochodu i zapina pasy. Wstąpił facet do chóru i wszystko wyśpiewał. Wszedł facet do kibla i olał sprawę. Wychodzi facet na balkon i widzi, że z góry wióry lecą. Idzie na górę, a tam sąsiad struga wariata. Wygląda facet przez okno, patrzy, a tam ludzkie pojęcie przechodzi. Wyjrzał żołnierz z okopu i coś mu do łba strzeliło. Wyrżnął astronom w słup głową i wszystkie gwiazdy zobaczył. Wziął facet patelnię i zaczął się smażyć na słońcu. Wziął facet prysznic i wyniósł go z domu. Wziął facet udział w zawodach balonowych i dobrze wypadł. Zaglądnął facet do studni i zawołał "ale wpadłem!". Zarżnął facet koguta i go krew zalała. Złodziej ukradł kalendarz i dostał parę miesięcy. Znalazł facet telefon i wykręcił numer. Znany dziennikarz utrzymywał, że lepiej być oczytanym niż opisanym. Zobaczył facet chmurę i się wzburzył. Żyj tak, aby twoim znajomym zrobiło się nudno, kiedy umrzesz. ![]() ![]() Windows ❼ Forum 26.11.2013 21:59 |
Podobne wątki | ||||
Wątek: | Autor | Odpowiedzi: | Wyświetleń: | Ostatni post |
Moje bezsensowne teorie | GamerPL | 0 | 1.579 |
21.02.2016 21:35 Ostatni post: GamerPL |
Gadki astrologiczno-erotyczne | LadyInBlue | 0 | 1.128 |
04.08.2011 20:22 Ostatni post: LadyInBlue |
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
Autor: LadyInBlue Temat został oceniony na 0 w skali 1-5 gwiazdek. Zebrano 1 głosów. |