Rynek smartfon wciąż rośnie, a dwaj główni gracze, Apple i Google, a także Microsoft ze swoim niszowym systemem operacyjnym Windows Phone chcą, aby ich platformy programowe pozostawały w stanie stałego rozwoju i tętniły życiem. Jednakże z najnowszych analiz wynika, że na wszystkich platformach istnieje sporo aplikacji, które można uznać za martwe.

Za aplikacje pozbawione życia twórcy owego zestawienia uznali te, które mają mniej niż 10 ocen i ani razu nie były aktualizowane, od czas ich pojawienia się. Analizę przeprowadziła ekipa firmy Stardust, która oferuje usługi testowania mobilnego oprogramowania. Swoje wyniki przedstawiła w postaci specjalnie przygotowanej infografiki.

Z badań przeprowadzonych w trzech sklepach (Apple App Store, Google Play oraz Microsoft Windows Phone Store) wynika, że najgorzej wygląda sytuacja w sklepie Microsoftu. Aż 69% aplikacji dla systemu Windows Phone uznano za martwe, biorąc pod uwagę przedstawione przez Stardust kryteria. Tylko troszkę lepiej pod tym względem wypada platforma programowa firma Apple, w przypadku której za martwe uznano 65% aplikacji. Najmniej woni śmierci unosi się nad systemem operacyjnym Android. Tylko 41% aplikacji dla platformy firmy Google uznano za martw.

W tych samych badaniach wyszło, że na platformie Apple dziennie pojawia się średnio 978 nowych aplikacji, a 806 otrzymuje aktualizacje. Dla systemu Android każdego dnia średnio pojawia się 1107 nowych aplikacji oraz 2341 aktualizacji. Jak nietrudno domyśleć się, Windows Phone jest daleko w tyle za konkurentami. W sklepie Windows Phone Store dziennie pojawia się 286 aplikacji, a zaledwie 179 ma aktualizacje.

Średnia cena aplikacji dla systemu operacyjnego Apple iOS wynosi 3,49 euro. Co ciekawe na drugiej pozycji jest Windows Phone, z wynikiem 2,03 euro. Najniższą cenę (średnią) za aplikację osiągnął Android - 1,73 euro.

Źródło: Stardust za SlashGear