Na początku miesiąca Google złożyło do Federalnej Administracji Lotnictwa wnioski o rejestrację dwóch dronów. Nowe drony Google’a, a właściwie Alphabetu, według pierwszych przypuszczeń miały służyć do dostarczania przesyłek. W rzeczywistości posłużą do projektu Titan.

Według źródeł powiązanych z Google drony zgłoszone do FAA, czyli Federalnej Administracji Lotnictwa, najważniejszego organu zajmującego się przestrzenią powietrzną w Stanach Zjednoczonych, będą wykorzystywane przy projekcie Titan. Projekt ten związany jest z dostarczaniem internetu na terenach trudno dostępnych, podobnie jak balony z projektu Loon. Drony wyposażone w ogniwa słoneczne mają latać nad ziemią i udostępniać sygnał sieci, tam gdzie nie może on dotrzeć tradycyjną drogą.

Gdy pierwsze serwisy dotarły do informacji o nowych dronach Google'a, zakładały, że są to maszyny, które będą wykorzystywane w projekcie Wing. To inicjatywa Google X mająca na celu dostarczanie produktów za pomocą dronów.

Na obu płaszczyznach Google ma konkurencję. Amazon prowadzi również zaawansowane pracę nad dostarczaniem paczek dronami, natomiast "internet z dronów" to pomysł, którym zajmuje się Facebook.