Winamp ma nową szansę na to aby powrócić do życia. Niegdyś najbardziej popularny odtwarzacz muzyczny, a potem rozbudowany kombajn multimedialny od 1997 roku miał już kilku właścicieli. Grupa Vivendi przejęła pakiet kontrolny Radionomy, dotychczasowego właściciela Winampa, który na początku 2014 roku przejął go od AOL. Winamp od blisko dwóch lat uznawany jest za aplikację praktycznie martwą, ale być może Vivendi ma dla niego jakiś plan.

Warto przypomnieć, że już AOL chciało całkowicie zamknąć projekt Winampa oraz powiązanego z nią usługą strumieniowania dźwięku Shoutcast, ale ostatecznie oba rozwiązania (pierwotnie opracowane przez firmę Nullsoft) kupiła belgijska firma Radionomy. Nowi właściciele co prawda obiecywali ożywienie programu i związanego z nimi usług, ale od tamtej pory nie wydano ani jednej aktualizacji. Jeszcze niedawno nieoficjalnie mówiło się, że Winamp po prostu został porzucony.

Nowi właściciele Winampa, Vivendi Group, po swoim parasolem mają m.in. Dailymotion, Deezera oraz Ubisoft. Są być może ostatnią nadzieją na powrót słynnego programu do życia, choć należy zauważyć, iż w nocie prasowej o przejęciu go wraz z pakietem kontrolnym Radionomy firma nie przedstawiła swoich planów.

Dziś praktycznie martwy Winamp ma już sporą konkurencję, a ponadto tradycyjne odtwarzacze plików lokalnych stopniowo tracą na popularności, podczas gdy użytkownicy coraz częściej korzystają z dedykowanych, darmowych oraz płatnych usług strumieniowania dźwięku.