Rozwiązany KMPlayer czy VLC?

A więc tak. Po zapoznaniu się z podanymi przez Was propozycjami, ostatecznie zainstalowałem VLC. Dlaczego odrzuciłem inne? UMPlayer ostatnią aktualizację miał... 15 kwietnia 2013 roku. Program bez wsparcia od twórców nie jest dla mnie godny zaufania. KMPlayer jak już wspomniałem ma masę reklam i śmieci, które się z nim instalują oraz łączy się co chwilę z Internetem (da się to wszystko obejść ale po co się w to bawić?). MPC-HC - mało swoich kodeków, konieczność instalacji zewnętrznych. Natomiast Daum PotPlayer ma błąd związany z problemami dźwięku w formatach .avi, który zgłasza duża część użytkowników (dotyczy nowszych wersji odtwarzacza, twórcy ze względu na prawa autorskie usunęli jeden kodek z wersji), cytat: "Od wersji 1.6.x odtwarzacz jest w wersji międzynarodowej i z tego względu deweloper wydzielił z pliku dekodera (ffcodec.dll) plik FFmpegMininum.dll. Dlaczego? Wytłumaczenie jest bardzo proste; aby uniknąć problemów z prawami autorskimi, w szczególności dla kodeków audio (chodzi tutaj o trolling patentowy AC3/DTS).
Wystarczy podczas instalacji pobrać ten dodatkowy dekoder (nie ma potrzeby pobierania całej paczki OpenCodec, wystarczy tylko FFmpegMininum.dll), a audio na pewno będzie.". Po zainstalowaniu VLC wystarczy tylko włączyć film, nic nie trzeba ustawiać i co ważne nie ma on reklam i innych śmieci. Dziękuję za pomoc i pozdrawiam. Temat można zamknąć.