Xbox One debiutuje na kolejnych rynkach, w tym także polskim. Konsola, która pojawi się w naszym kraju w oficjalnej dystrybucji niespełna rok po premierze w Stanach Zjednoczonych ma poważnego konkurenta w postaci PlayStation 4. Microsoft jest jednak dobrej myśli i uważa, że zdecydowanie za wcześnie na ogłoszenie zwycięzcy tej generacji.

Obecnie Xbox One nie może równać się pod względem sprzedaży z PlayStation 4. To może zmienić się delikatnie na korzyść sprzętu Microsoftu, bo ten po naprawdę długim czasie od światowej premiery pojawi się w oficjalnej dystrybucji na 26 nowych rynkach. Wśród nich jest oczywiście także Polska przez długi czas pomijana przez giganta z Redmond.

Microsoft przygotował z okazji premiery dwa zestawy startowe różniące się od siebie zarówno ceną, jak i zawartością. Gracz może zdecydować się na edycję Xbox One bez sensora Kinect, z którym otrzyma dwie gry – Fifę 15 oraz Forzę Motorsport 5. Zestaw taki wyceniany jest na 1699 zł. Za 1999 zł otrzymamy wersję z Kinect i grą Fifa 15. Zamiast Forzy w pudełku dostępny będzie kupon na produkcję Dance Central: Spotlight, dzięki której przetestujemy możliwości sensora Microsoftu.

Warto wiedzieć, że na krótko przed oficjalną premierą gigant z Redmond udostępnił oficjalnie polską wersję językową dla konsoli i wszystkich usług. Także gry, które do tej pory nie oferowały polskiej wersji, a standardową ją posiadają, pozwalają już na granie w naszym języku. Microsoft powalczy o polskiego klienta także ceną tytułów znajdujących się w sklepie giganta. Te są wyraźnie niższe niż na konkurencyjnym PlayStation Store, co trzeba przyznać jest naprawdę bardzo dobrym posunięciem.

Osoby, które nie przepadają za kolorem czarnym i chciałyby zakupić biały model Xboxa One będą miały taką możliwość. Microsoft uruchomił przedsprzedaż takiego właśnie produktu dostępnego w zestawie z grą Sunset Overdrive. Niegdyś więc limitowana edycja dla pracowników giganta z Redmond teraz stała się po prostu całkiem zwyczajnym sprzętem.

W przypadku gier użytkownicy nie powinni raczej narzekać. Poza tytułami ekskluzywnymi, jak wymieniony wcześniej Sunset Overdrive, kolekcja gier z serii Halo, czy Forza Horizon 2, Microsoft postarał się także o czasową wyłączność na Rise of the Tomb Raider. Inna sprawa, że na przygody Lary Croft będziemy musieli poczekać do grudnia 2015 roku. Fani Wiedźmina 3 kupujący grę w wersji kolekcjonerskiej na konsolę Microsoftu mogą cieszyć się nowymi fizycznymi dodatkami znajdującymi się tylko w tej edycji.

Gracze poza opłacaniem złotego abonamentu Live, będą mogli skorzystać z oferty EA Access, dzięki której za niewielką miesięczną opłatą otrzymają dostęp do wielu nieco starszych tytułów Electronic Arts. Obecnie w programie są takie produkcje jak choćby Battlefield 4 czy Fifa 14 (recenzja). Katalog ma się oczywiście rozszerzyć o kolejne produkcje. Sam złoty abonament pozwala użytkownikom na pobieranie kilku mniejszych gier miesięcznie w ramach usługi Games with Gold.

Xbox One będzie mieć naprawdę trudne zadanie na polskim, zdominowanym przez komputery osobiste i konsole Sony rynku. Tym niemniej w naszym interesie jest, by konkurencja była silna, bo tylko to może doprowadzić do walki o klienta niższymi cenami gier, czy bardziej dopracowanymi usługami.