+- Windows 7 Forum: konfiguracja, optymalizacja, porady, gadżety • (https://windows7forum.pl)
+-- Dział: Pomoc i wsparcie, Windows 7 (/pomoc-i-wsparcie-windows-7-26-f)
+--- Dział: Sieci komputerowe (/sieci-komputerowe-16-f)
+--- Wątek: Brak możliwości pobierania plików (/brak-mozliwosci-pobierania-plikow-9085-t)
Brak możliwości pobierania plików - devilne@o2.pl - 06.09.2010 17:22
Witam.
Prawie każdy plik który ściągam z neta przy 100% nie może się zapisać, wyświetla się komunikat " plik X nie może zostać zapisany ponieważ nie można odczytać pliku źródłowego " Wyświetla się to nawet, gdy chcę pobrać gadu-gadu... Mam Windows 7 Proffesional oryginalny, próbowałem na firefoxie, google chrome, operze, internecie explorerze i za każdym razem to samo. Wcześniej miałem XP i nie było tego problemu. Próbowałem wyłączyć antywirusa, firewalle, ale to też nie pomagało. Macie jakieś pomysły?
Konfiguracja kompa jak coś:
Athlon 64 2800+, 1,5Gb ram, gf6600
RE: Brak możliwości pobierania plików - slawektor - 06.09.2010 17:35
Wpisz %temp% i usuń całą zawartość, poza plikiem FXSAPIDebugLogFile, historię i pamięć podręczną z przeglądarek.
RE: Brak możliwości pobierania plików - devilne@o2.pl - 06.09.2010 17:59
Próbowałem.. niestety to samo. Dodam jeszcze, że u siostry na laptopie dzieje się dokładnie to samo, ma Windows 7 64bit. Próbowałem również włączyć firefoxa jako administrator, też bez skutku. Jedynie z czego mogę pobierać to dwrzuta.pl, z prawie każdej innej nie daje rady. Nie jest też to router, ani uszkodzona pamięć ram.
RE: Brak możliwości pobierania plików - slawektor - 06.09.2010 19:35
Po próbie pobrania Zobacz co jest w podglądzie zdarzeń -> [urln=http://windows7forum.pl/showthread.php?tid=668&highlight=zdarze%C5%84]Szukanie błędów w systemie (tutorial)[/urln]
RE: Brak możliwości pobierania plików - devilne@o2.pl - 06.09.2010 22:26
W podglądzie zdarzeń nic na ten temat nie pisze, żadnego błędu o tej godzinie i +/- 15min.
RE: Brak możliwości pobierania plików - devilne@o2.pl - 08.09.2010 17:38
Teraz doszło jeszcze 100% zużycie procesora, nawet gdy się nic nie robi.. tragedia.. wracam do XP.
PS: Dziękuję za zainteresowanie się tematem
