Apple nie może opatentować iPada w Rosji

Powód jest prosty – Rosjanie nie widzą w urządzeniu nic nadzwyczajnego, co można by chronić patentem.

Koncern z Cupertino słynie z patentowania rozwiązań, które innym firmom wydają się tak oczywiste, że nawet nie składają wniosku w stosownym urzędzie. Ostatnio był to patent na prostokąt i na złudzenie przewracania stron na ekranie dotykowym. Okazuje się jednak, że nie każdy organ przystaje na ochronę czegoś, co nie jest wystarczająco wyjątkowe.

Taka sytuacja ma miejsce w Rosji, gdzie Apple już dwa lata stara się o opatentowanie tabletu w kształcie prostokąta z zaokrąglonymi rogami, płaskim przodem i okrągłym przyciskiem umieszczonym pod wyświetlaczem.

Gdy Rosyjski Urząd Patentowy odrzucił wniosek opatentowania takiego urządzenia w kwietniu tego roku, Apple zwrócił się do tamtejszej Izby Sporów Patentowych. Jednak i ona okazała się sceptyczna. W odpowiedzi możemy przeczytać, że to, co chce opatentować Apple, to forma tradycyjna dla nowoczesnych urządzeń komunikacyjnych, wytwarzanych przez różnych producentów. Różnice w wymiarach, wielkości ekranu i układ przycisków to nie są kryteria wyróżniające. Zdaniem Rosjan iPad nie ma żadnych oryginalnych elementów, które można by objąć patentem.

Amerykanie byli bardziej przychylni pomysłowi Apple, bo w USA koncern otrzymał podobny patent bez najmniejszych problemów.

Źródło: The Next Web

Rosjanie wykazali się rozsądkiem. Kasa i debilne patentowanie rzeczy oczywistych i znanych od lat doprowadza nieuczciwego niszczenia konkurencji i nakręcania cen na rynku.

(01.12.2012 00:12)izaw napisał(a):  Rosjanie wykazali się rozsądkiem. Kasa i debilne patentowanie rzeczy oczywistych i znanych od lat doprowadza nieuczciwego niszczenia konkurencji i nakręcania cen na rynku.

Racja.