Znany z wielu przecieków evleaks, poprzez konto na Twitterze, tym razem opublikował pierwsze zdjęcie białej wersji długo oczekiwanego smartfona Google Nexus 5. Jednocześnie ujawnił informację o tym, że urządzenie na rynek trafi 1 listopada, a więc w najbliższy piątek.

Jako że seria smartfonów Nexus od początkuje cechuje się tym, że kolejne urządzenia wchodzą na rynek z nowymi, czystymi wersjami systemu operacyjnego Android, to można z dużą dozą pewności przypuszczać, że 1 listopada udostępniony zostanie także system Android "KitKat" 4.4. Na razie jednak czekamy na oficjalną zapowiedź ze strony firmy Google. Biały Nexus 5 pojawiał się co prawda już na kilku obrazkach, ale w formie "renderów", które kolejno okazywały się fałszywkami. evleaks jednak do tej pory nie zawodził i udostępniał w sieci zdjęcia oraz informacje na temat wielu produktów, pochodzących od różnych producentów - czasem na długo przed oficjalnymi prezentacjami. Dlatego też akurat widoczne poniżej zdjęcie można śmiało uznać za prawdziwe.

Specyfikacja techniczna Nexusa 5 oficjalnie nie została jeszcze przedstawiona. Z ostatnich doniesień wynika, że smartfon wyposażony jest w ekran dotykowy o przekątnej 4,95 cala i rozdzielczości 1920 x 1080 pikseli, a także w czterordzeniowy procesor Qualcomm Snapdragon 800, o częstotliwości 2,3 GHz. Ponadto nowy Nexus ma mieć 16 lub 32 GB pamięci flash. Nexus 5 prawdopodobnie zostanie wyceniony na kwotę około 349 dolarów, a więc taką samą, jaką na starcie trzeba było w ubiegłym roku zapłacić za Nexusa 4, także produkowanego przez firmę LG. Przypominamy, że to właśnie niska cena, czysty system operacyjny Android (bez tzw. bloatware'u), brak blokady SIM sprawiły, że sprzedaż Nexusów z reguły jest na bardzo wysokim poziomie. W ubiegłym roku pierwsze dostawy Nexusów 4 wyczerpały się w niecałą godzinę od momentu uruchomienia sprzedaży.

Nexus 5 może pojawić się obok nowej wersji Nexusa 4 z obsługą LTE, a także obok nowego tabletu serii Nexus. Najnowsze Nexusy powinny być dostępne z systemem operacyjnym Android "KitKat" 4.4, zapowiedzianym we wrześniu bieżącego roku. Warto zauważyć, że od tamtej pory firma Google oficjalnie praktycznie nic nie mówi na temat tego, co nowego się w nim pojawi. Z nieoficjalnych doniesień wynika, że "KitKat" ma być lepiej przystosowany do działania na urządzeniach ze słabszym sprzętem, co ma pozwolić na zmniejszenie stopnia fragmentacji całej platformy. Niektórzy spekulują, że Android 4.4 będzie mógł dobrze pracować na urządzeniach wyposażonych w zaledwie 512 MB pamięci RAM. Inne doniesienia wskazują, że "KitKat" ma być też przeznaczony dla innych niż tablety i smartfony typów urządzeń. Ma to wiązać się z porzuceniem przez Google marki Google TV, a "KitKat" miałby pojawiać się także w telewizorach.

Źródło: evleaks@Twitter, Electronista, The Verge