Microsoft pracuje nad narzędziem, które pozwoli użytkownikom przeglądarki Edge na korzystanie z rozszerzeń przeznaczonych dla Google Chrome.

Microsoft udostępnił uczestnikom programu Windows Insider nową kompilację systemu Windows 10 Redstone, która w końcu wnosi ze sobą możliwość dodawania rozszerzeń do przeglądarki Edge. Obecnie nowa funkcja pozwala jednak na skorzystanie jedynie z trzech takich dodatków.

Baza rozszerzeń jest kluczowa

Z punktu widzenia wielu internautów baza rozszerzeń jest kluczowa. Microsoft zadeklarował, że będzie ją sukcesywnie wzbogacał. Co jednak najważniejsze, udostępnił deweloperom możliwość łatwej konwersji rozszerzeń pisanych dla Chrome. Programista Bavo Luysterborg potwierdził, że proces ten faktycznie może się sprowadzać do kilku prostych kroków. Bardzo łatwo udało mu się bowiem przeprowadzić konwersję odwrotną: rozszerzenie Edge do przeglądarki Chrome.

Pojawi się aplikacja

To dobra decyzja Microsoftu, która jest odpowiedzią na ryzyko małego zainteresowania ze strony deweloperów pisaniem rozszerzeń dla Edge. Dzisiaj wiemy już też, że twórca Windows 10 myśli o bardziej efektywnym rozwiązaniu. Jacob Rossi, programista w zespole Microsoft Edge zapowiedział bowiem na Twitterze, że obecnie trwają prace nad aplikacją, która pozwoli łatwo eksportować rozszerzenia dla Google Chrome do Edge.