Tak, okazuje się, że nowa przeglądarka Microsoftu nie będzie dostępna na wszystkich urządzeniach, które będą pracowały w oparciu o Windows 10. Gdzie jej zabraknie?

Microsoft Edge jest nową przeglądarką, która będzie domyślną zarówno w Windows 10 Mobile, jak i "dziesiątce" na komputery. W przypadku dużych okienek Edge będzie w Windows 10 Home, Windows 10 Pro oraz Windows 10 Enterprise. Okazuje się jednak, że przypadku ostatniej wersji systemu nie zawsze.

Gartner odkrył, że Microsoft Edge nie będzie dostępny w Windows 10 Enterprise, który będzie serwisowany w ramach Long Term Servicing Branch (LTSB). Znajdując się w takiej gałęzi aktualizacji systemy operacyjne otrzymują jedynie poprawki z zakresu bezpieczeństwa i inne ważne aktualizacje, ale nie nowe funkcje w oprogramowaniu - przez 10 lat. I to wyjaśnia, dlaczego nowa przeglądarka Microsoftu nie będzie dostępna w takiej konfiguracji. W zamian będzie to Internet Explorer 11, który w Windows 10 pozostanie, w celu zachowania kompatybilności.

Z informacji przekazanych przez Gartnera wynika, że w LTSB uniwersalne aplikacje ze Sklepu Windows powinny początkowo działać bez problemu, ale to z czasem (na przestrzeni lat) może ulec zmianie.

Microsoft Edge zadebiutuje wraz z Windows 10, a więc premiera przeglądarki odbędzie się 29 lipca.