Niektóre pomysły i wynalazki ostatnich czasów są tak dziwaczne, że aż trudno uwierzyć, że pochodzą od tak wielkich firm. Za idealny przykład może posłużyć SmartWig Sony.

SmartWig to interaktywna peruka. Łączy się bezprzewodowo ze smartfonem, a według patentu zgłoszonego przez Sony, przez wibracje lub niewielkie wstrząsy elektryczne ma informować użytkownika o tym, że coś dzieje się z telefonem. Wibracje umiejscowione na różnych częściach głowy miałyby na przykład podpowiadać kierunek poruszania się, gdyby użytkownik korzystał z nawigacji.

Przedziwny jest również pomysł sterowania peruką. Swoisty panel dotykowy miałby znajdować się w bokobrodach, a kontrola innych urządzeń byłaby możliwa na przykład poprzez uniesienie brwi. W pomyśle uwzględniono oczywiście wbudowany aparat fotograficzny, GPS i wskaźnik laserowy.

Ale żarty na bok - patent wspomina też o całkiem poważnym zagadnieniu sztucznych mięśni, które mogłyby zmieniać kształt fryzury peruki w zależności od nastroju. Poza tym rozwiązanie mogłoby być stosowane do monitorowania fal mózgowych, ciśnienia krwi, temperatury i innych parametrów życiowych.

Trudno powiedzieć, czy pomysł Sony stanie się kiedykolwiek produktem komercyjnym. Powiedzmy to sobie szczerze: jest szalony. Ale kiedy ludzkość wróci do stylistyki z czasów panowania Ludwika XIV, może ktoś sobie o nim przypomni. Na razie pozostańmy przy inteligentnych zegarkach i butach.

Źródło: .engadget.com