Agencja Bloomberg informuje, że Google poważnie rozważa projektowanie własnych procesorów do serwerów. Mają być oparte na tej samej technologii ARM, którą można znaleźć w smartfonach z Androidem.

Zdaniem osoby, która ujawniła te rewelacje, Google będzie wtedy w stanie lepiej dopasować soft do sprzętu, dokładnie tak, jak robi to na przykład Apple. „Aktywnie angażujemy się w projektowanie najlepszej infrastruktury na świecie. Dotyczy to zarówno sprzętu (na każdym poziomie), jak i oprogramowania” - skomentowała sprawę rzeczniczka firmy Liz Markman.

Google posiada swoje centra danych na całym świecie, a jego serwery obsługują wyszukiwarkę, wideo, komunikację internetową i wiele innych usług. Gdyby Mountain View istotnie zatroszczyło się o własne chipy, oznaczałoby to cios dla Intela. Google jest jego piątym co do wielkości klientem, odpowiedzialnym za 4,4 proc. dochodów. Na razie jednak żadne decyzje nie zapadły, a Google musi wciąż kupować procesory od zewnętrznych firm.

Źródło: bloomberg.com