1 marca zaczynają obowiązywać nowe dowody osobiste. Najbardziej rzucające się w oczy zmiany to brak adresu zameldowania, koloru oczu i wzrostu oraz fotografia, która teraz będzie taka sama jak ta z paszportu. Zwiększono również liczbę i poprawiono jakość zabezpieczeń przed fałszerstwami.

Wśród nowych zabezpieczeń znajdziemy mikrodruki i specjalne farby. W prawym górnym rogu awersu i lewym górnym rogu rewersu znajduje się, na przykład, element graficzny, który pod światłem tworzy litery RP. Na fotografię nachodzi także transparentny hologram. Samo zdjęcie występuje zresztą w trzech miejscach. Jest też znajdujący się z tyłu kontur mapy Polski wykonany za pomocą farby zmiennej optycznie (kolor zmienia się w zależności od kąta patrzenia). Całości dopełnia nierówna powierzchnia – wypukłe jest nazwisko i data urodzenia.

Wprowadzenie nowych dokumentów to także rewolucja technologiczna. Wystartuje bowiem System Rejestrów Państwowych (integrujący bazę PESEL, zbiory aktów urzędów stanu cywilnego oraz rejestry dowodów osobistych z całej Polski), do którego dostęp będą miały wszystkie gminy w kraju poprzez aplikację Źródło. Dzięki temu rozwiązaniu wniosek o dowód czy też akt urodzenia, zgonu lub małżeństwa będzie mógł zostać złożony w dowolnym urzędzie.

Na nowych dowodach osobistych zabraknie również skanu podpisu użytkownika. Zaletą takiego rozwiązania będzie możliwość złożenia wniosku o wyrobienie dokumentu bez wychodzenia z domu – poprzez elektroniczną platformę ePuap.

Rząd zapowiada, że to tylko początek budowania e-państwa i e-administracji. W ciągu najbliższych kilku lat mamy doczekać się wprowadzenia kolejnych produktów, narzędzi i usług opartych na uruchomionym 1 marca systemie. Finalnym celem jest stworzenie zintegrowanego sytemu rejestrów, do którego przez sieć dostęp będą miały wszystkie potrzebującego tego instytucje. Dzięki cyfryzacji i integracji danych wiele spraw Polacy załatwią przez Internet, bez konieczności sterczenia w kolejkach. Przynajmniej taki jest plan.