Rozszerzanie rzeczywistości ze szkłami kontaktowymi iOptik - Wersja do druku +- Windows 7 Forum: konfiguracja, optymalizacja, porady, gadżety • (https://windows7forum.pl) +-- Dział: Windows 7 (/windows-7-4-f) +--- Dział: Newsy i aktualności o Windows 7 (/newsy-i-aktualnosci-o-windows-7-6-f) +---- Dział: Aktualności i wydarzenia branży IT (/aktualnosci-i-wydarzenia-branzy-it-52-f) +---- Wątek: Rozszerzanie rzeczywistości ze szkłami kontaktowymi iOptik (/rozszerzanie-rzeczywistosci-ze-szklami-kontaktowymi-ioptik-38433-t) |
Rozszerzanie rzeczywistości ze szkłami kontaktowymi iOptik - Portator - 07.01.2014 15:31 Jeśli chodzi o rozszerzoną rzeczywistość, na językach jest tylko jeden produkt: Google Glass. Ale dla tych, którzy nie chcą uchodzić za „glassholes”, jak wdzięcznie określani są użytkownicy gadżetu Google, pojawia się alternatywa.
Amerykańska Innovega zamierza zaprezentować na zaczynających się jutro targach CES w pełni funkcjonalne soczewki kontaktowe iOptik. O firmie usłyszeliśmy po raz pierwszy w 2012 r., kiedy podpisała z agencją DARPA kontrakt na projekt soczewek, które można użyć na polu bitwy. Jednak na armii się nie skończyło i Innovega postanowiła dotrzeć z produktem na masowy rynek. Przygotujcie się na rozczarowanie: rozwiązanie nie eliminuje konieczności noszenia okularów. Jeśli liczyliście na bardziej dyskretną technologię niż Google Glass, nic z tego. System jest nieco inny: soczewki spełniają tam funkcję mikro-wyświetlacza, na który obraz rzucają okulary. Jakie są korzyści? Zgodnie z zapewnieniami producenta, rozwiązanie pozwala jednocześnie skupić wzrok na obiektach znajdujących się tuż przed naszymi oczami i tych znajdujących się w oddali. To inne podejście niż w przypadku okularów Google, tworzących iluzję obiektu znajdującego się w oddali, żeby nie utrudniać użytkownikom widzenia. http://www.youtube.com/watch?v=DF7OvoHzL8I Jak to działa? W soczewkach znajdują się mikroskopijne elementy, pozwalające właścicielowi skupiać wzrok na znajdujących się blisko obiektach. Światło z okularów przechodzi przez środek źrenicy, umożliwiając widzenie w sposób naturalny dla ludzkiego wzroku, dzięki wyświetlaniu obrazu na siatkówce. Jednocześnie obraz realnego świata dociera do oka w klasyczny sposób. Przez to na siatkówce tworzą się dwa oddzielne obrazy, zlewające się w jeden. Na razie Innovega oczekuje na zatwierdzenie produktu przez amerykańską Agencję Żywności i Leków. Są szanse, że gadżet trafi do sprzedaży pod koniec tego albo na początku przyszłego roku. Póki co, producent prowadzi rozmowy z potencjanymi partnerami, gotowymi pomóc wprowadzić soczewki na rynek. "Rozmawialiśmy z nimi wszystkimi - od Oakleys po Lenovo i Electronic Arts. Jedni widzą w nich elektroniczne okulary przeciwsłoneczne, inni następcę tabletów" - opowiada szef firmy Stephen Wiley. Ale czy ludzie rzucą się na wynalazek, który każe im nosić nie tylko same okulary, ale jeszcze szkła kontaktowe? Z konsumenckiego punktu widzenia korzyści nie są aż tak wielkie, żeby komplikować sobie życie. Za: techPejcy.pl |